głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika obciagnijmikotku

Byłam sama  gapiłam się ponad parapetem. Starałam się jak mogłam by o tobie nie myśleć  by nie myśleć o wszystkich rodzajach szczęścia  wszystkich rodzajach radości i naszym uroczym przebaczaniu sobie gdy miedzy nami była ogromna burza złości.

loveshit dodano: 6 marca 2011

Byłam sama, gapiłam się ponad parapetem. Starałam się jak mogłam by o tobie nie myśleć, by nie myśleć o wszystkich rodzajach szczęścia, wszystkich rodzajach radości i naszym uroczym przebaczaniu sobie gdy miedzy nami była ogromna burza złości.

dzwonek na przerwę  wybiegłam jak najszybciej się dało. wracając do domu czytałam ciągle tego jednego smsa. nie mogłam uwierzyć. wchodząc do domu upadłam na podłogę  zmartwiona mama podbiegła szybko  i patrząc się na mnie jak na skaranie boskie powiedziała: wstawaj  chodź  coś na to poradzimy. usiadłam na krześle w kuchni pokazując jej smsa. zmartwiona przytuliła mnie podając mi butelkę 25  adwokatu. Masz kochanie  należy ci się  tylko nie mów ojcu powiedziała. wiedziała  że nie powinna mi tego dawać  ale też doskonale wiedziała  że inaczej nie przeżyję tego dnia. wiedziała jak bardzo potrafiły mnie zranić słowa 'to koniec' napisane w smsie.

loveshit dodano: 6 marca 2011

dzwonek na przerwę, wybiegłam jak najszybciej się dało. wracając do domu czytałam ciągle tego jednego smsa. nie mogłam uwierzyć. wchodząc do domu upadłam na podłogę, zmartwiona mama podbiegła szybko, i patrząc się na mnie jak na skaranie boskie powiedziała: wstawaj, chodź, coś na to poradzimy. usiadłam na krześle w kuchni pokazując jej smsa. zmartwiona przytuliła mnie podając mi butelkę 25% adwokatu. Masz kochanie, należy ci się, tylko nie mów ojcu-powiedziała. wiedziała, że nie powinna mi tego dawać, ale też doskonale wiedziała, że inaczej nie przeżyję tego dnia. wiedziała jak bardzo potrafiły mnie zranić słowa 'to koniec' napisane w smsie.

wypadło na moją klasę. musimy przedstawiać jasełka. pech chciał  że muszę śpiewać kolędę i recytować wiersz. to jest dobry czas na grę pozorów. ubiorę się na galowo  uczeszę elegancko włosy  zrobię delikatny makijaż i dam z siebie wszystko. po powrocie do domu przebiorę się w luźną bluzkę  legginsy i rozpuszczę włosy. usiądę przed kompem  włączę muzę na full i będę się zastanawiała  czy na mnie patrzył. czy choć przez chwilę rzucił uśmiech w moją stronę  kiedy występowałam.

loveshit dodano: 6 marca 2011

wypadło na moją klasę. musimy przedstawiać jasełka. pech chciał, że muszę śpiewać kolędę i recytować wiersz. to jest dobry czas na grę pozorów. ubiorę się na galowo, uczeszę elegancko włosy, zrobię delikatny makijaż i dam z siebie wszystko. po powrocie do domu przebiorę się w luźną bluzkę, legginsy i rozpuszczę włosy. usiądę przed kompem, włączę muzę na full i będę się zastanawiała, czy na mnie patrzył. czy choć przez chwilę rzucił uśmiech w moją stronę, kiedy występowałam.

odwracam wzrok na dziewczynę  czarne włosy  czarne okulary w których jej do twarzy  ale nie widzę nic za nimi jakiś gościu obok  nieźle ją obcina i się ślini kolejny przystanek  wsiada jej Valentino zdejmuje jej okulary i za nimi zobaczyłem miłość ich usta spotykają się i ona nie podejrzewa  że jego myśli coś ukrywają nie kiedy powiedział jej  że miał na drugą zmianę do roboty wczoraj dlatego nie zadzwonił do wieczora i może w tym było prawdy trochę bo miał na drugą  ale nie zmianę tylko ochotę odwiedził ją  ona siedziała sama w domu puściła Berry White'a ze starego gramofonu i myśli dręczyły go ale gdy poczuł jej szminkę na swoich ustach  wątpliwości opuściły go teraz mówi swojej  że wygląda pięknie wychodzą z autobusu  ona łapie go za rękę

loveshit dodano: 27 luty 2011

odwracam wzrok na dziewczynę, czarne włosy, czarne okulary w których jej do twarzy, ale nie widzę nic za nimi jakiś gościu obok, nieźle ją obcina i się ślini kolejny przystanek, wsiada jej Valentino zdejmuje jej okulary i za nimi zobaczyłem miłość ich usta spotykają się i ona nie podejrzewa, że jego myśli coś ukrywają nie kiedy powiedział jej, że miał na drugą zmianę do roboty wczoraj dlatego nie zadzwonił do wieczora i może w tym było prawdy trochę bo miał na drugą, ale nie zmianę tylko ochotę odwiedził ją, ona siedziała sama w domu puściła Berry White'a ze starego gramofonu i myśli dręczyły go ale gdy poczuł jej szminkę na swoich ustach, wątpliwości opuściły go teraz mówi swojej, że wygląda pięknie wychodzą z autobusu, ona łapie go za rękę

 na drodze do miłości powinni stawiać znaki  uwaga idiota .

loveshit dodano: 27 luty 2011

"na drodze do miłości powinni stawiać znaki "uwaga idiota".

