 |
|
i po prostu nie byłam w stanie zapomnieć. znowu szłam przy naszej ławce i trzepaku, udając, że po prostu tędy miałam najbliżej. ta okropna tęsknota, ten ból i ta nadzieja, że być może tam będziesz. mój umysł nie mógł już dłużej walczyć, moje serce chyba też. znowu siedziałam na naszym miejscu i jedyne co czułam to łzy spływające po policzkach, ból po twoim odejściu, rozpacz. i tą nienawiść do siebie za to, że wszystko jest moją winą. ja już po prostu nie daję rady.
|
|
 |
Bardzo mocno Cię kocham, jeszcze bardziej za Tobą tęsknie
|
|
 |
Daj mi miłości takiej jak On
|
|
 |
wyjdź, odejdź, nie wracaj, nie przypominaj o sobie, daj mi spokój, kurwa! pozwól w końcu zapomnieć
|
|
 |
|
To zadziwiające, jak ważna, jak potrzebna może być nam osoba zupełnie inna od nas, posiadająca wady jak każdy inny człowiek. I wcale nie patrzymy przez różowe okulary. Widzimy dobre i złe strony, a mimo to trwamy przy niej, nieważne jak bardzo nam to przeszkadza."
|
|
 |
DLA WSZYSTKICH OCZEKUJĄCYCH CZY ZAINTERESOWANYCH! WŁAŚNIE RUSZAM Z BLOGIEM DALEJ. PRZEPRASZAM, ŻE MUSIELIŚCIE TYLE CZEKAĆ. NIE MOGŁAM SIĘ JAKOŚ ZEBRAĆ W SOBIE ŻEBY POPCHNĄĆ TO OPOWIADANIE DALEJ. ALE NIEBAWEM COŚ SIĘ POJAWI. ;)
|
|
 |
codziennie tęsknię za Tobą po raz ostatni
|
|
 |
czasem aby coś zacząć należy zamknać jakiś etap naszego życia ,może być nam trochę żal ale z czasem wyjedzie nam to na dobre
|
|
 |
Wyjdźcie z psem. Zdrzemnijcie się. Ale przestańcie się martwić. Bo jedynym lekiem na paranoje jest być. Tutaj. Tam gdzie jesteście.
|
|
 |
Serwus diabełku, czuję do Ciebie słabość .
|
|
 |
Razem możemy być wyjątkowi. Bez siebie - zwyczajni.
|
|
|
|