|
Trudno jest mieć wiarę, kiedy przeczytało się zbyt wiele książek
|
|
|
Niektórzy ludzie rodzą się samotni. To nieuleczalna choroba, która pustoszy ich wnętrza, więc przez całe życie próbują tę pustkę czymś wypełnić-nauką, pracą, miłością, sztuką. Sięgają coraz wyżej, idą coraz dalej, żeby zagłuszyć czymś ciszę trwającą w środku; i w końcu, kiedy staną zmęczeni, dopada ich samotność, która nie jest niczym więcej jak przeraźliwym bólem duszy. To krzyk, którego nikt nie usłyszy, jak tonięcie pośrodku oceanu, jak doświadczenie raz po raz czegoś nieodwracalnego, tragicznego, ostatecznego , czegoś co nie może istnieć w świecie, bo musi zamieszkać w człowieku i trawić go jak powracająca gorączka
|
|
|
Nawet jeśli masz serce bardzo niewielkie, może w sobie pomieścić przeogromny smutek. Samotność jest wielka jak dzień. Bo gdy wszystkie twoje tkliwe struny są zamknięte w jednej melodii, jesteś jak natchniony instrument w orkiestrze. A kiedy nagle orkiestra odchodzi, zapada cisza i żadne Twoje dźwięki nie mogą się do niej dostroić.
|
|
|
Ona, dla której świat książek niepostrzeżenie stał się
jedynym, realnym światem.
Jedynym, który rozumiała.
|
|
|
Skończyła się przyjaźń, a zaczęła miłość.Koniec jednej sprawy w życiu jest zawsze początkiem innej..i tak aż do śmierci...
|
|
|
Każdemu zostało powierzone zadanie czuwania nad samotnością drugiego człowieka
|
|
|
Gdy w pewnym momencie twojej codzienności potrąci Cię na przejściu dla pieszych samochód, połóż się leniwie na ulicy, roześmiej się życiu w twarz i powiedz, że i tak jesteś dzisiaj senny
|
|
|
Są takie noce, kiedy człowiek dobiega trzydziestki, a życie zdaje się kończyć. Masz wrażenie, że już nigdy go sobie nie ułożysz, że już nikt nigdy cię nie pocałuje.
|
|
|
Tak, jakby w miłości mogło się wybierać, tak jakby to nie był piorun, który strzela w ciebie i zostawia cię zwęglonego na środku patio.
|
|
|
Nie kocham nikogo i obijam się, nie usiłuję ganiać za rozrywkami ani ukrywać prawdy, życie to jedno wielkie bagno, a każdy przebłysk świadomości jest katorgą.
|
|
|
Kiedy ma się 20 lat, to klęska jest jeszcze przygodą. Ale 10 lat później wygląda ona jak stara prostytutka i jest tak samo nie do zniesienia jak jej zapach i obecność.
|
|
|
Bo dziś wiem już, że często najbardziej kochamy tych ludzi, te sprawy i te rzeczy, od których bieg życia każe nam odchodzić - nieraz na zawsze.
|
|
|
|