 |
jaram takie ilości, że już widzę na zielono, padam na pysk i znów zapalam, głupoty gadam, wciągam, że proch mi już wypada z nosa. ; >
|
|
 |
kieliszki puste, serce zbyt pełne, myśli utopione w wódce - bagno bezdenne .
|
|
 |
jesteś zerem, też byłam, teraz mam cele(ę) - tą, czy te, coś łączy je - nadzieje szczere.
|
|
 |
kłaniam się nisko, skromność fałszywa przemawia .
|
|
 |
zatańczyć na szczycie świata i pierdolić straty.
|
|
 |
więc Ty tez to weź brat i w sercu noś!
|
|
 |
|
Zostaw modę, przestań sobie wmawiać, że to lubisz i zamiast mówić co myślisz, zacznij myśleć co mówisz.
|
|
|
|