|
Dziś nie przychodź, dziś jest piątek więc idę chlać, idę chlać i nie mam zamiaru nawet przez sekundę myśleć o tym jak bardzo mnie niszczysz.
|
|
|
Może za mało walczymy. Powinniśmy wreszcie wziąć się w garść i wmówić sobie, że damy radę. Bo jest szansa. Zawsze. Trzeba tylko wierzyć i uparcie iść do przodu. Nie oglądaj się za siebie. Nie warto. Więcej stracisz niż zyskasz. Wyznaczyłeś sobie trudny cel? Nie szkodzi. Będzie trudno, bo o to właśnie chodzi w życiu. Ale dasz radę. Musisz zrozumieć, że masz w sobie tyle siły, by schwytać to, czego pragniesz. Dasz radę. Powtarzaj te słowa, a na pewno się uda. Bo nie ma nic ważniejszego, niż wiara w samego siebie. Bez niej nie masz po co zaczynać.
|
|
|
Będzie dobrze. Teraz będzie najtrudniej, a potem będzie już dobrze.
|
|
|
Obydwoje byliśmy nieszczęśliwi, lecz cieszyliśmy się, że tkwimy w tym nieszczęściu razem.
|
|
|
Nigdy nie rań kogoś, kto mówi, że
Cie kocha i przy tym patrzy Ci
głęboko w oczy, kogoś kto nie wstydzi się płakać przy Tobie, ani śmiać w głos. Nie wiesz jaka walka toczyła się w nim zanim Ci zaufał.
|
|
|
“ Dobra, jebać to.
Jakoś to będzie. ”
|
|
|
“ A wiosną znów zakocham się
W niewłaściwym mężczyźnie. ”
|
|
|
- tęsknisz za nim ?
- nie, jem jogurt
|
|
|
Rok temu o tej porze też było chujowo.
|
|
|
Nie obiecuję Ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mogła patrzeć na niego i słuchać jego głosu, a później odejdziesz, by pokochać człowieka, który zastąpi jego miejsce. Nie obiecuję Ci, że już nigdy nie będziesz o nim myślała. Będziesz, ale ze spokojem. Obiecuję Ci, że będziesz umiała normalnie żyć. Bez niego.
|
|
|
Czekam na wiosnę, rower, poranne koktajle, kawę mrożoną, świeże truskawki, słońce, gwiazdy, ciepły wiatr, krótkie spodenki, opalenizne, rolki, zdjęcia, zachody słońca, dłuższe dni, wczesne wschody, długie spacery, lato, wakacje, wodę, morze, plażę, Niego. Bo przecież całe życie na coś czekamy..
|
|
|
Nigdy nie przestaniesz kogoś kochać. Po prostu nauczysz się bez niego żyć.
|
|
|
|