|
Serce mam wypchane czekolada.spróbujesz?
|
|
|
Pamiętasz jak mówiłeś że kiedyś i tak będziemy razem?. Mimo wszystko?. Dawałeś mi nadzieję na dalej, żebym bardziej się w Tobie kochała,czułam jak tego chciałeś,jak nalegałeś,ale było mi z tym dobrze,bo chciałam, wierzyłam,że się uda i Ty też.. byłeś wszystkim, mą pierwszą myślą kiedy się budziłam, a ostatnią kiedy kładłam się spać. Nie dawałam dopuścić tej myśli do siebie,że kiedykolwiek może być inaczej. Kilometry nie są dobrą wymówką do zakończenia znajomości..Ale teraz CHYBA wszystko przepadło.. A i tak mam u Ciebie coś zaległego.. Chcę żebyś wiedział,że dalej nie tracę nadziei... /goraleczkaa
|
|
|
-Co zrobimy.?
-przytul mnie, jeszcze raz, ostatni,
zanim wszystko się skończy..
|
|
|
Znasz hasło do swojego wnętrza?
|
|
|
a jeśli herbatę będziesz pił..to daj mi łyk..
gdzieś znajdę ciepły kąt..ogrzeję dłonie i zaraz pójdę stąd'
|
|
|
a mnie oszukuj mile uśmiechem słowem gestem dopoki jestem.
|
|
|
wiec, do kobiety trzeba sie pofatygowac, tak? potem patrzysz jej w oczy, przysuwasz sie tak? tylko troszeczke, ale najlepiej prawie do konca, a potem czekasz az ona sie tez troszeczke przysunie, nieprawdaz? a teraz wasze wargi praktycznie sie juz stykaja,a potem poprostu jej mowisz jak bardzo jej nienawidzisz
|
|
|
-Co tak się trzymasz,co Ci w oko wpadło? -No,chyba ktoś.. -Kto? -Taki mały brzydal, metr siedemdziesiąt,brązowe oczy,piękny szeroki uśmiech,a Jego zalety mogłabym wymieniać przez cały czas. - Iii? - I.. On jest moim marzeniem,które nigdy się nie spełni. /goraleczkaa
|
|
|
zainteresowania ? jezyki obce , szczegolnie meskie
|
|
|
Przecież każdy mówi,że jesteśmy sobie pisani,że pasujemy do siebie jak nikt do nikogo. Ale musimy o sobie zapomnieć,dzieli nas 300 km.. A myślisz,że jak kiedyś się spotkamy to wpadniemy sobie w ramiona? .. /goraleczkaa
|
|
|
|