głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika noonameuser

przywiązać się do kogoś  to tak jak przywiązać swoje serce do serca drugiej osoby za pomocą sznurówki swoich ulubionych trampek.

handjob dodano: 28 lipca 2011

przywiązać się do kogoś, to tak jak przywiązać swoje serce do serca drugiej osoby za pomocą sznurówki swoich ulubionych trampek.

Piękny? Nie wiem. Ma około 1.85 wzrostu  krótkie ciemne włosy  niebieskie oczy: po prostu cudowne. Na pewno jest mężczyzną z którym   jeśli go gdzieś zobaczysz   od razu chciałabyś spędzić resztę życia... Lubię tę aurę szczerości i radości  która Go otacza. Lubię Jego twarz  z dnia na dzień coraz bardziej radosne oczy. Jest dziwnie piękny  niczym noc bez gwiazd. Po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot  nie jak na piękną kobietę  lecz w sposób nieuchwytny  jakby przenikał na wskroś jej duszę  jej strach  jej kruchość  jej niezdolność do walki ze światem  nad którym pozornie dominowała  choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała.

handjob dodano: 26 lipca 2011

Piękny? Nie wiem. Ma około 1.85 wzrostu, krótkie ciemne włosy, niebieskie oczy: po prostu cudowne. Na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia... Lubię tę aurę szczerości i radości, która Go otacza. Lubię Jego twarz, z dnia na dzień coraz bardziej radosne oczy. Jest dziwnie piękny, niczym noc bez gwiazd. Po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała, choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała. `

Napisał na gadu z w  po czym pukając w szybę mojego pokoju powiedział już jestem.

handjob dodano: 26 lipca 2011

Napisał na gadu z/w, po czym pukając w szybę mojego pokoju powiedział już jestem.

Pora była późna. Napisał: Kochanie  musimy się zobaczyć. To pilne. Czekam na dole : . Nie zastanawiając się chwili dłużej  zeszła w różowej piżamie w miejscu  gdzie on już czekał. Co się stało?  zapytała. Odpowiedział: Nic. Tylko nie widziałem Cię już jakieś pięć godzin  i się stęskniłem.   Ty wariacie.

handjob dodano: 26 lipca 2011

Pora była późna. Napisał: Kochanie, musimy się zobaczyć. To pilne. Czekam na dole :*. Nie zastanawiając się chwili dłużej, zeszła w różowej piżamie w miejscu, gdzie on już czekał. Co się stało?- zapytała. Odpowiedział: Nic. Tylko nie widziałem Cię już jakieś pięć godzin, i się stęskniłem. - Ty wariacie.

Wiele spotkań  tysiace pocałunków  miliony słów  spojrzeń  uścisków.Kilka kłótni  które nie potrafiły ich rozdzielić  które ich tylko wzmocniły. Mnóstwo wspólnych spacerów za rękę  wspólnie imprezowanie  wspólne oglądanie filmów  słuchanie muzyki  szukanie wspólnej piosenki  ich wspólna ulubiona data. Ich jedna  niezniszczalna  idealna całosć.

handjob dodano: 25 lipca 2011

Wiele spotkań, tysiace pocałunków, miliony słów, spojrzeń, uścisków.Kilka kłótni, które nie potrafiły ich rozdzielić, które ich tylko wzmocniły. Mnóstwo wspólnych spacerów za rękę, wspólnie imprezowanie, wspólne oglądanie filmów, słuchanie muzyki, szukanie wspólnej piosenki, ich wspólna ulubiona data. Ich jedna, niezniszczalna, idealna całosć.

Zatęskniłeś pierwszy i to dokładnie w tym momencie  kiedy już doskonale sobie radziłam

izuu dodano: 22 lipca 2011

Zatęskniłeś pierwszy i to dokładnie w tym momencie, kiedy już doskonale sobie radziłam
Autor cytatu: nie_legalnax3

Mała powiedziała:   A kiedy już nas nie będzie  czy w dalszym ciągu będziesz mnie kochał  czy nasza miłość przetrwa? Duży przytulił Małą i spoglądali w noc  na księżyc w ciemnościach i jasno świecące gwiazdy.   Mała  spójrz na gwiazdy  jak świecą i płoną. Choć niektóre z nich zgasły już dawno temu  mimo to wciąż błyszczą na wieczornym niebie  bo widzisz miłość jest jak światło gwiazd   nie umiera nigdy.

madziia__ dodano: 8 lipca 2011

Mała powiedziała: - A kiedy już nas nie będzie, czy w dalszym ciągu będziesz mnie kochał, czy nasza miłość przetrwa? Duży przytulił Małą i spoglądali w noc, na księżyc w ciemnościach i jasno świecące gwiazdy. - Mała, spójrz na gwiazdy, jak świecą i płoną. Choć niektóre z nich zgasły już dawno temu, mimo to wciąż błyszczą na wieczornym niebie, bo widzisz miłość jest jak światło gwiazd - nie umiera nigdy.

