 |
Lubię brać Twoją twarz w swoje dłonie i całować Cię przez włosy z natury szatynowe
|
|
 |
Chcieli żebym przejrzała na oczy, ale ja się uparłam. Uparłam się na szczęście którego nigdy tak naprawdę przy nim nie czułam,na bezpieczeństwo którego on mi nigdy nie zapewnił, bo sam w pewnym momencie podniósł na mnie rękę. Wpierdoliłam się w bagno na własne życzenie, olałam szkole, znajomych, przyjaciół. Wyłączyłam się z życia, do tego stopnia, ze nie wiedziałam co ze sobą zrobić, aby nie zwariować. Bo jego już nie było, odszedł a raczej spierdolił przy pierwszej lepszej okazji.
|
|
 |
zrobiłam to i robię za każdym razem, rozpierdalam wszystko.
|
|
 |
Cześć. Pamiętasz mnie jeszcze? Kiedyś nazywałeś mnie całym swoim światem, całowałeś w czoło na dzień dobry, tuliłeś całymi nocami i dopisywałeś do swojej przyszłości. Obserwowałeś każdy mój ruch, uśmiechałeś się w najmniej oczekiwanych momentach i całowałeś, gdy tylko nie poświęcałam Ci kolejnego momentu. Czasem chyba też złościłeś się, kiedy nie traktowałam siebie poważnie, jednak wierzyłeś we mnie, tak mi się wydaje. Momentami wydawało mi się też, że mnie kochasz. Pamiętasz? / Endoftime.
|
|
 |
Człowiek zupełnie nie wie, kiedy tonie, która kropla wody wyznacza mu koniec.
|
|
 |
CO WY NA TO, JEŚLI ENDOFTIME WRÓCIŁABY TU? :)
|
|
 |
Mam okropnie dość Ciebie, dość siebie, ty też pewnie, a coś ciągle
nas ciągnie do siebie.
|
|
 |
Może tęsknisz, ja też tęsknie.
|
|
 |
Nie, nie płaczę,czasem coraz rzadziej, bo już radzę sobie lepiej odkąd nie jesteśmy razem. To jest kłamstwo, ale często graweruje je w psychice. Żeby zasnąć i mieć gdzieś to chociaż wcale mi nie idzie.
|
|
 |
Nie zdążyłem się pożegnać, nie umiałem wierzyć w koniec.
|
|
 |
Tatuś szukał złota w mamie,
długo kopał ale trafił na kamień
|
|
|
|