 |
im bardziej masz wyjebane, tym szczęśliwszy jesteś.
|
|
 |
jeśli mnie nienawidzisz nienawidź mnie ze względu na to kim jestem, a nie z powodu tego co mówią inni.
|
|
 |
|
Wiesz bo to jest tak, że przytakuję z uśmiechem kiedy mówi, że mnie kocha ale gdzieś głęboko czuję, że wcale tak nie jest. Od jakiegoś czasu coraz bardziej zaczynam wgłębiać się w jego słowa odnajdując drugie, gorsze znaczenia. Nie potrafię rozmawiać z nim tak beztrosko jak kiedyś. Wybaczyłam ale wciąż nie mogę pogodzić się z faktem, że mnie zdradził. Nie umiem tego zrozumieć dlaczego mimo przysięganego tak wielkiego uczucia z jego strony on to zrobił, kurwa nie umiem.
|
|
 |
“Moja rozchwiana psychika była głodna każdego gestu czułości, każdego zainteresowania.”
|
|
 |
wszystko dobre, co się kończy seksem na zgodę
|
|
 |
to coś w rodzaju pewnego układu. to coś jak kontrakt, podpisany na wieczność. to świadomość, że On nigdy Cię nie zostawi, bo obiecał na zawsze być obok. to pewność, że zawsze poda Ci rękę. to zobowiązanie - do pomagania mu, i chronienia Go. to pewien pakt, pewna przysięga - na wieczność, podpisana wielkimi literami "BRATERSTWO" || kissmyshoes
|
|
 |
Okroiło nam się grono trochę, ale zżyliśmy się tylko z tymi, którzy wiedzą co jest grane. / Bonson
|
|
 |
''Dziś też nadal kocham deszcz. Nie dlatego, że przypomina mi Ciebie, lecz, że zmywa ze mnie smutek Twojego wspomnienia. Nadszedł czas zrobić przerwę w byciu silną. To czas, by w końcu zacząć łapać chwile. Chwile bez Ciebie.''
|
|
 |
''Oddycham każdym wspomnieniem Ciebie. I wiesz? Próbowałam zapomnieć. Ale każda sekunda potęgowała moje uczucia. Bezsilnie, bezskutecznie, bezowocnie - czekałam na nadzieję. Kiedyś obiecała mi, że jeśli wytrwam w nieszczęściu i przetrwam wszystkie niedogodności, los uśmiechnie się do mnie i zwróci Ciebie. Uwierzyłam jej. Czasem, gdy brakowało mi odwagi, by spojrzeć w przyszłość, przychodziła do mnie, brała moją rękę i czekała, aż wrócę do sił. Wtedy uśmiechałam się szczerze i z wiarą w jej słowa, planowałam wspólną przyszłość. Pierwszy spacer, pierwszy pocałunek, przypadkowy dotyk, wspólna noc i wreszcie wspólne życie. Serce biło mi zupełnie inaczej. Czuło się bezpiecznie, być może też szczęśliwe. Ale to tylko czysta wyobraźnia.''
|
|
 |
''Niekiedy przytulam ciszę i pozwalam samotności zawładnąć mym sercem... choć wiem, ciągle to wiem, że w każdym miejscu, w którym się znajduję Ty jesteś obok mnie. Gdzieś w środku, głęboko, na samym dnie. Jesteś w sercu, na ustach, w głowie - wszędzie. Jesteś moim tlenem.''
|
|
 |
zrozum mnie i szepnij jeszcze
że będzie dobrze, że nie zostawisz mnie
|
|
 |
|
nuda - śmieszne, jakieś 2 lata temu nie wiedziałam co to w ogóle jest nuda. a dzisiaj? dzisiaj dopada mnie ona prawie każdego dnia, a gdy już to zrobi na dłużej, rozrywa mnie doszczętnie na małe kawałki, robiąc ze mnie bezduszną osobę./emilsoon
|
|
|
|