Wszystko  co się dzieje jest bardzo ważne. Gdyby ktoś zapytał mnie  czy jest coś  czego żałuję  to wiem na pewno  że nie ma takiej rzeczy. Nie może być. Bo gdybym wyeliminowała chociaż jedną rzecz ze swojej przeszłości  już nie byłabym dokładnie taka  jaka jestem. Nawet żal  który noszę w sobie jest mi do czegoś przecież potrzebny.

madziia__ dodano: 4 lipca 2011

Wszystko, co się dzieje jest bardzo ważne. Gdyby ktoś zapytał mnie, czy jest coś, czego żałuję, to wiem na pewno, że nie ma takiej rzeczy. Nie może być. Bo gdybym wyeliminowała chociaż jedną rzecz ze swojej przeszłości, już nie byłabym dokładnie taka, jaka jestem. Nawet żal, który noszę w sobie jest mi do czegoś przecież potrzebny.

Nikt nie lubi  gdy jego świat rozsypuje się na kawałki. Dlatego ludzie zwykle starają się przewidzieć zagrożenie i go unikać  bo dzięki temu udaje im się podeprzeć kruchą konstrukcję  która i tak ledwo stoi. To inżynierowie minionych spraw. Są tacy  którzy postępują inaczej: rzucają się na oślep w wir namiętności w nadziei  że ona rozwiąże wszystkie problemy. Składają na barki innych całą winę za ewentualne niepowodzenia. Są rozdarci między euforią  bo przydarzyło im się coś cudownego  a rozpaczą  bo jakieś niespodziewane zdarzenia wszystko zniszczyło. Bronić się przed namiętnością czy ślepo jej ulec? Co jest mniej niszczycielskie?

madziia__ dodano: 4 lipca 2011

Nikt nie lubi, gdy jego świat rozsypuje się na kawałki. Dlatego ludzie zwykle starają się przewidzieć zagrożenie i go unikać, bo dzięki temu udaje im się podeprzeć kruchą konstrukcję, która i tak ledwo stoi. To inżynierowie minionych spraw. Są tacy, którzy postępują inaczej: rzucają się na oślep w wir namiętności w nadziei, że ona rozwiąże wszystkie problemy. Składają na barki innych całą winę za ewentualne niepowodzenia. Są rozdarci między euforią, bo przydarzyło im się coś cudownego, a rozpaczą, bo jakieś niespodziewane zdarzenia wszystko zniszczyło. Bronić się przed namiętnością czy ślepo jej ulec? Co jest mniej niszczycielskie?

Dziwnie tak kiedy na nikim Ci nie zalezy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu  że ktoż zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto. Nie jestem jednak pewna czy to poczucie bezpieczeństwa mi się podoba.

madziia__ dodano: 4 lipca 2011

Dziwnie tak kiedy na nikim Ci nie zalezy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, że ktoż zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto. Nie jestem jednak pewna czy to poczucie bezpieczeństwa mi się podoba.

potrzebuje trochę szaleństwa  kogoś kto doprowadzi moje ciało do eksploatacji  kogoś dzięki komu krew w moich żyłach zacznie zmieniać kolor  z czerni w czerwień potrzebuje prawdziwego mężczyzny.

madziia__ dodano: 3 lipca 2011

potrzebuje trochę szaleństwa, kogoś kto doprowadzi moje ciało do eksploatacji, kogoś dzięki komu krew w moich żyłach zacznie zmieniać kolor, z czerni w czerwień potrzebuje prawdziwego mężczyzny.

Siedziała na parapecie z kieliszkiem niedopitego wina. Po szybie spływały krople letniego deszczu  a z głośników ledwo słyszalnie leciały ulubione melodie. Ich wspólne piosenki… na wyświetlaczu telefonu widniały nieprzeczytane wiadomości. Wszystkie od niego. Wszystkie ze słowem przepraszam. Łzy powoli spływały po jej policzku. Tak bardzo go kochała. Tak bardzo pragnęła by wszystko było jak dawniej. Tylko jak mogła wybaczyć? Po tym wszystkim  co przeżyła. Po złamanym sercu  straconym zaufaniu. Nie wyobrażała sobie życia bez niego. Nie wyobrażała sobie  ze nigdy więcej nie uśmiechnie się do niej  nie przytuli jej i nie będzie towarzyszyć mu w najważniejszych chwilach życia. Spojrzała w niebo i poprosiła Boga o pomoc. Poprosiła o wskazówkę i wtedy po raz kolejny dostała od niego sms a – wybacz.

izuu dodano: 26 czerwca 2011

Siedziała na parapecie z kieliszkiem niedopitego wina. Po szybie spływały krople letniego deszczu, a z głośników ledwo słyszalnie leciały ulubione melodie. Ich wspólne piosenki… na wyświetlaczu telefonu widniały nieprzeczytane wiadomości. Wszystkie od niego. Wszystkie ze słowem przepraszam. Łzy powoli spływały po jej policzku. Tak bardzo go kochała. Tak bardzo pragnęła by wszystko było jak dawniej. Tylko jak mogła wybaczyć? Po tym wszystkim, co przeżyła. Po złamanym sercu, straconym zaufaniu. Nie wyobrażała sobie życia bez niego. Nie wyobrażała sobie, ze nigdy więcej nie uśmiechnie się do niej, nie przytuli jej i nie będzie towarzyszyć mu w najważniejszych chwilach życia. Spojrzała w niebo i poprosiła Boga o pomoc. Poprosiła o wskazówkę i wtedy po raz kolejny dostała od niego sms-a – wybacz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć