 |
I wszystko zaczęło się układać sesja poszła świetnie, urodziny były genialne ale w ciągu kilku dni doszło wiele stresów i niestety ciągle dochodzi coraz więcej problemów... wciąż muszę radzić sobie sama
|
|
 |
Nie powiem Ci, że Twa obecność jest jak dar od losu, albo śpiew skowronków, albo pierdolony kwiat lotosu. Raczej jak po poranku zapach porządnej kawy.
|
|
 |
tak pomiędzy daj bucha, a żyj dla mnie...
|
|
 |
To wszystko jest takie skomplikowane .
|
|
 |
Teraz to jest nasze życie, ale tamten czas we wspomnieniach pozostaje taki sam. Widocznie tak ma być.
|
|
 |
I teraz to nie wystarcza, ale wszystko się polepszy, nawet jeśli to koniec.
|
|
 |
Bez Ciebie tu przyszłość zmienia się w przeszłość. Chyba lepiej odciąć się od przeszłości aby iść na przód w lepszą przyszłość...
|
|
 |
Myślę, że to piekło w mojej głowie nigdy się nie skończy.
|
|
 |
"Przypomnij sobie, jak bardzo potrafiłeś kochać na początku".
|
|
 |
"Byłaś dla mnie bardzo ważna, mogłam pogadać z tobą o wszystkim. Byłaś świetną przyjaciółką. Nie mogę uwierzyć, że to już koniec."
|
|
 |
Oczekuję od Ciebie czegoś więcej po tym wszystkim, lecz niepotrzebnie ... Znam Cię na wylot i mimo, że mam jeszcze jakiś sentyment to mogę przyznać, że już jesteś gówno wart.
|
|
 |
W moim życiu jest zbyt wiele przecinków, a za mało kropek. Mimo to jakoś żyję, funkcjonuję z dnia na dzień. Ale no właśnie żyję ,,jakoś"...
|
|
|
|