 |
|
Wszystko mi Ciebie przypomina , chcę ale nie mogę zapomnieć ;|
|
|
 |
|
Nie miała już siły walczyć. wiedząc o tym , że kocha inną. Po co starać się o coś co nie ma sensu i dawać sobie tylko złudne nadzieje?
|
|
 |
|
I znowu najpierw się uśmiechnę ;] , a potem powiem, ze jesteś chujem.
|
|
 |
|
Nie byleś wart JEJ. Nie jesteś wart MNIE. Nie będziesz wart żadnej NASTĘPNEJ.
|
|
 |
|
Dla Ciebie byłam Księżniczką, szkoda tylko, ze Ty jak dla mnie, do Księcia miałeś się ni jak.
|
|
 |
|
Uwielbiała o nim mówić ... Mogła to robić godzinami , a za każdym razem , gdy to robiła oczy jej błyszczały , a usta same układały sie w uśmiech ...
|
|
 |
|
Młoda dziewczyna w kącie siedziała Łza jedna za drugą po twarzy leciała W pięściach starą fotografię zaciskała I jakieś słowa szeptając powtarzała Gdy dłoniej jej mocniej się zaciskały Żyły coraz słabiej tętnem pulsowały A ręce także smutek wylewały Jak wino białą skórę splamiały Oczy choć żywe...się nie otwierały Że żyją znak tylko łzy dawały Gdy tak kapały...spod powiek leciały I bardzo gorzki smak miały A może do świec tak mówiła? Które wcześniej sama zapaliła Jak na mogile je poukładała W jasności na zawsze zasnąć chciała A szeptała coś bardzo dziwnego Jakby prosiła...jakby błagała... " Boże, zabierz mnie do niego...
|
|
 |
|
- znowu o nim myslisz? -nie no co Ty.. -przeciez widze - co widzisz? -ten lekki uśmiech i łzy w oczach - zawsze byl przyczyna usmiechu -ale placzu czesciej - za tym tez tesknie .
|
|
 |
|
Ulica była brudna, a chodnik nieco zimny. A ona zbyt smutna, by zwracać uwagę gdzie płacze.
|
|
 |
|
Ona ma już wprawę w nieszczęściu w pożegnaniach i rozczarowaniach. jeszcze tylko witać i być szczęśliwą nie umie
|
|
 |
|
Wokół pustka, budzę się rano i nie mam o czym myśleć. Z kim wiązać marzeń. Zamykam oczy, widzę ciemność. Próbuje sobie kogoś wyobrazić i nagle zdaje sobie sprawę, że nie mam nikogo w głowie. A to, co miało kiedyś sens, odeszło. Zabiłam w sobie wszystko
|
|
 |
|
`kiedy do ludzia tuli się ludź, to ludź do ludzia musi coś czuć`
|
|
|
|