 |
Pnę się w górę chociaż tak naprawdę każdego dnia czuję się coraz bardziej samotna. I nie mogę przed tym uciec, bo moje pokaleczone serce nie radzi sobie z pustką jaka w nim zapanowała. Tyle ludzi mówi, że kiedy minie zbyt wiele czasu to człowiek staje się uleczony, ale dlaczego nikt nie stwierdza ile tego czasu tak naprawdę musi minąć aby móc powiedzieć "zbyt wiele"? Nie rozumiem tego mechanizmu, mimo że w nim siedzę od miesięcy. Leczenie się z nieszczęśliwej miłości przerosło wszelkie moje domysły, bo nigdy wcześniej nawet nie spodziewałam się jak trudne może być to zadanie. Możesz już tak nie tęsknić, nie cierpieć, ale mimo to nadal będziesz czuła się tak okropnie samotna i opustoszała. To straszne, bo w takich chwilach życie i wszystko wokół nagle traci na wartości. / napisana
|
|
 |
http://www.youtube.com/watch?v=GavdeEvOvxA
|
|
 |
"Znowu czuję Twój zapach na ustach, gdy patrzę jej w oczy, choć to kolejna z nocy, kiedy nie ma Cię obok. Mam na wyciągnięcie ręki szczęście, cel widzę częściej, daję słowo, oddałbym wszystko, żeby dziś być gdzieś z Tobą."
|
|
 |
Przechylając kolejny kieliszek, myślałam, że już się wyleczyłam, a to wszystko nie jest Ciebie warte, a Ty na mnie nie zasługujesz i w sumie przeszło mi przez myśl, że wcale Cię nie potrzebuję, a życie, w którym trwam jest najlepsze i mogę wszystko, bo śpiewam, bo tańczę, bo piję, a Ty zupełnie tutaj nie pasujesz, a potem wytrzeźwiałam i myślałam, że umrę, bo obudziłam się sama, bez Ciebie, z lękiem, bo nie wiem co teraz robisz, a ja, ja tu tak tęsknię, że nie jestem w stanie ująć tej tęsknoty w słowa i pogłębia się z każdą sekundą, bo te cztery ściany są przesiąknięte Twoim śmiechem, Twoim podnieceniem, Twoim głosem i to mnie przerasta, bo wiem, że nic nie będzie jak kiedyś, a tylko tego pragnę. / believe.me
|
|
 |
Od imprezy do imprezy, wiesz, wtedy zapominam o Tobie, na godzinę, dwie, ale mimo wszystko, ale oddałabym wszystko, żebyś gdzieś tam był, stał, patrzył, cokolwiek, ale Ciebie wciąż nie ma i to chyba rani najbardziej, albo to, że mam świadomość, że nigdy nie podejdziesz widząc mnie zalaną łzami i nie przytulisz mówiąc 'jestem przy tobie, a reszta się jakoś ułoży", bo nic się nie ułoży, bo nie ma Ciebie, bo nie będziesz już nigdy, a moje ubrania są przesiąknięte Twoimi perfumami i to takie smutne, bo to jedyne co mi po Tobie pozostało. / believe.me
|
|
 |
Gdy zamykam oczy widzę jego rumiane policzki i oczy w kolorze błękitu fascynujące swoją głębią. Kiedy gasną światła a dookoła mnie rośnie potęga nocy otulam się kocem i przymykam powieki by
jeszcze raz wskrzesić obraz jego śmiejącej się
twarzy. Wieczory są prostsze bo łatwiej
odtworzyć zakopany w zakamarkach pamięci ton
jego głosu i to jak niesie się echem wśród drzew.
Wystarczy zamknąć oczy, otulić się kocem a on
już jest tuż obok mnie, niewątpliwie czuję jego
oddech tuż przy szyi./bekla
|
|
 |
|
wtul się we mnie, przecież jesteś moja
|
|
 |
Kim ja do cholery jestem, że myślę iż mogę być naprawdę szczęśliwy? Skąd w ogóle wzięła się taka myśl? Dlaczego wstając rano z łóżka do mej głowy wpadają myśli, które są irracjonalne? Ja, szczęśliwy.. Haha, przecież to jakieś jaja, przecież to nie pieprzony film tylko rzeczywistość, przecież to nie wyreżyserowany spektakl tylko życie, które w każdej chwili może zmienić swój bieg. Jesteś śmieszny Janek, ogarnij się człowieku i spójrz prawdzie w oczy. Jesteś zwykłym, przeciętnym człowiekiem tak samo jak większość tych ludzi, których codziennie mijasz na ulicy. Niczym się nie wyróżniasz prócz tego, że jesteś naiwny i chcesz wierzyć w szczęście. Oczywiście, to dobrze, że w nie wierzysz, ale pojmij w końcu, to nie dla Ciebie, przecież Ty zawsze koncertowo wszystko pieprzysz, a potem dziwisz się, że nie ma dla Ciebie szans./mr.lonely
|
|
 |
Mam wrażenie, że stoje w miejscu. Moje nogi wrosły w ziemie, utknęłam. Widze jak wszyscy gnają do przodu, wdrapują sie na szczyt, a ja stoje. Bez ruchu, jak posąg. Nie mogę iśc, nie mogę krzyczeć. Mogę tylko czuć. I czuje. Czuje ten okropny ból zgniatający wnętrzności, gotujący krew, palący płuca. Boli, gdy widzisz jak inni ludzie spełniają Twoje marzenia,a Ty? Stoisz sparaliżowany, zdolny jedynie do odczuwania bólu.|k.f.y
|
|
 |
Kochać to niebezpieczna rzecz. Wiem o tym dobrze. Kochałam już nieraz. Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforie, całkowicie się poddajesz nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na try godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej przez trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu -czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko by zdobyć miłość.
|
|
 |
Tańczyć z Tobą w deszczu, nie chować się pod płaszczem jutra./diabelny
|
|
|
|