 |
lubię ten jego często przepity głos, ten skurwysyński wyraz twarzy i oczy, których nigdy nie potrafiłam rozkminić.
|
|
 |
a buch z jego ust nie był czymś, co zapomina się w ciągu kilku godzin po wspólnie spędzonym melanżu.
|
|
 |
a zazdrość w przyjaźni o innych znajomych nie jest dobrym wyjściem, by w pełni utrzymać przy sobie przyjaciela, który ufać ma zawsze.
|
|
 |
i po raz kolejny znowu cię tracę, chociaż miało być już dobrze, chociaż chciałam, aby wreszcie wszystko się ułożyło i było na swoim miejscu.
|
|
 |
tak jakby nie istniała przyszłość i przeszłość, gdyby tylko liczyła się ta sekunda.
|
|
 |
jeszcze kiedyś będziesz dla mnie szczekać, suko. / justlikelove.
|
|
 |
przykro jest patrzeć, jak ludzie zmieniają się pod wpływem innych i gubią to ciepło, którym kiedyś emitowali.
|
|
 |
najgorsze jest to, kiedy szukasz w jego oczach siebie i widzisz obojętność.
|
|
 |
byłeś, istniejąc tylko dla mnie.
|
|
 |
twoje słodkie 'dobranoc' utwierdza mnie w przekonaniu, że ta noc będzie idealna.
|
|
 |
znowu z alkoholem jedność, zapić ból to ostateczność.
|
|
 |
na początek ostra wymiana zdań, dopiero potem przemyślenia i chęć powrotu do tego, co było kiedyś, do tego, co tak cholernie cieszyło.
|
|
|
|