 |
|
Szłam przez most kiedy nagle przyszła mi do głowy pewna myśl , co by było gdybym podeszła do barierki i skoczyła. Co czułabym spadając , wiedząc że już za chwilę wszystkie moje problemy jak i części ciała roztrzaskają się na drobne kawałki. Jakby to było wiedzieć że za moment to wszystko przestanie tak cholernie boleć , skończy się cały strach , całe cierpienie i cały ten smutek . Jak to by było wiedzieć że za moment przestanę istnieć a co najważniejsze przestanę czuć , oddychać tym toksycznym powietrzem. I choć wiedziałam że to tylko takie moje chore urojenia to w pewien niebezpieczny sposób zaczęłam zbliżać się do owej poręczy i wystraszyłam się , wystraszyłam się bo czułam że w rzeczywistości byłabym do tego zdolna a nawet chciałabym to zrobić. Tak bardzo się bałam , marzyłam by znaleźć się w bezpiecznej odległości , by być już w domu. To niewiarygodne do jakiego stanu emocjonalnego doprowadził mnie ten skurwiel, to chore . / nacpanaaa
|
|
 |
|
Mam uporządkowane życie , budzę się o określonej godzinie , biorę prysznic , myję zęby , ogarniam się , wypijam kawę po czym wychodzę do szkoły gdzie przez kolejne kilka godzin próbuję ogarnąć co i jak. Popołudniami pracuję , trenuję siatkówkę , ćwiczę tańce , uczę się bądź spotykam z przyjaciółmi to zależy od dnia tygodnia. W weekendy upijam się do nieprzytomności , spalam skręty , czasem coś przyćpie . Nie mam czasu na rozpamiętywanie , wspominanie i tylko nocami ... tylko nocami o nim myślę / nacpanaaa
|
|
 |
|
Już go nie kocham , nie jest mi potrzebny do życia jak tlen. Już nauczyłam się normalnie funkcjonować bez niego , nie rozpamiętuję , nie wspominam , nie tęsknie . Już nie płaczę po nocach , nie studiuje godzinami jego fejsbukowej tablicy i gdzieś mam jaki ma opis na gadu. Jednak myśl że mogłabym zobaczyć u jego boku inną przyprawia mnie o mdłości / nacpanaaa
|
|
 |
|
- Słyszałaś o czymś takim jak 'wolne związki' - no raczej , wielu moich kumpli jest w takich związkach , to znaczy ich partnerki nie mają o tym pojęcia ale to już inna sprawa ... ahahahahah xd / nacpanaaa
|
|
 |
|
co się dzieje z tym moblo to ja pierdole , ejjj -_-
|
|
 |
|
bo kiedy patrzę w gwiazdy przypominam sobie ten czas kiedy byłam szczęśliwa. czas , w którym mogłam powiedzieć , że mam wszystko: chłopaka, przyjaciół , no i co chwilę szczery uśmiech na twarzy, z którego byłam znana. najlepsze w tym wszystkim było to, że to On starał się o mnie jak nikt inny. był to czas kiedy bezpowrotnie oddałam Mu swoje serce. nie wspominam o tym, że później przez Niego całe zostało pokaleczone, ponieważ nie chcę psuć magii tych wspomnień, bo tylko one dają mi siłę by dalej iść do przodu. / samowystarczalna
|
|
 |
|
a dziś? miałbyś te 19 lat. nie wiem jak wyglądałyby Twoje urodziny. zapewne od rana dostawałbyś smsy z życzeniami . nawet nie wiesz jak brakuję mi Cię do teraz, brakuje mi tych Twoich głupich wiadomości i czasem też wyznań po pijanemu. pamiętam jak w swoje 18 urodziny pisałeś do mnie pijany, a ja składałam Ci życzenia 'wszystkiego najlepszego ' zapewne życzyłam Ci też szczęścia, ponieważ każdy na nie zasługuje, ale Ty zasługiwałeś na to prawdziwe, szczere, prosto z serca. co mogę życzyć Ci dzisiaj? spokoju w niebie? zbawienia? chyba tylko na tyle mnie stać. nawet nie miałam możliwości bycia na Twoim grobie. nie mogę Ci już powiedzieć '100 lat głupku', ani iść do restauracji, w której pracowałeś kiedy czekam na autobus. brakuje mi tego , który miał niewiele ponad 160 cm wzrostu ziomka , brak mi Twojej obecności.. / samowystarczalna
|
|
 |
|
Ty uwielbiasz mnie ranić i to chyba nie jest spoko.
|
|
 |
|
nie wykluczaj mnie ze swojego życia tylko dlatego że nie radzisz sobie z uczuciami do mnie.
przedmarancza
|
|
|
|