głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ocultism

tyle razy się rozstawaliśmy  że teraz nie czuję już nic.

anylkaa dodano: 4 maja 2012

tyle razy się rozstawaliśmy, że teraz nie czuję już nic.

kochanie myślisz ze jak dasz mi jednego buziaka to zapomnę o wszystkim co mi powiedziałeś  no i masz racje ..   stryczu

nat.xd dodano: 27 kwietnia 2012

kochanie myślisz ze jak dasz mi jednego buziaka to zapomnę o wszystkim co mi powiedziałeś, no i masz racje .. | stryczu

a gdy Cię widzę moje serce robi tak : łuput  łuput.

nat.xd dodano: 27 kwietnia 2012

a gdy Cię widzę moje serce robi tak : łuput, łuput.

Głowa do góry. Jeśli plan A nie zadziała  zawsze mamy plan B  a jak on nie zadziała to mamy jeszcze całe 30 liter w alfabecie.

nat.xd dodano: 27 kwietnia 2012

Głowa do góry. Jeśli plan A nie zadziała, zawsze mamy plan B, a jak on nie zadziała to mamy jeszcze całe 30 liter w alfabecie.

nie masz wyrzutów sumienia  że zabiłeś w kimś nadzieję? że byłeś zdolny zniszczyć coś  co dla kogoś było jak tlen? że przekreśliłeś w kimś szanse na normalne  poukładane życie? że bez skrupułów wyjąłeś serce i pobawiłeś się nim  jak dziwka kolejnym klientem  niszcząc tym samym normalność  jaką podarował Bóg?   yezoo

nat.xd dodano: 27 kwietnia 2012

nie masz wyrzutów sumienia, że zabiłeś w kimś nadzieję? że byłeś zdolny zniszczyć coś, co dla kogoś było jak tlen? że przekreśliłeś w kimś szanse na normalne, poukładane życie? że bez skrupułów wyjąłeś serce i pobawiłeś się nim, jak dziwka kolejnym klientem, niszcząc tym samym normalność, jaką podarował Bóg? [ yezoo ]

na co dzień  potrafiłabym rozmawiać z Nim godzinami  czasem nawet na tak błahe i nieistotne tematy  po to by jedynie wsłuchiwać się w brzmienie słów  w rytm Jego oddechu wydobywający się z głośnika telefonu. ten stan  chociaż tak mało znaczący to jednak najlepszy ze wszystkich  kiedy znów leżąc z telefonem przy uchu  uśmiechasz się do pustych ścian pokoju  znów wewnętrznie cieszysz się kolejnymi uderzeniami własnego serca  tymi  w których streszcza się to codzienne szczęście  jakie On  daje Ci sobą.   endoftime

nat.xd dodano: 27 kwietnia 2012

na co dzień, potrafiłabym rozmawiać z Nim godzinami, czasem nawet na tak błahe i nieistotne tematy, po to by jedynie wsłuchiwać się w brzmienie słów, w rytm Jego oddechu wydobywający się z głośnika telefonu. ten stan, chociaż tak mało znaczący to jednak najlepszy ze wszystkich, kiedy znów leżąc z telefonem przy uchu, uśmiechasz się do pustych ścian pokoju, znów wewnętrznie cieszysz się kolejnymi uderzeniami własnego serca, tymi, w których streszcza się to codzienne szczęście, jakie On, daje Ci sobą. [ endoftime ]

Myślę  że mam kurewsko dosyć

nat.xd dodano: 27 kwietnia 2012

Myślę, że mam kurewsko dosyć

znów staję przed wyborem. tylko tym razem żadna opcja nie jest dobra .   choohe

nat.xd dodano: 27 kwietnia 2012

znów staję przed wyborem. tylko tym razem żadna opcja nie jest dobra . | choohe

'chodźmy na plac zabaw senioritko'  zarzucił pomysłem.poszliśmy powolnym krokiem w stronę huśtawek.'fajnie dzisiaj było dziękuję'  powiedziałam po czym nachyliłam się i pocałowałam go w policzek.'nie ma za co' odpowiedział i spojrzał na piaskownicę.'myślisz o tym samym co ja?'  zaśmiałam się.'tak! chodź  prędko są wiaderka łopatki grabki i foremki!'  wydarł się złapał mnie za rękę.zdążyłam tylko szybko ściągnąć trampki i poczułam chłód piasku.'hahaha jesteś pojebany!' mówiłam i śmiałam się na przemian.'kto jest ten jest!' rzucił i wziął się za formowanie gruntu pod nasz zamek.nabrałam piasku w wiaderko.'babko  babko udaj się jak się nie udasz to Cię zjem'  wypowiedziałam te magiczne słowa znane mi z dzieciństwa.usłyszałam jego śmiech.moja wielka babka natychmiast została zburzona.'ej no co zrobiłeś?zburzyłeś mi ją!' krzyknęłam.popatrzył się na mnie zaśmiał się złapał za ręce przyłożył do piasku i wepchnął w buzię język nie dając przy tym szans na jakikolwiek sprzeciw.