 dobrze mi z Tobą.  napis na zakrętce od tymbarka rozbroił mnie na części elementarne.    Podeszłam do Ciebie zrobiłam te moje oczy.    Patrzyłam jak czytając slogan uśmiech rozpromienia Cię coraz bardziej.        poczułam jak bierzesz moją dłoń w swoje ręce i kładziesz na sercu.     Czujesz?. Ono jest Twoje. Od zawsze.Na zawsze .    i wtedy poczułam się najszczęśliwszą kobietą na ziemi.

loveshit dodano: 27 luty 2011

"dobrze mi z Tobą." napis na zakrętce od tymbarka rozbroił mnie na części elementarne. Podeszłam do Ciebie zrobiłam te moje oczy. Patrzyłam jak czytając slogan uśmiech rozpromienia Cię coraz bardziej. ;)) poczułam jak bierzesz moją dłoń w swoje ręce i kładziesz na sercu. "Czujesz?. Ono jest Twoje. Od zawsze.Na zawsze". i wtedy poczułam się najszczęśliwszą kobietą na ziemi.

Przed zakochaniem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą   gdyż każde serce niewłaściwie stosowane zagraża twojemu życiu lub psychice.

loveshit dodano: 26 luty 2011

Przed zakochaniem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każde serce niewłaściwie stosowane zagraża twojemu życiu lub psychice.

.. plotki   plotki .. jaka jest ich moc .?  XXi wiek   a pierdolą non stop .!

loveshit dodano: 26 luty 2011

.. plotki , plotki .. jaka jest ich moc .? XXi wiek , a pierdolą non stop .! `

...    Zanurzyć się  We mgle  Umoczyć dłonie  W zapomnieniu    Tak  chciałabym...    Sen  Nie płytki  Nie głęboki  Leczy    Nie umiem żyć  Ani kochać  Nie umiem...  To takie nieludzkie    Więc czym jestem?    Jak sobie pomóc?  Jak wygrać z nocą  Samotną  By uśmiechem przywitać  Nowy dzień?    Szukam siebie  W ciszy  W nicości  W zapomnieniu    Szukam...    Kiedyś byłam  Łzą Twoją  Dziś wchłonęła mnie  Pustka

loveshit dodano: 26 luty 2011

... Zanurzyć się We mgle Umoczyć dłonie W zapomnieniu Tak, chciałabym... Sen Nie płytki Nie głęboki Leczy Nie umiem żyć Ani kochać Nie umiem... To takie nieludzkie Więc czym jestem? Jak sobie pomóc? Jak wygrać z nocą Samotną By uśmiechem przywitać Nowy dzień? Szukam siebie W ciszy W nicości W zapomnieniu Szukam... Kiedyś byłam Łzą Twoją Dziś wchłonęła mnie Pustka

Wypowiadam słowo  zmykam oczy  piszę pamiętnik  pije kawę  czytam biografię  siedzę na parapecie  oglądam telenowele  słucha muzyki  śpię  marzę  myślę  tańczę  odrabiam pracę domową  ale i tak co bym nie robiła  jak bardzo próbowała zająć swoje myśli i tak zawsze na pierwszy miejscu będziesz Ty...

loveshit dodano: 26 luty 2011

Wypowiadam słowo, zmykam oczy, piszę pamiętnik, pije kawę, czytam biografię, siedzę na parapecie, oglądam telenowele, słucha muzyki, śpię, marzę, myślę, tańczę, odrabiam pracę domową, ale i tak co bym nie robiła, jak bardzo próbowała zająć swoje myśli i tak zawsze na pierwszy miejscu będziesz Ty...

Spędziła w łóżku kolejny dzień. Jeden z tych  które nazywała  kolejnymi . Jeden z tych  których już nie liczyła. Poduszka  przesiąknięta już obojętnością  sprawiała wrażenie bardziej martwej niż zazwyczaj. Pościel  już tak przyzwyczajona do dreszczów  przeszywających jej ciało  wiedziało dobrze  kiedy otulić ją mocniej. Okno  które przecinały ostre jak brzytwa promienie słoneczne  nie walczyło już  już nie. Wszystkie cztery ściany  które znały już całą historię  nadal milczały jak grób  przecież obiecały. Popatrzyła na małą komódkę obok łóżka. Leżała na niej książka  która doskonale znała już zapach jej palców i smak jej łez. Spojrzała na pusty kubek  uśmiechający się żałośnie do niej. Uśmiechnęła się także   Dziś kolejny fałszywy dzień  kolejne fałszywe uśmiechy i kolejne fałszywe słowa. Dziś kolejny...

loveshit dodano: 26 luty 2011

Spędziła w łóżku kolejny dzień. Jeden z tych, które nazywała "kolejnymi". Jeden z tych, których już nie liczyła. Poduszka, przesiąknięta już obojętnością, sprawiała wrażenie bardziej martwej niż zazwyczaj. Pościel, już tak przyzwyczajona do dreszczów, przeszywających jej ciało, wiedziało dobrze, kiedy otulić ją mocniej. Okno, które przecinały ostre jak brzytwa promienie słoneczne, nie walczyło już, już nie. Wszystkie cztery ściany, które znały już całą historię, nadal milczały jak grób, przecież obiecały. Popatrzyła na małą komódkę obok łóżka. Leżała na niej książka, która doskonale znała już zapach jej palców i smak jej łez. Spojrzała na pusty kubek, uśmiechający się żałośnie do niej. Uśmiechnęła się także - Dziś kolejny fałszywy dzień, kolejne fałszywe uśmiechy i kolejne fałszywe słowa. Dziś kolejny...

5 przykazań miłości : pisz  dzwoń  kochaj  tęsknij i nie zdradzaj .

loveshit dodano: 26 luty 2011

5 przykazań miłości : pisz, dzwoń, kochaj, tęsknij i nie zdradzaj .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć