głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika notizie

nie krzywdź dziewczyno  nie baw się uczuciami innego tylko dlatego  że jakiś dupek zmarnował Ci pół roku życia  bo czym wtedy się będziesz od niego różniła? Myślałaś o tym?   i.need.you

i.need.you dodano: 3 grudnia 2013

nie krzywdź dziewczyno, nie baw się uczuciami innego tylko dlatego, że jakiś dupek zmarnował Ci pół roku życia, bo czym wtedy się będziesz od niego różniła? Myślałaś o tym? / i.need.you

strzel mi prosto w skroń przecież podobno zjebałam Ci życie  niech mój mózg rozbryźnie na ścianie przecież będzie Ci dużo łatwiej.   i.need.you

i.need.you dodano: 3 grudnia 2013

strzel mi prosto w skroń przecież podobno zjebałam Ci życie, niech mój mózg rozbryźnie na ścianie przecież będzie Ci dużo łatwiej. / i.need.you

Cisza  cisza  jebana cisza. Robię dosłownie wszystko by ten krzyk mnie nie zabił. Krzyk ciszy nożem lekko dotyka nadgarstka.   i.need.you

i.need.you dodano: 3 grudnia 2013

Cisza, cisza, jebana cisza. Robię dosłownie wszystko by ten krzyk mnie nie zabił. Krzyk ciszy nożem lekko dotyka nadgarstka. / i.need.you

Tej miłości już dawno nie ma. Tylko że dla mnie zawsze będziesz najlepszym  pamiętaj o tym.   i.need.you

i.need.you dodano: 3 grudnia 2013

Tej miłości już dawno nie ma. Tylko że dla mnie zawsze będziesz najlepszym, pamiętaj o tym. / i.need.you

Już się pogubiłam z tym wszystkim. Dziś nie wiem sama czego chcę tak naprawdę. Dałeś mi tyle przykrych sytuacji  zraniłeś mnie wiele razy i inna osoba pewnie by już nawet na Ciebie nie spojrzała  a ja Cię dalej cholernie pragnę. Wiem  może i jestem naiwna  ale wierzę  że jesteś przypisanym mi szczęściem.   i.need.you

i.need.you dodano: 3 grudnia 2013

Już się pogubiłam z tym wszystkim. Dziś nie wiem sama czego chcę tak naprawdę. Dałeś mi tyle przykrych sytuacji, zraniłeś mnie wiele razy i inna osoba pewnie by już nawet na Ciebie nie spojrzała, a ja Cię dalej cholernie pragnę. Wiem, może i jestem naiwna, ale wierzę, że jesteś przypisanym mi szczęściem. / i.need.you

Człowiek nie docenia danego sobie życia. Szczęściem jest właśnie to  że może oddychać. Dziś jesteś   jutro może cię nie być.   i.need.you

i.need.you dodano: 3 grudnia 2013

Człowiek nie docenia danego sobie życia. Szczęściem jest właśnie to, że może oddychać. Dziś jesteś - jutro może cię nie być. / i.need.you

Przed wieczorami pustymi jak ulice nocą  kiedy tylko mrok i światła latarni towarzyszą gdy wyjrzysz przez oszronione okno na zimowe podwórze. Przed łzami napływającymi do czerwonych od niewyspania kącików oczu. Przed smutnym wyrazem twarzy  poczuciem bólu uciskającego nerwy spustoszonego ciała. Przed ulatującym duchem  zabierającym ze sobą resztki uśmiechu szczęścia i sił. Przed poczuciem szaleństwa  strachu samotności. Przed ciągłymi wspomnieniami i myślami. Przed tym wszystkim usilnie uciekamy każdego dnia powtarzając że miłość nie jest dla nas. Wypieramy z siebie uczucia utopijnie wierząc  że bez nich życie jest lepsze. Tylko czy wtedy można nazwać się człowiekiem?  poetkazprzypadku

poetkazprzypadku dodano: 2 grudnia 2013

Przed wieczorami pustymi jak ulice nocą, kiedy tylko mrok i światła latarni towarzyszą gdy wyjrzysz przez oszronione okno na zimowe podwórze. Przed łzami napływającymi do czerwonych od niewyspania kącików oczu. Przed smutnym wyrazem twarzy, poczuciem bólu uciskającego nerwy spustoszonego ciała. Przed ulatującym duchem, zabierającym ze sobą resztki uśmiechu,szczęścia i sił. Przed poczuciem szaleństwa, strachu samotności. Przed ciągłymi wspomnieniami i myślami. Przed tym wszystkim usilnie uciekamy każdego dnia powtarzając,że miłość nie jest dla nas. Wypieramy z siebie uczucia utopijnie wierząc, że bez nich życie jest lepsze. Tylko czy wtedy można nazwać się człowiekiem?/ poetkazprzypadku

