 |
Tyle wspomnień pali moje serce.. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Jeśli pytasz czy jestem szczęśliwa, nie umiem dać jednoznacznej odpowiedzi. Wciąż szukam swojego miejsca. Dopiero czas pokaże czy miejsce to znalazłam w jakimś budynku czy raczej przy jakieś osobie. Tylko cokolwiek to jest, proszę niech nadejdzie szybko, bo mam wrażenie, że choć życie gna do przodu, emocjonalnie wciąż stoję w tym samym miejscu. / he.is.my.hope
|
|
 |
[3] Wątpię w nas każdego dnia, mimo że między nami jest okej. Niczego nie jestem pewien... Od kilku dni po mym ciele przechodzą dreszcze, a po głowie niepewność. Ostatnio gdy się widujemy strach knebluje mi usta, tak bardzo, że nawet nie czuję Twojego dotyku. Nie potrafię już normalnie funkcjonować... Nigdy nie czułem tak ogromnego stresu, przez który nie mogę spać. Nie chcę Ci mówić jak bardzo me oczy znów owiewają smutkiem. Chcę abyś przez chwilę była szczęśliwa, i przez to kupuję Ci najdroższe prezenty, abyś nie dostrzegła moich oczu. Potrafię skłamać, że były one tanie, ale tak naprawdę już mam pusty portfel, a jeszcze rano były w nim największe nominały. Tak bardzo pragnę zasnąć i nigdy więcej się nie obudzić. Tak bardzo chciałbym zniknąć... Zniknąć jak najdalej. Nie radzę sobie... Jestem silny, ale to najwyraźniej mnie przerasta... Tak bardzo, że nawet nie potrafię słów skleić jak zawsze w idealną całość. ~brejk
|
|
 |
Każdy dzień bez Ciebie jest dla mnie dniem straconym. Czas mija wolniej, nic nie jest takie samo. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
|
Pewne rzeczy nie są warte bólu, nawet jeśli potrafisz go przeżyć.
|
|
 |
Kiedyś pisaliśmy po kilka godzin dziennie, opowiadaliśmy sobie o tym jak minął nam dzień, spędzaliśmy razem czas, szeptaliśmy sobie czułe słowa, wyznawaliśmy sobie miłość, wspieraliśmy się w trudnych dla nas chwilach, byliśmy szczęśliwi. A dziś udajemy, że się nie znamy. Mijając się na ulicy wolimy spuścić wzrok lub odwrócić głowę w drugą stronę zamiast po prostu spojrzeć sobie w oczy rzucając „cześć”. Nigdy nie chciałam żeby to wszystko tak wyglądało, ale to Ty wybrałeś taką drogę. Drogę gdzie wolisz udawać, że nie mnie nie znasz choć podobno kiedyś byłam dla Ciebie wszystkim. / s.
|
|
 |
Przez Ciebie wpadłem w głęboką depresję. Już teraz nie wiem kim jestem./ Myslovitz
|
|
 |
[2] Powraca blask ciszy, choć chcę słyszeć Ciebie. Nie mam siły krzyczeć... Na nic już nie mam siły, a podobno jestem twardy, jak schody, na których wylewam łzy. Cholerna szczerość została chyba w poprzednim rozdziale. Balansujemy na granicy rozumienia się bez słów, ale nie zawsze nam to wychodzi. Zbaczam z mych obietnic. Skaczę za marzeniami, a spadam w pustkę. Może to wszystko przez to, że niczego nie jestem pewien? Może dlatego, że człowiek po pewnym czasie zamiast marzeniami, zaczyna kierować się stereotypem? Śmieszne, a jednocześnie prawdziwe i przykre, jak często daję się temu omamić. Tak bardzo chciałbym wygrać tę walkę... Ale każda walka potrzebuje czasu... Nawet taka, którą kończy się przed czasem. ~brejk
|
|
 |
Widzę cię, to ty czy ulotne wspomnienie? Widzę cię, moje życie to walka z cieniem...
|
|
 |
Brudne myśli, czysta whisky, kurwa paranormal. / Planet ANM
|
|
 |
Człowiek uczy się na błędach - swoich. Nie mów co cię boli i tak będą to pierdolić. / Bogu Bogdan
|
|
 |
Włożyłem w to wszystko całego siebie. Całe swoje serducho. Wierzyłem, że się uda! Rozumiesz?! / twoj.na.zawsze
|
|
|
|