głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nuska691

Gdzieś mam jego przeszłość  bo pamiętam swoją. Gdzieś mam to  co mówią o tym  jaki potrafił być   ja też nie świeciłam przykładem. Ranił  łamał serca  pozostawiał po sobie bałagan... i dzisiaj powinnam może obawiać się  że to samo zrobi tu  w moim życiu. Sęk w tym  że ja też bez głębszych słów wyjaśnień oświadczałam  że  to nie to  i wypisywałam się z czyjegoś jutro  które tak skrzętnie planował z moim udziałem. Odwracałam się na widok łez  nic sobie z nich nie robiąc. Zgasiłam empatię. Zobojętniałam na uczucia innych. Poszliśmy w dalszą podróż z życia   z takimi bagażami. Absolutnie nienastawieni na to  że w naszej relacji możemy napotkać na coś wartego uwagi na dłużej  ale zaciekawieni tym  co może nam dać. Minęły setki wspólnych dni  siedzimy w tym samym pociągu życia  a na każdej stacji wysiadamy razem  żeby zobaczyć i doświadczyć jak najwięcej   ale wspólnie.

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2018

Gdzieś mam jego przeszłość, bo pamiętam swoją. Gdzieś mam to, co mówią o tym, jaki potrafił być - ja też nie świeciłam przykładem. Ranił, łamał serca, pozostawiał po sobie bałagan... i dzisiaj powinnam może obawiać się, że to samo zrobi tu, w moim życiu. Sęk w tym, że ja też bez głębszych słów wyjaśnień oświadczałam, że "to nie to" i wypisywałam się z czyjegoś jutro, które tak skrzętnie planował z moim udziałem. Odwracałam się na widok łez, nic sobie z nich nie robiąc. Zgasiłam empatię. Zobojętniałam na uczucia innych. Poszliśmy w dalszą podróż z życia - z takimi bagażami. Absolutnie nienastawieni na to, że w naszej relacji możemy napotkać na coś wartego uwagi na dłużej, ale zaciekawieni tym, co może nam dać. Minęły setki wspólnych dni, siedzimy w tym samym pociągu życia, a na każdej stacji wysiadamy razem, żeby zobaczyć i doświadczyć jak najwięcej - ale wspólnie.

Najtrudniej jest liczyć do dwudziestu czterech. Doba ma cholernie trudny wymiar  bo czujesz ciężar każdej przemijającej godziny   dzisiaj  w dniu który się nie powtórzy  nie wróci. Liczeniu do dwudziestu czterech towarzyszy przemijanie i umykająca szansa. Wewnętrznie czujesz  że powinieneś wykorzystać moment  wziąć się w garść  pójść po  swoje . Tylko co jest  twoje ? W każdych kolejnych dwudziestu czterech godzinach błyska pytanie  jak je przeżyć  by znów nie znaleźć się w martwym punkcie  gdzie po prostu nic nie wiesz. Teraz upijasz łyk herbaty  dwudziesta trzecia trzydzieści. Za moment minie kolejna pełna doba  położysz się do łóżka  zamkniesz oczy i pomyślisz o swoich marzeniach. Przyjdą kolejne dwadzieścia cztery godziny   czy odważysz się zawalczyć o to  by nie marzyć... a wspominać?

definicjamiloscii dodano: 6 marca 2018

Najtrudniej jest liczyć do dwudziestu czterech. Doba ma cholernie trudny wymiar, bo czujesz ciężar każdej przemijającej godziny - dzisiaj, w dniu który się nie powtórzy, nie wróci. Liczeniu do dwudziestu czterech towarzyszy przemijanie i umykająca szansa. Wewnętrznie czujesz, że powinieneś wykorzystać moment, wziąć się w garść, pójść po "swoje". Tylko co jest "twoje"? W każdych kolejnych dwudziestu czterech godzinach błyska pytanie, jak je przeżyć, by znów nie znaleźć się w martwym punkcie, gdzie po prostu nic nie wiesz. Teraz upijasz łyk herbaty, dwudziesta trzecia trzydzieści. Za moment minie kolejna pełna doba, położysz się do łóżka, zamkniesz oczy i pomyślisz o swoich marzeniach. Przyjdą kolejne dwadzieścia cztery godziny - czy odważysz się zawalczyć o to, by nie marzyć... a wspominać?

jakoś leci

pocketful_of_sunshine dodano: 6 marca 2018

jakoś leci

Komis czy warunek ? Coś mi nie poszło i pierwszy raz jestem w takiej sytuacji  ale nie pierwszy raz muszę sprostać problemom sama.

pocketful_of_sunshine dodano: 27 luty 2018

Komis czy warunek ? Coś mi nie poszło i pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, ale nie pierwszy raz muszę sprostać problemom sama.