nat.xd dodano: 27 kwietnia 2012

'chodźmy na plac zabaw,senioritko' -zarzucił pomysłem.poszliśmy powolnym krokiem w stronę huśtawek.'fajnie dzisiaj było,dziękuję' -powiedziałam,po czym nachyliłam się i pocałowałam go w policzek.'nie ma za co'-odpowiedział i spojrzał na piaskownicę.'myślisz o tym samym co ja?' -zaśmiałam się.'tak! chodź, prędko,są wiaderka,łopatki,grabki i foremki!' -wydarł się,złapał mnie za rękę.zdążyłam tylko szybko ściągnąć trampki i poczułam chłód piasku.'hahaha,jesteś pojebany!'-mówiłam i śmiałam się na przemian.'kto jest ten jest!'-rzucił i wziął się za formowanie gruntu pod nasz zamek.nabrałam piasku w wiaderko.'babko, babko udaj się jak się nie udasz to Cię zjem'- wypowiedziałam te magiczne słowa znane mi z dzieciństwa.usłyszałam jego śmiech.moja wielka babka natychmiast została zburzona.'ej no co zrobiłeś?zburzyłeś mi ją!'-krzyknęłam.popatrzył się na mnie,zaśmiał się,złapał za ręce,przyłożył do piasku i wepchnął w buzię język,nie dając przy tym szans na jakikolwiek sprzeciw.

Zaraz go zajebie. Tylko wypiję kawę.

nat.xd dodano: 27 kwietnia 2012

Zaraz go zajebie. Tylko wypiję kawę.

Bądź tu  pomóż mi przeżyć ten dzień i przyszły rok i moje osiemdziesiąte urodziny  dobrze? ♥

nat.xd dodano: 27 kwietnia 2012

Bądź tu, pomóż mi przeżyć ten dzień i przyszły rok i moje osiemdziesiąte urodziny, dobrze? ♥

'wyjdź' odczytałam od niego smsa 'muszę się ogarnąć  nie wyjdę tak' odpisałam od razu biegnąc do łazienki  nie dawał spokoju tylko dręczył telefonami. wyszłam na zewnątrz w wielkim dresie  rozwalonym wysoko spiętym kucyku i wymalowana przez kuzynkę farbami na policzkach. stał oparty o maskę samochodu z kumplami którzy zaczęli gwizdać i przeszywać mnie wzrokiem z góry na dół.   nie komentować.   zaśmiałam się podchodząc do niego  objął moje ramiona jedną ręką dobierając się do moich ust.   taką Cię najbardziej lubię.   wyszeptał do ucha rozwalając mi kucyka.   teraz powinieneś się mnie wstydzić.   rzuciłam.   coś nie tak z głową? teraz właśnie chwalę się   że mam taką ładną dziewczynę. a te pasztety niech zazdroszczą bo nie wiedzą jak to jest mieć taką dziewczynę.   uśmiechnął się i wbił się w moje usta.   grozisz mi xd

nat.xd dodano: 27 kwietnia 2012

'wyjdź' odczytałam od niego smsa 'muszę się ogarnąć, nie wyjdę tak' odpisałam od razu biegnąc do łazienki, nie dawał spokoju tylko dręczył telefonami. wyszłam na zewnątrz w wielkim dresie, rozwalonym wysoko spiętym kucyku i wymalowana przez kuzynkę farbami na policzkach. stał oparty o maskę samochodu z kumplami którzy zaczęli gwizdać i przeszywać mnie wzrokiem z góry na dół. - nie komentować. - zaśmiałam się podchodząc do niego, objął moje ramiona jedną ręką dobierając się do moich ust. - taką Cię najbardziej lubię. - wyszeptał do ucha rozwalając mi kucyka. - teraz powinieneś się mnie wstydzić. - rzuciłam. - coś nie tak z głową? teraz właśnie chwalę się , że mam taką ładną dziewczynę. a te pasztety niech zazdroszczą bo nie wiedzą jak to jest mieć taką dziewczynę. - uśmiechnął się i wbił się w moje usta. / grozisz_mi_xd

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć