głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika normalnainaczejx3

nic nie pobije momentu  kiedy rozklejam się przy nim jak stary trampek  a on zaczyna całować moje kanaliki łzowe łudząc się  że przemówi im w ten sposób do rozumu.

abstracion dodano: 23 luty 2011

nic nie pobije momentu, kiedy rozklejam się przy nim jak stary trampek, a on zaczyna całować moje kanaliki łzowe łudząc się, że przemówi im w ten sposób do rozumu.

możesz mieć pewność  że Ci na nim zależy  kiedy wiesz że jest w stanie wycałować Cię całą  a mimo tego nie każesz mu się pocałować w dupę.

abstracion dodano: 23 luty 2011

możesz mieć pewność, że Ci na nim zależy, kiedy wiesz że jest w stanie wycałować Cię całą, a mimo tego nie każesz mu się pocałować w dupę.

Płaczę z bólu  płaczę z bezradności  płaczę z tęsknoty. Jestem wielka   wiesz? Dzięki tobie moje łzy nigdy się nie skończyły. Płyną dalej  drażnią swoją wilgocią  przypominają mi coś o czym pragnę z całego serca zapomnieć. O Tobie. O nas. O naszej przeszłości i nigdy niepoznanej przyszłości..

sylwia0394 dodano: 21 luty 2011

Płaczę z bólu, płaczę z bezradności, płaczę z tęsknoty. Jestem wielka , wiesz? Dzięki tobie moje łzy nigdy się nie skończyły. Płyną dalej, drażnią swoją wilgocią, przypominają mi coś o czym pragnę z całego serca zapomnieć. O Tobie. O nas. O naszej przeszłości i nigdy niepoznanej przyszłości..

a kiedy umrę każę się spalić. sproszkowaną mnie podadzą Ci na złotej tacy  a później wciągniesz mnie jak najtańszą kokę od dilera za rogiem. przecież obiecałeś  że będziemy nierozłączni.

abstracion dodano: 21 luty 2011

a kiedy umrę każę się spalić. sproszkowaną mnie podadzą Ci na złotej tacy, a później wciągniesz mnie jak najtańszą kokę od dilera za rogiem. przecież obiecałeś, że będziemy nierozłączni.

z czasem uda Ci się zmyć z ciała odciski jego palców. gorzej jest z sercem. tam nie dostaniesz się  ani z gąbką ani z żelem pod prysznic.

abstracion dodano: 21 luty 2011

z czasem uda Ci się zmyć z ciała odciski jego palców. gorzej jest z sercem. tam nie dostaniesz się, ani z gąbką ani z żelem pod prysznic.

Wiesz po co są problemy ? Żeby zdać sobie sprawę   jak bardzo nam na czymś zależy .

sylwia0394 dodano: 21 luty 2011

Wiesz po co są problemy ? Żeby zdać sobie sprawę , jak bardzo nam na czymś zależy .

a gdybym miała świadomość  że wsiadasz na ten pieprzony motor tylko po to  aby ze sobą skończyć  położyłabym się Ci pod koła tak  abyś tego nie zauważył. załatwilibyśmy się oboje za jednym zamachem. przynajmniej nie musiałabym przeżywać tej całej histerii  kiedy dowiedziałam się o Twojej śmierci. żałuję  że przekonałam się na jaką skalę potrafią mi się trząść dłonie i drżeć wargi. że potrafię płakać bez łapania oddechu. wolałabym zginąć wtedy razem z Tobą niż poczuć jak to jest osuwać się na ścianie ze zwykłego niedowierzania we własne nieszeście.

abstracion dodano: 21 luty 2011

a gdybym miała świadomość, że wsiadasz na ten pieprzony motor tylko po to, aby ze sobą skończyć, położyłabym się Ci pod koła tak, abyś tego nie zauważył. załatwilibyśmy się oboje za jednym zamachem. przynajmniej nie musiałabym przeżywać tej całej histerii, kiedy dowiedziałam się o Twojej śmierci. żałuję, że przekonałam się na jaką skalę potrafią mi się trząść dłonie i drżeć wargi. że potrafię płakać bez łapania oddechu. wolałabym zginąć wtedy razem z Tobą niż poczuć jak to jest osuwać się na ścianie ze zwykłego niedowierzania we własne nieszeście.

można być z kimś zbyt blisko. istnieje pewna granica po której przekroczeniu  wycofanie oznacza tylko więzy bólu i cierpienia. są to momenty  kiedy nie możesz iść przez ulicę bez wtulenia się w niego  wiedząc jak bardzo zmarzniesz. kiedy oddajesz mu siebie i swoje ciało  a w powietrzu czuć tylko błogą namiętność  która tańczy niczym Patryk Swayze w 'Dirty Dancing'.  momenty  których będzie Ci brakowało najbardziej. te  kiedy miałaś świadomość  że jesteś tylko dla niego  a on tylko dla Ciebie. kiedy miałaś pewność  że jesteś przesiąknięta szczęściem dokładnie tak jak Twoje ubrania  nikotynowym dymem po wspólnym popołudniu z Twoim lubym.

abstracion dodano: 21 luty 2011

można być z kimś zbyt blisko. istnieje pewna granica po której przekroczeniu, wycofanie oznacza tylko więzy bólu i cierpienia. są to momenty, kiedy nie możesz iść przez ulicę bez wtulenia się w niego, wiedząc jak bardzo zmarzniesz. kiedy oddajesz mu siebie i swoje ciało, a w powietrzu czuć tylko błogą namiętność, która tańczy niczym Patryk Swayze w 'Dirty Dancing'. momenty, których będzie Ci brakowało najbardziej. te, kiedy miałaś świadomość, że jesteś tylko dla niego, a on tylko dla Ciebie. kiedy miałaś pewność, że jesteś przesiąknięta szczęściem dokładnie tak jak Twoje ubrania, nikotynowym dymem po wspólnym popołudniu z Twoim lubym.

klęczałam przy nim  gdy leżał w kałuży krwi  a ja przed oczami miałam tylko momenty naszych kłótni. te  kiedy zanosiłam się płaczem. te  kiedy bez namysłu dawałam mu w twarz. modliłam się o to  żeby to pieprzone pogotowie przyjechało jak najszybciej  co chwilę nerwowo spoglądając w okno. obiecywałam bogu  że już nigdy nie podniosę na niego głosu. że już nigdy nie wyrządzę celowej krzywdy. ale warunek był jeden   nie mógł mi go zabrać. 'oddychaj  kochanie  oddychaj'   dukałam  ujmując w dłoniach jego twarz  mając świadomość  że mnie samej przydałby się respirator.   kocham  kocham.   powtarzał jak mantrę.   cicho kochanie.   mówiłam przykładając do jego czoła  zimne usta.   bądź szczęśliwa.   powiedział zaciskąjąc dłoń na moim kolanie.   będę skarbie. oboje będziemy.   powiedziałam  wybuchając jeszcze bardziej doniosłym płaczem.   będziemy szczęśliwi  tak skurwysyńsko bardzo.   wyszeptał. przyjechała karetka. przeżył. i chociaż złożył jej obietnicę na łożu śmierci i tak ją złamał.

abstracion dodano: 21 luty 2011

klęczałam przy nim, gdy leżał w kałuży krwi, a ja przed oczami miałam tylko momenty naszych kłótni. te, kiedy zanosiłam się płaczem. te, kiedy bez namysłu dawałam mu w twarz. modliłam się o to, żeby to pieprzone pogotowie przyjechało jak najszybciej, co chwilę nerwowo spoglądając w okno. obiecywałam bogu, że już nigdy nie podniosę na niego głosu. że już nigdy nie wyrządzę celowej krzywdy. ale warunek był jeden - nie mógł mi go zabrać. 'oddychaj, kochanie, oddychaj' - dukałam, ujmując w dłoniach jego twarz, mając świadomość, że mnie samej przydałby się respirator. - kocham, kocham. - powtarzał jak mantrę. - cicho kochanie. - mówiłam przykładając do jego czoła, zimne usta. - bądź szczęśliwa. - powiedział zaciskąjąc dłoń na moim kolanie. - będę skarbie. oboje będziemy. - powiedziałam, wybuchając jeszcze bardziej doniosłym płaczem. - będziemy szczęśliwi, tak skurwysyńsko bardzo. - wyszeptał. przyjechała karetka. przeżył. i chociaż złożył jej obietnicę na łożu śmierci i tak ją złamał.

 Jak tam?  Pozytywnie  słodko  radośnie  szczęśliwie  optymistycznie  kolorowo  czarująco  fascynująco  niesamowicie  pięknie  bajecznie  doskonale  zachwycająco  najfajniej na świecie.  Serio?  Nie.

sylwia0394 dodano: 21 luty 2011

-Jak tam? -Pozytywnie, słodko, radośnie, szczęśliwie, optymistycznie, kolorowo, czarująco, fascynująco, niesamowicie, pięknie, bajecznie, doskonale, zachwycająco, najfajniej na świecie. -Serio? -Nie.

bez Ciebie nawet nie mam po co szukać sensu bo i tak go nie znajde .

sylwia0394 dodano: 20 luty 2011

bez Ciebie nawet nie mam po co szukać sensu bo i tak go nie znajde .

Z Tobą do krainy szczęścia   to nawet PKS em mogę jechać .

sylwia0394 dodano: 20 luty 2011

Z Tobą do krainy szczęścia , to nawet PKS-em mogę jechać .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć