 |
niby już się przyzwyczaiłam do tych ciągłych rozczarowań, a za każdym razem boli tak samo .
|
|
 |
wolała szczere wypierdalaj niż nie szczere kocham, wtedy bolało mniej .
|
|
 |
po prostu czasem potrzebuję skulić się gdzieś w kącie z słuchawkami w uszach, w których każda nuta związana jest z innym wspomnieniem. zamknąć oczy, odetchnąć od tego co przyziemne, od tego co mnie tutaj trzyma i myślami odpłynąć chociaż na chwilę, gdzieś gdzie nie był jeszcze nikt .
|
|
 |
ciekawe czy ty też czasami czekasz, żebym do ciebie napisała .
|
|
 |
Nawet jej oczy po miłosnej ekstazie nie dają mi tyle radości co zapach jej włosów po długiej rozłące.
|
|
 |
I to uczucie, gdy po tak długim czasie rozłąki przynosisz mi kawę taką jaką lubię - bez żadnych pytań.
|
|
 |
Rozłąka to wielka lekcja pokory. Sztuką jest wytrwać przy drugiej osobie mimo pozornego nieistnienia. A tęskniąc kochamy dojrzalej.
|
|
 |
Nie czuję do niego nienawiści. Kochałem go, dopóki nie przekonałem się, że boli znacznie mniej, kiedy przestaje ci zależeć. Nie spodziewasz się, że przyjdzie na twój mecz? Nie ma rozczarowania. Nie oczekujesz, że zadzwoni na urodziny, że zobaczysz go raz na kilka miesięcy? Nie ma rozczarowania. Chcesz, żebyśmy się znów pogodzili? Wypili kilka piw, uścisnęli jak krewni? Dawałem mu wystarczająco dużo uścisków. On dał mi wystarczająco dużo rozczarowań.
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz, powiedz to. Nawet jeśli boisz się, że to nie właściwe, nawet jeśli boisz się, że wywoła to problemy. Nawet jeśli boisz się, że przewróci to Twoje życie do góry nogami. Powiedz to, powiedz jak najgłośniej. A potem idź za ciosem.
|
|
 |
Prosiła mnie, żebym panu coś powtórzył. Powiedziała, że gdyby miłość mogła decydować o wszystkim, ona byłaby teraz z panem.
|
|
 |
jak zaufać teraz komuś, skoro anioł mnie oszukał?
|
|
 |
miłość nie mija tylko dlatego, że kogoś nie widzisz.
|
|
|
|