 |
|
Są wakacje kochani, bez spiny luźno
bawcie się z nami, zanim będzie za późno !
|
|
 |
|
Otwieram oczy lecz inny widzę świat, całkowita odwrotność tego co widziałam w snach.
|
|
 |
|
Może nie jestem jakoś specjalnie miła, nie potrafię być zbytnio kulturalna, nie potrafię nie sięgać po butelkę, białe czy papierosa, nie potrafię nie pyskować, nie jestem w niczym jakoś wybitnie dobra, nie mam pasji, którą mogłabym rozwijać, nie potrafię pokazywać się od dobrej strony, nie umiem tak naprawdę wybaczać czy zapominać, noszę w sobie od chuja wad, ok, wiem, ale kurwa potrafię kochać tak,że gubię siebie, potrafię kochać tak,ze nikt na ziemi tego nie przebije
|
|
 |
|
Dobra, więc zacznę od nowa, nowe życie numer 217, wymarzę z pamięci wydarzenia i ludzi, poodcinam się, popalę stare mosty, zapomnę o tym, kim byłam wcześniej i o tym, że byłabym w stanie oddać za was życie, zniszczę to wszystko, zanim samo się rozpierdoli.
|
|
 |
|
Bywałam miła, bywałam uprzejma, bywałam rozmowna, bywałam zdołowana, pomocna, irytująca, zabawna i dziwna bywałam, a teraz, teraz nie bywam, teraz jestem pusta, mechaniczna, zimna i zaprogramowana, nie mam już niczego z dawnej siebie.
|
|
 |
|
Bywałam miła, bywałam uprzejma, bywałam rozmowna, bywałam zdołowana, pomocna, irytująca, zabawna i dziwna bywałam, a teraz, teraz nie bywam, teraz jestem pusta, mechaniczna, zimna i zaprogramowana, nie mam już niczego z dawnej siebie.
|
|
 |
|
ciekawe kto jest przyjacielem ? ciekawe.
|
|
 |
|
Szczerość za szczerość, skarbie.
|
|
 |
|
Dziś rano zorientowałam się, że uśmiecham się bez powodu.
Później zorientowałam się, że myślę o Tobie.
|
|
|
|