 |
Przez chwilę widzę twoje oczy jak gwiazdy
I to przemija - jestem sam jak każdy. / Bisz
|
|
 |
Wielu pozwala sobie być sobą jedynie na melanżach. / Bisz
|
|
 |
i byłbym w orgii takiej jak w ''pachnidle'' to i tak nie zastąpi to Ciebie mi.
|
|
 |
Serce jej popękało w Paryżu nad Sekwaną Uciekła z niej miłość i zgubiła się radość W za ciasnej łazience zmywa wino z ubrania Oczy ma popękane znowu piła do rana
|
|
 |
Akceptuję związki na odległość, bo jeśli ludzie się kochają to wszystko inne wkoło się nie liczy. W związku najważniejsze jest uczucie, szczęście, zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. I choć jest ta odległość, nie ma możliwości codziennego widoku. Brakuję rozgrzanego ciała obok. To jednak zamyka się oczy i widzi się tę osobę koło swojego ciała. Widzi się jego mimikę twarzy i czuję się go. I właśnie taka miłość jest najsilniejsza. Bo choć z góry przekreślona to jednak jest i rozwija się, rośnie i sprawia, że wszystko jest możliwe. A, gdy wygra się tę walkę z odległością, zwycięży się już dosłownie, bez żadnych metafor, wszystko / skejter
|
|
 |
"Ja pamiętam ten dzień smsy i słowa
Wtedy w końcu przestałaś być anonimowa"
|
|
 |
"Nie bój się nie postąpię jak ten twój były chłopak
Sama myśl o mych ex, sprawia, że mi się cofa"
|
|
 |
"Wtedy nie żartowałem, napisałem to serio
Już od dawna uważam, że powinnaś być ze mną"
|
|
 |
Słyszę szepty, czuje Twój dotyk dłoni, czasem chciałabym Cię od tego wszystkiego jakoś uchronić / gropeme
|
|
 |
pierwszą noc przegadaną do rana i pierwszą noc kiedy nie chcieliśmy mówić nic, pamiętasz pierwszy poranek, który wstawał tylko jakby jedna para mogła widzieć świt?
|
|
 |
4. przychodź do mnie do tego ponurego miejsca zwanego cmentarzem i mów wszystko co cię boli, co gryzie tak jakbym stał przed Tobą, patrz czasem na moje zdj i uśmiechaj się do niego, bo wiesz, że kocham ten uśmiech. Nie chcę zniknąć z Twojego życia, chcę abym w nim chwilami bywał. Kocham Cię, całuję, Twój na zawsze - Michał.
|
|
 |
3. nie chcę muszę się usunąć, bo mnie już nie ma, nie istnieję. Nie możesz czekać na kogoś kto jest tylko w Twojej głowie, w Twoim sercu i w wspomnieniach. Wiem, że to będzie najtrudniejsza podróż w Twoim życiu, bo gdy leże obok Ciebie, zapłakanej, ściskającą z bólu poduszkę czuję tę ogromną miłość i cierpienie. Mimo wszystko proszę, abyś nie skreślała z góry wszystkich facetów przeze mnie. Któryś z nich da Ci to czego ja teraz nie mogę. Na koniec chciałem Cię przeprosić, że przegrałem tę walkę, że życie było silniejsze, że spadłem i Cię zostawiłem choć przysięgałem, że tak nie będzie. Płaczę razem z Tobą choć tu nie istnieją łzy, cierpię choć podobno nie powinienem nic czuć, kocham choć moje serce jest martwe, ale dla Ciebie zawsze żywe. Tak jak przysięgałem do śmierci będę Cię kochał i kocham mimo, że jestem już tylko zimnym ciałem. Ciałem, które jest zakopane gdzieś głęboko, które już odeszło. Pamiętaj, że zawsze będę przy Tobie, pamiętaj, błagam, że jestem i dbam, i przychodź
|
|
|
|