głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika october13th

Ufam życiu choć nie raz przegrało.  x 33

kochamtenstanx3 dodano: 22 stycznia 2012

Ufam życiu choć nie raz przegrało. x 33

Wiesz  popełniam błędy często  czasami zrobię coś  o czym wogole  nie pomyślę ....   33

kochamtenstanx3 dodano: 22 stycznia 2012

Wiesz, popełniam błędy często czasami zrobię coś, o czym wogole nie pomyślę .... < 33

Czasem nie potrafimy wielu rzeczy powiedzieć  ani pokazać  ale to nie znaczy od razu  że nie tego nie czujemy. Może czasem się poddajemy  ale to nie znaczy   że nam nie zależy.

fruugo dodano: 20 stycznia 2012

Czasem nie potrafimy wielu rzeczy powiedzieć, ani pokazać, ale to nie znaczy od razu, że nie tego nie czujemy. Może czasem się poddajemy, ale to nie znaczy - że nam nie zależy.

dzięki    teksty fruugo dodał komentarz: dzięki ;) do wpisu 17 stycznia 2012
moja słodycz♥

patif14 dodano: 16 stycznia 2012

moja słodycz♥

miłość była miłość się skończyła...

patif14 dodano: 16 stycznia 2012

miłość była,miłość się skończyła...

  podać coś ?   nie pacze tylko

patif14 dodano: 16 stycznia 2012

- podać coś ? - nie pacze tylko

Jeśli coś mnie wkurwia to generalnie kurwa widać to po mnie.

patif14 dodano: 16 stycznia 2012

Jeśli coś mnie wkurwia to generalnie kurwa widać to po mnie.

jesteś częścią mnie.

patif14 dodano: 16 stycznia 2012

jesteś częścią mnie.

Cześć. Chce Ci powiedzieć  że jesteś całym moim życiem i bez Ciebie to jak bez tlenu.

patif14 dodano: 16 stycznia 2012

Cześć. Chce Ci powiedzieć, że jesteś całym moim życiem i bez Ciebie to jak bez tlenu.

zapaliłeś mi przed oczami zapałkę  a następnie zgasiłeś palcami. chwilę później wsadziłeś rękę pod bluzkę  bez zawahania. kiedy spytałam co robisz  odpowiedziałeś  że chcesz się dorwać do mojego serca. spytany dlaczego  uznałeś że chcesz zgasić jego płomyk równie dosadnie co ten zapałki. podziękowałabym za troskę  ale nie lubię być ironiczna.

abstracion dodano: 14 stycznia 2012

zapaliłeś mi przed oczami zapałkę, a następnie zgasiłeś palcami. chwilę później wsadziłeś rękę pod bluzkę, bez zawahania. kiedy spytałam co robisz, odpowiedziałeś, że chcesz się dorwać do mojego serca. spytany dlaczego, uznałeś że chcesz zgasić jego płomyk równie dosadnie co ten zapałki. podziękowałabym za troskę, ale nie lubię być ironiczna.

cały dzień oczekuję momentu  kiedy mogę zamknąć oczy  prymitywnie drżąc powiekami z obawy  że nie uda mi się przypomnieć rysów Twojej twarzy. marzę. marzę bez nadziei  ale z uśmiechem  że mogę Cię mieć chociaż w takiej postaci. zasypiam  starając się przypomnieć Twój zapach. kurczowo ściskając poduszkę prawie potrafię oszukać samą siebie  że przytulam właśnie Ciebie  że czuję Twoje kości miednicze  uwierające mnie w tył pleców. później najgorszy moment  budzę się  gwałtownie siadając na łóżku. po mojej koszuli ciekną strużkiem łzy. podnoszę powieki  wiedząc że znowu uciekłeś. spoglądam przez okno  siadając na parapecie. nie. najpierw odsuwam znicze  które mam przygotowane każdego dnia  żeby Cię odwiedzić. siadam obok nich i szepczę po cichu  żebyś dał mi chwilę na zebranie się i zaraz do Ciebie pędzę  żeby jak codzień zostawić ślady szminki na Twoim imieniu  wygrawerowanym na marmurowej płycie.

abstracion dodano: 14 stycznia 2012

cały dzień oczekuję momentu, kiedy mogę zamknąć oczy, prymitywnie drżąc powiekami z obawy, że nie uda mi się przypomnieć rysów Twojej twarzy. marzę. marzę bez nadziei, ale z uśmiechem, że mogę Cię mieć chociaż w takiej postaci. zasypiam, starając się przypomnieć Twój zapach. kurczowo ściskając poduszkę prawie potrafię oszukać samą siebie, że przytulam właśnie Ciebie, że czuję Twoje kości miednicze, uwierające mnie w tył pleców. później najgorszy moment, budzę się, gwałtownie siadając na łóżku. po mojej koszuli ciekną strużkiem łzy. podnoszę powieki, wiedząc że znowu uciekłeś. spoglądam przez okno, siadając na parapecie. nie. najpierw odsuwam znicze, które mam przygotowane każdego dnia, żeby Cię odwiedzić. siadam obok nich i szepczę po cichu, żebyś dał mi chwilę na zebranie się i zaraz do Ciebie pędzę, żeby jak codzień zostawić ślady szminki na Twoim imieniu, wygrawerowanym na marmurowej płycie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć