 |
|
i chodź bym chciała Cię zatrzymać tu na stałe i tak zaraz znikniesz
|
|
 |
|
dlaczego Twoja mama rodziła Cię nocy? wstydziła się?
|
|
 |
|
jeśli chodzi o uczucia to ja inaczej je stawiam dla
mnie uśmiech to nie dwukropek i nawias
|
|
 |
|
całkowite zaćmienie serca..
|
|
 |
|
trwali razem w sadystycznej pustce istnienia
|
|
 |
|
kiedy patrzę na Ciebie, to moje myśli obfitują w sceny erotyczne..
|
|
 |
|
jesteś taka sztuczna, że barbie zaczyna być zazdrosna.
|
|
 |
|
czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim, kupić bilet donikąd i spakować walizki..
|
|
 |
|
nie przepraszaj mnie, przeproś siebie
|
|
 |
|
jaram się Tobą, jak tamten frajer zielskiem.
|
|
 |
|
nie udawaj kogoś innego bądź sobą wtedy ludzie Cie pokochają
|
|
 |
|
I ta euforia, kiedy czułam na sobie Twoje spojrzenie.
|
|
|
|