głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika obiecajmi

znajdź mężczyznę  który będzie chciał mieć z Tobą dzieci  a potem nigdy Cię nie zdradzi  który będzie pracował na rodzinę  pokocha Twoją sylwetkę po ciąży  a wieczorem gdy maleństwa już zasną będziecie uprawiać upojny seks  tak samo namiętny jak za pierwszym razem.

waniilia dodano: 7 maja 2012

znajdź mężczyznę, który będzie chciał mieć z Tobą dzieci, a potem nigdy Cię nie zdradzi, który będzie pracował na rodzinę, pokocha Twoją sylwetkę po ciąży, a wieczorem gdy maleństwa już zasną będziecie uprawiać upojny seks, tak samo namiętny jak za pierwszym razem.

rozpierdalasz mnie. kruszę się. moje narządy nie są w jednolitej postaci. nie jestem już sobą  tą pewną siebie  rozpieszczoną księżniczką. chyba dorosłam. pokochałam z całego serca. dziś wystarczy mi jeden uśmiech i rozpływam się.

waniilia dodano: 7 maja 2012

rozpierdalasz mnie. kruszę się. moje narządy nie są w jednolitej postaci. nie jestem już sobą, tą pewną siebie, rozpieszczoną księżniczką. chyba dorosłam. pokochałam z całego serca. dziś wystarczy mi jeden uśmiech i rozpływam się.

Żyję  jak mogę. Kocham  jak umiem.

nane dodano: 7 maja 2012

Żyję, jak mogę. Kocham, jak umiem.

chcę po prostu  żebyś był mój. tak na każdą sekundę  minutę  godzinę  dzień  rok  wiek   tak na zawsze. aż do śmierci.

nane dodano: 7 maja 2012

chcę po prostu, żebyś był mój. tak na każdą sekundę, minutę, godzinę, dzień, rok, wiek - tak na zawsze. aż do śmierci.

Paradoksalne  że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej...

nane dodano: 7 maja 2012

Paradoksalne, że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej...

Uśmiech to magia. Powstaje z niczego  a potrafi zdziałać cuda

nane dodano: 7 maja 2012

Uśmiech to magia. Powstaje z niczego, a potrafi zdziałać cuda

Uwielbiam gdy mi się śnisz. Wtedy myślę że tak naprawdę było.

nane dodano: 7 maja 2012

Uwielbiam gdy mi się śnisz. Wtedy myślę że tak naprawdę było.

ona była jedną z wielu  on najważniejszym ze wszystkich.

nane dodano: 7 maja 2012

ona była jedną z wielu, on najważniejszym ze wszystkich.

byłam jego małą dziewczynką. z nosem  upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą  którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał  kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą  która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment  kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę  aby naszym największym problemem było to  że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa  uciekają bezpowrotnie.

abstracion dodano: 7 maja 2012

byłam jego małą dziewczynką. z nosem, upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą, którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał, kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą, która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment, kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę, aby naszym największym problemem było to, że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa, uciekają bezpowrotnie.

czekałam na Ciebie doskonale wiedząc  ze już nie wrócisz. zupełnie  ironicznie   tak samo jak za dziecka  kiedy zdechł mi mój najukochańszy pies  a ja każdego dnia stałam pod rodzinnym domem  naiwnie go wołając.

abstracion dodano: 7 maja 2012

czekałam na Ciebie doskonale wiedząc, ze już nie wrócisz. zupełnie, ironicznie - tak samo jak za dziecka, kiedy zdechł mi mój najukochańszy pies, a ja każdego dnia stałam pod rodzinnym domem, naiwnie go wołając.

Gubię się  a wszyscy mają do mnie o to pretensję.  A przecież sama idę.

szoko dodano: 7 maja 2012

Gubię się, a wszyscy mają do mnie o to pretensję. A przecież sama idę.

pocałowałam go na pożegnaniem  ja zawsze   siedem razy w czoło  w lewy  prawy  lewy policzek oraz namiętnie w usta. wsiadł na motor. zawsze odzywał się gdy dojeżdżał do domu. piątą godzinę telefon milczał. dobijałam się do niego  bezskutecznie. pięć minut później zadzwoniła do mnie  jego matka. kobieta  której nienawidziłam z całego serca.  był wypadek   powiedziała zapłakanym głosem  wszystko zrozumiałam.

waniilia dodano: 6 maja 2012

pocałowałam go na pożegnaniem, ja zawsze - siedem razy w czoło, w lewy, prawy, lewy policzek oraz namiętnie w usta. wsiadł na motor. zawsze odzywał się gdy dojeżdżał do domu. piątą godzinę telefon milczał. dobijałam się do niego, bezskutecznie. pięć minut później zadzwoniła do mnie, jego matka. kobieta, której nienawidziłam z całego serca. -był wypadek - powiedziała zapłakanym głosem, wszystko zrozumiałam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć