 |
Gdy przeglądasz się w lustrze i masz ochotę je stłuc, to nie lustro trzeba zniszczyć. To ciebie trzeba zmienić.
|
|
 |
Proszę mnie zostawić w spokoju, jestem zajęta. Odzyskuję ból. Popełniam samobójstwo.
|
|
 |
Jestem tak wydrążona w samotność, z samotności uczyniłam tak gęstą podstawę życia, że potoczne okoliczności, w których ludzie czują się samotni: podróż, pociąg, nocleg w hotelu, to dla mnie tłumne spotkania i zbiorowe zabawy.
|
|
 |
a dzisiaj przez przypadek nazwałeś mnie swoim Skarbem. ♥
|
|
 |
Przykro mi mamo, ale moim ideałem nie jest kulturalny książę na białym koniu, tylko ten cholerny, zdemoralizowany brunet, o którym nie mogę przestać myśleć. / nenaa
|
|
 |
moja mama słucha rapu, nie wiem czy chce, ale słucha.
|
|
 |
- aaa! - co się stało Skarbie?! - wpadłam w pajęczynę! - to nie pajęczyna tylko sidła.. sidła miłości. mojej miłości .
|
|
 |
Mama zawsze powtarzała mi, żebym nigdy nie kładła się do łóżka zła. dlatego teraz siedzę i planuję zemstę .
|
|
 |
Siedziałam z nim w ławce przez 45 minut, więc wiem co to szczęście, dziwko !
|
|
 |
lubiła na niego patrzeć na każdą najmniejszą czynność jaką wykonywał.Jak moczył swoje różowe usta w kolejnym łyku piwa , jak brał kolejny buch który wyniszczał mu płuca , jak mrużył swoje piwno-zielone oczy gdy spoglądał na zachodzące słońce, jak uśmiechał się do ekranu telefonu a na jego policzkach powstawały malutkie dołeczki.Był tak cholernie nadzwyczajny ale jednak dla niej wyjątkowy .
|
|
|
|