 |
~Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że deszcz meteorów moich w tobie gna..
|
|
 |
"Podobno tylko raz na milion lat
/Tak dzieje się, że pierwszy raz
/Wnikając w siebie nagle wiemy, że świat zmienił się i nie ma odwrotu..." http://www.tekstowo.pl/piosenka,republika,raz_na_milion_lat.html ..
|
|
 |
"Chciej, ja błagam chciej
/Rozjaśniać oczy
/Przez mrok mnie prowadź..."
http://www.tekstowo.pl/piosenka,lipali,jezozwierz.html ..
|
|
 |
Dotknij mnie, pocałuj i zapewnij, że chcesz właśnie mnie. Całą, od stóp do głów. Z milionami wad i zaledwie jedną zaletą, którą jest fakt, że mam serce. Serce, które tak niemożliwie mocno Cię kocha.
|
|
 |
Uwierz, że ja już niczego od Ciebie nie oczekuje. Żadnych skrajnych uczuć, gorących spojrzeń ani obietnic, które łamiesz zanim zdążysz złożyć.
|
|
 |
"I małymi przyciskami wyłączasz we mnie życie" ..
|
|
 |
I tak sobie myślę, że wszystko czego pragnę, czego chcę spala się, zanim wyciągnę po to rękę..
|
|
 |
Chcę Cię. Z każdą wadą. Z każdą zaletą. Z każdym żartem. Z głupimi pytaniami. Z wszystkimi przyzwyczajeniami. Z każdym nawykiem. Z wszystkimi grymasami na twarzy. Z marudzeniem. I wszystkimi złośliwościami. Chcę Cię. Nawet, gdy ciężko nam ze sobą wytrzymać. Gdy obrażamy się na siebie na 5 min. Chcę Cię. Z wstawaniem w południe. Z każdym przytuleniem, nawet gdy udaje, że nie chcę. Z każdą niespodzianką. Z cierpliwością. I kiedy jej już brakuje. Z każdym problemem, z którym sobie poradzimy. Chcę Cię. Gdy się budzę. I gdy zasypiam. Gdy dzwonisz z pytaniem czy za Tobą tęsknie.Gdy oglądamy horrory chociaż oboje się boimy.Z najmniejszymi gestami. Chcę cię z wszystkim, bo bez tego wszystkiego nie byłbyś już taki mój! Nie byłabym taka szczęśliwa.
|
|
 |
Więcej nie piję, ale mniej też nie! :3
|
|
 |
-Dobrze gada, polać jej.
-Nie, dziękuję. Sama się obsłużę.
|
|
 |
jesteś. Ty, ten wymarzony, wyczekiwany, nieosiągalny. co jeśli marzenia naprawdę się spełniają?
|
|
 |
Przychodzi w końcu taki moment, w którym zdajesz sobie sprawę z tego, jak bardzo się myliłeś wmawiając sobie, że zawsze możesz liczyć na wsparcie od najbliższej osoby. A co gorsze - dostrzegasz nawet, że tak naprawdę łączy Cię z tą osobą co raz mniej..
|
|
|
|