Patrząc na to co się dzieje na świecie powinnam się chyba martwić o konflikty  wojny  zanieczyszczone środowisko. Może to złe nastawienie  bo nie martwię się tym jedynie jest mi smutno z tego powodu. Mamy zbyt wiele problemów na co dzień. Cieszmy się tym co mamy tu i teraz  starajmy się być lepszymi osobami  życie jest za krótkie.

pocketful_of_sunshine dodano: 23 luty 2018

Patrząc na to co się dzieje na świecie powinnam się chyba martwić o konflikty, wojny, zanieczyszczone środowisko. Może to złe nastawienie, bo nie martwię się tym jedynie jest mi smutno z tego powodu. Mamy zbyt wiele problemów na co dzień. Cieszmy się tym co mamy tu i teraz, starajmy się być lepszymi osobami, życie jest za krótkie.

Przyjdzie taki czas  że wszyscy będziemy szczęśliwi   wierzę w to !

pocketful_of_sunshine dodano: 23 luty 2018

Przyjdzie taki czas, że wszyscy będziemy szczęśliwi - wierzę w to !

Szczerze mówiąc to słaby ten początek roku  monotonia   nowy rok  nowa ja . Mam zbyt wiele na głowie z wszystkim radzę sobie sama i każdego dnia opadam z sił i chcę  aby ktoś mnie po prostu przytulił. Całkiem inaczej bym funkcjonowała wiedząc  że mam do kogo napisać smsa   przyjedź .

pocketful_of_sunshine dodano: 21 luty 2018

Szczerze mówiąc to słaby ten początek roku, monotonia ,,nowy rok, nowa ja". Mam zbyt wiele na głowie z wszystkim radzę sobie sama i każdego dnia opadam z sił i chcę, aby ktoś mnie po prostu przytulił. Całkiem inaczej bym funkcjonowała wiedząc, że mam do kogo napisać smsa ,,przyjedź".

W telewizji wszystko wygląda tak pięknie  a w serialach krąży cudowna miłość. Potem ludzie siedzący w domu oglądają to i żyją w wymyślonym świecie  który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Każdego dnia mówią sobie    też tak chcę  przez co bardziej i bardziej się załamują.

pocketful_of_sunshine dodano: 21 luty 2018

W telewizji wszystko wygląda tak pięknie, a w serialach krąży cudowna miłość. Potem ludzie siedzący w domu oglądają to i żyją w wymyślonym świecie, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Każdego dnia mówią sobie ,, też tak chcę" przez co bardziej i bardziej się załamują.

Samotność mnie niszczy  zamykam się w klatce  kolejny raz chcę coś zmienić i kolejny raz nic z tym nie robię. Mój wiek mówi mi  że najwyższy czas na zmiany  muszę siebie samą zaakceptować.

pocketful_of_sunshine dodano: 15 luty 2018

Samotność mnie niszczy, zamykam się w klatce, kolejny raz chcę coś zmienić i kolejny raz nic z tym nie robię. Mój wiek mówi mi, że najwyższy czas na zmiany, muszę siebie samą zaakceptować.

Umarła dla świata  żyje dla Nas.

pocketful_of_sunshine dodano: 15 luty 2018

Umarła dla świata, żyje dla Nas.

Wszystko nie tak... ale do kogo mam mieć pretensje  tylko i wyłącznie do samej siebie.

pocketful_of_sunshine dodano: 31 stycznia 2018

Wszystko nie tak... ale do kogo mam mieć pretensje, tylko i wyłącznie do samej siebie.

Coś jest nie tak  coś jest ze mną... każdego dnia oddycham ze świadomością  że nie chce być szarym człowiekiem  a każdego dnia uświadamiam sobie że nie idę do przodu

pocketful_of_sunshine dodano: 21 stycznia 2018

Coś jest nie tak, coś jest ze mną... każdego dnia oddycham ze świadomością, że nie chce być szarym człowiekiem, a każdego dnia uświadamiam sobie,że nie idę do przodu

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć