 |
|
Najbardziej obcy są dla siebie ludzie, którzy kiedyś się kochali.
|
|
 |
Przecież nie musi Cię kochać cały świat. Czasem wystarczy tylko jedna osoba.
|
|
 |
zastanawiam się nad tym wszystkim i jak zwykle wraca do mnie wspomnienie wspólnie spędzonego czasu,cofam się pamięcią do chwili, kiedy się to zaczęło, ponieważ wspomnienia to jedyne, co mi pozostało .
|
|
 |
przy nim , dojrzewałam przy nim stawałam się kimś i od podstaw budowałam swoją osobowość , pokazując mu całkowiką siebie , czasem udawałam zbyt silną bo cholernie bardzo chciałam pokazać , że radzę sobię i nie jedno wytrzymam , w rzeczywistości było nie co inaczej ale o tym wiedzieć nie musiał , poznał tysiące moich wad jak i zalet wiedział czego oczekuję i co dla mnie w życiu liczy się najbardziej , wielokrotnie mówiłam co w jego osobie uwielbiam , czego nienawidzę .zadawał sobię sprawe jak bardzo lubiłam patrzeć w jego brązowe oczy . i chuj .
|
|
 |
czuja się przeładowana emocjami .
|
|
 |
od kilku tygodni udaję, że cię nie znam . że jesteś mi totalnie obojętny .
|
|
 |
a kiedy za mną zatęsknisz, pamiętaj, że pozwoliłeś mi odejść .
|
|
 |
jeden cholerny wieczór i wszystko wraca jak bumerang..
|
|
 |
pragnę twojej obecności, ale to nie znaczy, że bez ciebie nie istnieję .
|
|
 |
więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno, bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno .
|
|
 |
idąc, do szkoły,do sklepu,na spacer mijamy osoby. osoby z którymi kiedyś byliśmy blisko.znacie to uczucie? ten ucisk w gardle i zadawanie sobie pytań dlaczego tak się potoczyło,a nie inaczej?przed oczami tysiące wspomnień, chwil spędzonych razem...chcielibyśmy najchętniej podbiec do tej osoby, pogadać, wyjaśnić pare spraw. odważyć się na jedną,jedyną rozmowę, która może rozwiązać wszystko. czujemy sie bezsilnie, ale tak na prawdę to działa w dwie strony. ludzie są inni, ale czują podobnie.życie wykręca nam wiele numerów, tysiące głupich sytuacji,zdarzeń, które niszczą nam kontakty z drugimi osobami.ale..to może ten moment, żeby odwazyć się i podjąć próbę rozmowy? tym bardziej gdy chodzi o człowieka, na którym nam zależy.
|
|
 |
Ale dla niektórych istnieje tylko ta jedna, jedyna osoba, od początku do końca. Nikt inny nie pasuje. Nikt inny nie trafia do serca w ten sposób i nie żyje w nim.
|
|
|
|