 |
|
`Wmawiają nam, że czarne białe, a białe jest czarne.
Chcą mieć nas na własność, sypiąc z nieba mannę. / KID
|
|
 |
|
Mam się dobrze, to nic, że chce umrzeć, świetnie się mam.
|
|
 |
|
Idę pozbierać myśli, kalecząc bose stopy skrawkami uczuć.
|
|
 |
|
CZ. 1. Cześć. Bardzo długo zastanawiałam się czy do Ciebie napisać, a tak naprawdę każdego dnia czekałam na jakąkolwiek wiadomość od Ciebie. Chciałam widzieć czy naprawdę zależy Ci na tym kontakcie ze mną, ale tak cholernie się pomyliłam. Miałam nadzieję, że jednak czasem zapytasz jak mija mi czas albo jak się czuję w tym zwariowanym maturalnym okresie. Ale nie. Zdaje się, że Ty już wcale o mnie nie myślisz. Znalazłeś sobie pewnie nowe życie, któremu poświęcasz tak wiele czasu, że nawet nie masz kiedy zatęsknić za mną. Może nawet jesteś za tą cholerną granicą próbując udawać, że nic takiego się nie stało. Bo Ty tak świetnie potrafisz robić dobrą minę do złej gry. Tylko ja cierpię i tęsknie tak mocno, że praktycznie nie mogę oddychać. Ale to koniec. Muszę zamknąć ten rozdział, bo za mocno się męczę. Muszę przestać obsesyjnie myśleć o Tobie i o tym jak mogłoby być gdybyśmy dalej byli razem. Już nie jesteśmy parą i tego będę się trzymać.
|
|
 |
|
CZ.2. Wybrałeś taki scenariusz i muszę go zaakceptować, chociaż wcale nie jest łatwo. Jednak ja wiem, że gdy powstanę będę silniejsza. A Ty błądź dalej w swojej przeszłości, która nie pozwoliła nam na prawdziwe szczęście. Tylko radzę Ci jedno. Jeżeli następnym razem trafi Ci się dziewczyna, która będzie w stanie pokochać Cię tak mocno jak ja - to nie spieprz swojej szansy po raz kolejny, nie rań kolejnych osób tylko staraj się z całych sił ją pokochać. Rób wszystko, by była jeszcze szczęśliwa niż byłam ja. A wtedy i Ty odnajdziesz szczęście i spokój duszy. Tylko musisz chcieć, pamiętaj. / napisana
|
|
 |
|
śmieszą mnie niektóre dziewczyny tutaj, które liżą chłopakowi dupę, choć wpis byłby najbardziej chujowy na świecie.
|
|
 |
|
Jeszcze wszyscy zobaczycie, że nauczę się żyć bez niego. Że znów odnajdę swoje szczęście, jeszcze większe niż kiedykolwiek posiadałam. Znów będę tą radosną dziewczyną, która walczyła o siebie każdego dnia. Znów będę promieniała i zarażała uśmiechem innych. A on będzie tylko odległym wspomnieniem, który spowoduje lekki uśmiech na mojej twarzy. Poczekajcie jeszcze trochę, a wrócę dawna ja, jeszcze tylko trochę. / napisana
|
|
 |
|
Życie, ja, on. Ale nie my.
|
|
 |
|
na początku naszego związku nigdy nie pomyślałabym, że tak to wszystko się potoczy. nie przychodziło mi do głowy, że kiedyś może zabraknąć nam tematów do rozmowy. ciężko było mi myśleć, że moglibyśmy przetrwać dzień bez rozmowy ze sobą. trudno było mi sobie wyobrazić Ciebie z inną dziewczyną. nie wiem kiedy to się stało, kiedy tak bardzo się zmieniliśmy. ale wiesz co się nie zmieniło ? nasze uczucia. trudno jest nam być razem lecz uczucie pozostało, wciąż mijając się nie potrafimy spojrzeć sobie w oczy bo ból rozrywa nam serce. przykro, naprawdę przykro.
|
|
 |
|
Jestem. Prawie trzeźwa. Prawie zadowolona. Prawie spokojna. Wciąż smutna. Nawet piwo tego nie zmieni.
|
|
|
|