głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika notlo_enotyou

Żyję koszmarem   który nigdy się nie skończy.  Zamknięta w pokoju  nie mogę przestać o tobie myśleć.

strikingly dodano: 25 grudnia 2012

Żyję koszmarem, który nigdy się nie skończy. Zamknięta w pokoju, nie mogę przestać o tobie myśleć.

Moje łzy  cały ten rok  wszystko to  w co wierzyłam...

strikingly dodano: 25 grudnia 2012

Moje łzy, cały ten rok, wszystko to, w co wierzyłam...

 Zamknę oczy  aby nie widzieć    że w twoim spojrzeniu nie ma miłości  gdy mnie przytulasz .

strikingly dodano: 25 grudnia 2012

"Zamknę oczy, aby nie widzieć, że w twoim spojrzeniu nie ma miłości, gdy mnie przytulasz".

Zrzeknę się swojego serca.

strikingly dodano: 25 grudnia 2012

Zrzeknę się swojego serca.

Ucisz te głosy w mojej głowie i połóż się przy mnie. Nie kłam już więcej.

strikingly dodano: 25 grudnia 2012

Ucisz te głosy w mojej głowie i połóż się przy mnie. Nie kłam już więcej.

Gdybym ci powiedziała ile dla mnie znaczysz  myślę  że byś nie zrozumiał  więc będę czekać. Będę czekać  aż nadejdzie ten dzień  kiedy mnie zrozumiesz.

strikingly dodano: 25 grudnia 2012

Gdybym ci powiedziała ile dla mnie znaczysz, myślę, że byś nie zrozumiał, więc będę czekać. Będę czekać, aż nadejdzie ten dzień, kiedy mnie zrozumiesz.

 Przecież nie sprawię byś mnie kochał   jeśli nie kochasz. A ty nie zmusisz swojego serca by biło dla mnie  jeśli nie bije .

strikingly dodano: 25 grudnia 2012

"Przecież nie sprawię byś mnie kochał, jeśli nie kochasz. A ty nie zmusisz swojego serca by biło dla mnie, jeśli nie bije".

Pamiętasz lato 2009? Nie kłamię  to był najlepszy czas mojego życia.

strikingly dodano: 25 grudnia 2012

Pamiętasz lato 2009? Nie kłamię, to był najlepszy czas mojego życia.

niby na brak znajomych i przyjaciół nigdy nie narzekałem  ale gdy już tonełem w stercie problemów  to zawsze sam zostawałem.

trzymajfason dodano: 24 grudnia 2012

niby na brak znajomych i przyjaciół nigdy nie narzekałem, ale gdy już tonełem w stercie problemów, to zawsze sam zostawałem.

Nigdy nie było Nas  teraz też nie będzie.

strikingly dodano: 24 grudnia 2012

Nigdy nie było Nas, teraz też nie będzie.

Czasami doprowadzam się na granicę szaleństwa i z premedytacją ją przekraczam  i boli  kurwa niewyobrażanie boli  uwiera  wspomnienia depczą moją wątłą psychikę przysłaniając swą siłą resztki człowieczeństwa. Nie czuję strachu – nie zagryzam warg do krwi  nie zaciskam nerwowo pięści  nie potrafię już bezwładnie osunąć się ku podłodze – nie boję się  ból stał się elementem mojej codzienności  nie można przecież stale walczyć z czymś co tworzy Ciebie. Tak własnie – ból mnie tworzy  kształtuję  kreuje  podsyca nadzieję po to żeby za moment  bez skrupułów pozbawić mnie  choćby najmniejszego złudzenia schowanego pod stertą pogardy. Ból ból ból   zagłada  sojusznik destrukcja  powiernik.   nerv

nervella dodano: 23 grudnia 2012

Czasami doprowadzam się na granicę szaleństwa i z premedytacją ją przekraczam, i boli, kurwa niewyobrażanie boli, uwiera, wspomnienia depczą moją wątłą psychikę przysłaniając swą siłą resztki człowieczeństwa. Nie czuję strachu – nie zagryzam warg do krwi, nie zaciskam nerwowo pięści, nie potrafię już bezwładnie osunąć się ku podłodze – nie boję się, ból stał się elementem mojej codzienności, nie można przecież stale walczyć z czymś co tworzy Ciebie. Tak własnie – ból mnie tworzy, kształtuję, kreuje, podsyca nadzieję po to,żeby za moment bez skrupułów pozbawić mnie choćby najmniejszego złudzenia schowanego pod stertą pogardy. Ból,ból,ból - zagłada, sojusznik,destrukcja, powiernik. / nerv

 1 Czy wymagaM az tak wiele? Chcę tylko żebyś w moich oczach pełnych radości i zycia dostrzegł prawdę – tlący się ból i wspomnienia miażdżące swoim ciężarem. Chcę żebyś wiedział że średnio raz na kilkanaście minut odpowiadam – tak wszystko w porządku – podczas gdy serce podchodzi mi do gardła a wewnątrz mnie panuję nieprzyjemny chłód owiany kłamstwem. I miło byłoby gdybyś dostrzegł moją bezradność ukrytą gdzieś pomiędzy pewnością siebie a nierozwagą.

nervella dodano: 23 grudnia 2012

[1]Czy wymagaM az tak wiele? Chcę tylko żebyś w moich oczach pełnych radości i zycia dostrzegł prawdę – tlący się ból i wspomnienia miażdżące swoim ciężarem. Chcę żebyś wiedział,że średnio raz na kilkanaście minut odpowiadam – tak,wszystko w porządku – podczas gdy serce podchodzi mi do gardła a wewnątrz mnie panuję nieprzyjemny chłód owiany kłamstwem. I miło byłoby gdybyś dostrzegł moją bezradność ukrytą gdzieś pomiędzy pewnością siebie a nierozwagą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć