 |
Nikt mi tego nie dał nikt mi tego nie zabierze./no_to_sruu
|
|
 |
czy dalej trwać w tym , czy dać za wygraną ? olać to wszystko i nie myśleć o Nim rano./no_to_sruu
|
|
 |
..bierzemy sprawy w swoje ręce,nie chce już stać bezczynnie więcej !/ Sokół
|
|
 |
serce mówi wyraźnie, to rozum czasem jest głupi/niechceciemartwic
|
|
 |
to jest tak silne, że znów tak mocno tego chce i nie chcę już myśleć, to wszystko jest tak dziwne/niechceciemartwic
|
|
 |
dwa słowa, dziewięć liter. Powiedz to i jestem Twoja ! / catchmeifyoucan93
|
|
 |
Popijasz łyk ciepłej coli. I z niesmakiem kręcisz głową że to nie to.
|
|
 |
Mrucząca słuchawka moim ulubionym głosem przez kilkadziesiąt minut na dzień i tona liter na ekranie komputera, to jest to co w tym momencie uszczęśliwia mnie najbardziej ♥. / catchmeifyoucan93
|
|
 |
I like this side of you. You’re cute when you’re angry.
|
|
 |
Obudziłam się w środku nocy spojrzawszy na zegarek 03:27.Przewróciłam się na drugi bok i z całej siły próbowałam znów zasnąć powracajac do tego samego snu.Od dawna Go nie widziałąm,od dawna nie pojawiał się w moich snach.Aż nagla stał się częścią mojego życia we snie.Znów byliśmy razem,szczęśliwi,zakochani,wpatrzeni w siebie niczym w obrazek.Była również ona..Jego obecna dziewczyna.Ale we snie,to mnie kochał,mnie przytulał i mnie mówił jak kocha.A ona?A ona była kimś kim gardził.Kimś kto tylko kiedyś nas rozdzielił i rozpieprzył wszystko.Kochaliśmy się i to było dla nas najsilniejsze.Nie spodziewałam się,że mi się przyśni,bo nie myślę o Nim tak często jak kiedyś.Ale wciaż mi zależy.Wciąż tęsknie i czekam mimo,że ma inną.Od rana zastanawiam się nad znaczeniem tego snu..ale podobno sny spełniaja się na odwrót.To znaczy,że juz nigdy Go nie dotknę,już nigdy Go nie pocałuję i już nigdy nie powiem jak bardzo kocham,ani nie usłyszę,ze jestem dla Niego wszystkim..Całym Jego światem..|| pozorna
|
|
 |
Możesz spotykać ludzi - lepszych ode mnie, zabawniejszych ode mnie, dużo ładniejszych niż ja. Ale jest jedna rzecz, którą chcę Ci powiedzieć... zawsze będę przy tobie, kiedy oni Cię zostawią.
|
|
 |
Pamiętasz te czasy gdy szczytem marzeń było zostanie na dworze, po ciemaku.? Gdy wyjazd do innego miasta z rodzicami wydawał się czymś w rodzaju podróży życia ? Gdy całym Twoim światem było jedno szare blokowisko ? Gdy jedynym zmartwieniem było to, czy lecą dzisiaj Smerfy ? Czasem chciałabym wrócić do tych beztroskich chwil, złapać łopatkę w rękę, pobiec do piaskownicy i nie przejmować się absolutnie niczym budując cudowny zamek z piasku. Ale przecież teraz też jest wiele wspaniałych chwil, dla których warto żyć …
|
|
|
|