 |
-błagam Cie skończ ! -wykrzyczała mu prosto w twarz gdy mówił że kocha. - skończ już kurwa pierdolić trzy po trzy i oszukiwać samego siebie. myślisz że ja o niczym nie wiem? hah. to bardzo fajnie sie składa bo ja dokładnie wiem co o mnie wygadujesz. że ja niby szmata i dziwka? na litość boską, przestań mówić słowa , których znaczenia w ogóle nie znasz. i przestań ranic. ja i tak już nie mam czym płakać. miało być jak w bajce a wyszło jak w horrorze. nie kłam że kochasz. widziałam Cie wtedy, z nią. z tą kurwą..-po jej czerwonym ze złości policzku spłynęła łza. otarła ją szybko i wstała. pozbierała swoje rzeczy i po raz ostatni spojrzała na niego. - i nie próbuj wracać,bo przysięgam, że wylecisz z hukiem z mojego domu szybciej niż do niego wszedłeś. trzymaj się. pa.- powiedziała wściekłym głosem i trzasnęła drzwiami. nagle wybuchła płaczem. uświadomiła sobie jak bardzo go kochała. jak wiele dla niej znaczył.a on to wszystko zniszczył w ciągu jednej chwili. i zniknął. tak po prostu .
|
|
 |
Kiedyś zrozumiesz jak ważny dla niej byłeś , ale wybrałeś inną . Zrozumiesz jaką krzywdę jej zrobiłeś i będziesz żałował . Ale wiesz ? teraz ona tylko chce tego żebyś miał wyrzuty sumienia gdy coś jej się stanie .
|
|
 |
Największy ból w życiu to taki kiedy zrobiłeś coś świadomy ryzyka jaki z tego może być , a później płaczesz po nocach i nie potrafisz rano z uśmiechem na twarzy wstać z łóżka .
|
|
 |
Popełniła największy błąd w swoim życiu wystawiając osobe która ją kochała na próbe , bardzo ciężką . Ale później żałowała , że jakaś inna go ma ..
|
|
 |
Nawet nie o to chodzi że go kochała , bo tak nie było . Może jej zależało , fakt . Ale to nie była miłość . Ale gdy zobaczyła że on ma inną , że inna go całuje , dotyka , rozjebała się na kawałki . I jedno co chciała w tamtej chwili to zniszczyć tą szmate .
|
|
 |
Czasem ona nie mogła poznać samej siebie , raniła innych , nie wiedziała co się z nią dzieje . Błagała tylko o to by ktoś jasno na kartce namalował jej co czuje i do kogo . Chociaż tyle chciała wiedzieć .
|
|
 |
Chociaż tyle było chłopaków po nim to ona dalej zakrywając uczucia do niego , kochała . Nikt o tym nie wiedział że czuje to samo co rok temu .. ale ona gdy wracała do domu i zmywała makijaż , ściągała swoje ciuchy i spinała włosy to wtedy było można po niej poznać co czuje . Bo nie była to ta sama osoba co za dnia , nikt by jej nie poznał . Ponieważ w dzień udaje szczęśliwą , właśnie "udaje" a wieczorem cierpi bo jakiś frajer złamał jej serce . W brew pozorom ona też ma uczucia .
|
|
 |
i odszedł. tak po prostu. mówiąc jedynie sześć najbardziej raniących słów : 'to była jakaś paranoja gówno warta.' dziękuje. cholernie mi miło z tym faktem.
|
|
 |
Ona już sama nie wiedziała co czuje , nie wiedziała już co o tym wszystkim myśleć , cierpiała . Chciała tylko powrócić do tych czasów gdy największym jej marzeniem była lalka , pragnieniem pójście do szkoły , a najgorszą rzeczą spóźnić się na wieczorynke .
|
|
 |
Miała ostatnio bardzo słabe dni , nie da się opisać słowami jak bardzo cierpiała , po prostu się nie da . Jedyne co ją trzymało przed samobójstwem to przyjaciółka , którą poznała przypadkiem . Ona zawsze jej mówiła "po burzy zawsze wychodzi słońce" . Została jej już tylko ta pieprzona iskierka nadziei .
|
|
 |
Chciała się upewnić , napisała tylko "czemu z nią jesteś ? " i czekała na wiadomośc od niego . Gdy nagle ona przyszła oczy jej zapełniły się łzami serce pękło i patrzyła na ekran naa którym było napisane " bo teraz jest mi lepiej , bo jakoś bardziej mi zależy" . Tak bardzo ją to bolało . Ale przecież to dziwne bo nie kochała .
|
|
 |
Było dobrze , niby ok , niby układało się do czasu . Gdy zobaczyła jego zmiane statusu 'wolny' na 'w związku' wtedy pękło jej sercee . Zaczeła płakać , bić poduszką o ściane , przeklinać . Wiedziała wtedy że nie jest już jej .
|
|
|
|