Jestem chodzącym sarkazmem  szarpiącą nerwy ironią  niewybrednym epitetem  zadufaną egoistką...Nie zmienię się.

i.need.you dodano: 2 grudnia 2013

Jestem chodzącym sarkazmem, szarpiącą nerwy ironią, niewybrednym epitetem, zadufaną egoistką...Nie zmienię się.

takie małe naiwne dziecko  zagubione w jego oczach .   i.need.you

i.need.you dodano: 2 grudnia 2013

takie małe naiwne dziecko, zagubione w jego oczach . / i.need.you

Nie wracałabym  nie mając pewności czy mnie złapiesz  za każdym razem gdy się potknę.   i.need.you

i.need.you dodano: 2 grudnia 2013

Nie wracałabym, nie mając pewności czy mnie złapiesz, za każdym razem gdy się potknę. / i.need.you

Milczymy by nie pogorszyć sprawy. Tracimy szansę nic nie mówiąc.

i.need.you dodano: 2 grudnia 2013

Milczymy by nie pogorszyć sprawy. Tracimy szansę nic nie mówiąc.

Przyszedł już grudzień  a Ty gdzie jesteś? Nie sądzisz  że ta nasza rozłąka jest zbyt długa? Zaraz spadnie śnieg  czemu więc jeszcze nie wracasz? Tak często jeszcze parzę dwie kawy i wyglądam przez okno czy nie jedziesz  aż napój w końcu stygnie. Twój ulubiony kubek ciągle na Ciebie czeka. Osiadł już na nim kurz  tak długo Cię u mnie nie było. Och. Jest zimno  a ja nie mogę dbać o Ciebie  nie mogę martwić się czy znów się nie przeziębisz. Czemu odszedłeś? Zapomniałeś jak wspaniałe święta spędziliśmy rok temu? Przy moim stole znów będzie miejsce dla Ciebie  więc wróć. Wszyscy będą się o Ciebie pytać  a ja nie mam siły odpowiadać im  że nie potrafiliśmy przetrwać. Boję się tych rozmów  boję się życzeń. Boję się całych świąt  bo bez Ciebie nic nie jest takie samo. A pamiętasz sylwester? To była najpiękniejsza noc w moim życiu. Teraz zapewne spędzę go sama  jak spędzałam cały ten rok. Kochanie dlaczego mi to zrobiłeś? Nie wierzę  że wszystko tak szybko się skończyło. Nie wierzę.   napisana

napisana dodano: 2 grudnia 2013

Przyszedł już grudzień, a Ty gdzie jesteś? Nie sądzisz, że ta nasza rozłąka jest zbyt długa? Zaraz spadnie śnieg, czemu więc jeszcze nie wracasz? Tak często jeszcze parzę dwie kawy i wyglądam przez okno czy nie jedziesz, aż napój w końcu stygnie. Twój ulubiony kubek ciągle na Ciebie czeka. Osiadł już na nim kurz, tak długo Cię u mnie nie było. Och. Jest zimno, a ja nie mogę dbać o Ciebie, nie mogę martwić się czy znów się nie przeziębisz. Czemu odszedłeś? Zapomniałeś jak wspaniałe święta spędziliśmy rok temu? Przy moim stole znów będzie miejsce dla Ciebie, więc wróć. Wszyscy będą się o Ciebie pytać, a ja nie mam siły odpowiadać im, że nie potrafiliśmy przetrwać. Boję się tych rozmów, boję się życzeń. Boję się całych świąt, bo bez Ciebie nic nie jest takie samo. A pamiętasz sylwester? To była najpiękniejsza noc w moim życiu. Teraz zapewne spędzę go sama, jak spędzałam cały ten rok. Kochanie dlaczego mi to zrobiłeś? Nie wierzę, że wszystko tak szybko się skończyło. Nie wierzę. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć