 |
" Boimy się kochać. Boimy się momentu, gdy zacznie Nam zależeć, gdy jedno słowo, jeden moment, jeden gest będzie mógł Nas zniszczyć. "
|
|
 |
|
Uwielbiam czuć jej zapach, kiedy wyjdzie ledwo spod prysznica. Uwielbiam kiedy cała mokra, przytula się do mnie i nie chce odejść. Kiedy droczy się ze mną i wykorzystuje moje słabości. Jej obecność jest dla mnie czymś niezbędnym. Bądź już zawsze. Proszę.
|
|
 |
Gdyby zostały mi trzy sekundy życia, powiedziałabym Ci jak bardzo Cię kocham, potem bym zniknęła, nie słysząc tego jak odpowiadasz, że nie czujesz tego samego.
|
|
 |
Strach oplata łzami twarz, na wieki zamilcz. To nie sztuka poznać ludzi, a poznać się na nich. | Fabuła
|
|
 |
Dziewczyna rzuciła wyzwanie swojemu chłopakowi aby przeżył jeden dzień bez niej. Powiedziała, by się z nią nie komunikował, a jeśli zawali to będzie go kochać już na zawsze. Chłopak zgodził się przyjąć to wyzwanie. Nie napisał do dziewczyny ani jednego smsa, nie wykonał ani jednego połączenia, tak jakby nigdy się nie znali. Dziewczynie pozostały 24 godziny życia, ponieważ umierała na raka. Następnego dnia poszedł do dziewczyny i chciał powiedzieć ''Zrobiłem to Kochanie'' zamiast tego łzy spływały mu po policzkach, ponieważ zobaczył swoją dziewczyną leżącą w trumnie z dopiskiem ''Zrobiłeś to Skarbie. Teraz rób to codziennie. Kocham Cię'' .
|
|
 |
Mam nadzieje, że miło było Ci się mną bawić.
Nie dziw się teraz, że mam Cię za nic.
|
|
 |
- Bądź. - po co? - bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane... Bądź..
|
|
 |
pamiętam doskonale swoje ostatnie urodziny , od tygodnia powtarzał w kółko , że ma dla mnie niespodziankę której nie zapomnę do końca życia . nie lubiłam niespodzianek i dobrze o tym wiedział . kazał mi się ogarnąć mówiąc , że będzie po mnie za godzinę . wyszykowana czekałam niecierpliwie aż w końcu pojawił się pod moim domem , wyszłam . stał uśmiechnięty , podeszłam do niego ale przesunął się odtrącając mnie na bok . - o co ci chodzi? - wkurzyłam się . - z nami koniec , zapomnij o tym co było między nami . to tylko kilka miesięcy zwykłej znajomości , nic specjalnego . zapomnij o mnie tak samo jak ja to zrobię z tobą . - powiedział z uśmiechem na twarzy . - to jest ta niespodzianka na moje urodziny? - zapytałam zaciskając zęby . - tak , zrobiłem to dzisiaj żeby bardziej bolało . - puścił oczko i wsiadając do samochodu odjechał .
|
|
 |
wybaczyłam Mu, ale nigdy nie byłam w stanie zrozumieć tego, co zrobił.
|
|
 |
będzie dobrze. teraz będzie najtrudniej a potem będzie już dobrze.
|
|
|
|