 |
każde z nas ma wady, znamy się na wylot, ale umieć je znieść, to dla mnie znaczy miłość.
|
|
 |
jak najciszej proszę mów, ja wiem już wszystko, porozumienie bez słów, mnie wystarczy bliskość
|
|
 |
" mógłbyś coś mi obiecać? to dla mnie bardzo ważne, przyrzeknij, ze się zgodzisz. posłuchaj... nawet jeśli jutro dojdziemy do wniosku, ze jesteśmy z innych bajek i nasz związek nie ma sensu to chce się z Tobą spotykać na 24godziny w pierwszy weekend każdego nieparzystego miesiąca. nawet jeśli ułożymy sobie życie, osobno. na 24 godziny bez żadnych zobowiązań i późniejszych konsekwencji. wyłączamy telefony i jesteśmy tylko my. może będziesz mi opowiadał o swojej księżniczce z bajki, zdolnych dzieciach. może będziemy uprawiać dziki sex w samochodzie, a może po prostu będziemy leżeć na podłodze, odpalać szlugi, pic wódkę z gwinta i trzymając się za ręce przeklinać to parszywe życie... nie patrz tak na mnie. cholera, wiem ze to chory układ. ale chce Cie mieć chociaż przez 144godziny rocznie. obiecaj."
|
|
 |
Słysząc dźwięk wiadomości: Optymistka - to na pewno On napisał, że mnie kocha. ♥ Pesymistka - to na pewno On napisał, że mnie nienawidzi... Realistka - No kurwa! znowu wygrałam BMW?!
|
|
 |
Nigdy nie odmawiaj zaproszenia. Nigdy nie opieraj się nieznanemu. Po prostu otwórz się na świat i napawaj przeżyciami. A jeśli się sparzysz? Cóż, trudno. Pewnie nie na darmo.
|
|
 |
Ludzie odchodzą, a Ty nie możesz za nimi iść. Pamiętasz jak było z zabawkami dzieciństwa? Na początku upierałeś się, że wszystkie koniecznie muszą zostać. Potem z lekkim ukłuciem w sercu kilka oddałeś, kilka wyrzuciłeś, a resztę wpakowałeś na strych i przyznaj się, dzisiaj o nich nie myślisz, bo zastąpiłeś je nowymi, odpowiednimi do wieku. Tak samo jest z ludźmi. Czasami ciężko pozwolić im odejść, ale potem przychodzą nowi i okazuję się, że z nimi też możesz być szczęśliwy
|
|
 |
A co będzie, gdy za 10 lat wpadniemy na siebie przypadkiem? Będziemy mądrzejsi, bogatsi w doświadczenia... A co będzie jeśli uczucia ze szczenięcych lat powrócą? Ja wiem co wtedy będzie. Rzucimy wszystko w pizdu i razem uciekniemy tam, gdzie nikt nas nie znajdzie. A potem najprawdopodobniej znowu odejdziemy od siebie bez słowa wyjaśnień. Tylko tym razem już nie będziemy mieli do czego wrócić.
|
|
 |
Mama zawsze mi mówiła : Niczego nigdy nie ułatwiaj mężczyźnie. Jeśli cię kocha, to cię zdobędzie nawet spod ziemi. A jak mu będziesz pomagać, to choćbyś podała mu na srebrnej tacy nic z tego nie będzie...
|
|
 |
Nie lubię, jak muszę się z nim kłócić mając go obok siebie. Nie wiem wtedy, co powiedzieć a jego spojrzenie gubi moje myśli i całkowicie zmieniam tok myślenia. Pamiętam, jak podczas kolejnej kłótni o nią stał na przeciwko mnie i patrzył na mnie ze smutnymi oczami. Próbowałam mu wygarnąć, jak się teraz czuje, jak strasznie zraniło mnie jego zachowanie ale gdy tylko na niego spojrzałam - zrobiło mi się go żal i nagle przestałam rozumieć o co tak naprawdę mam do niego żal. Hipnotyzuje mnie swoimi oczami, choć proszę żeby nie patrzył na mnie w taki sposób. Bo tego nie lubię, bo to za bardzo boli, bo za mocno kocham,,,
|
|
 |
Sporo piję , czasem jeszcze więcej . Moje życie , mój syf , moje nieogarnięcie.
|
|
 |
“ Chciałabym mieć takiego kogoś, kto będzie przy mnie zawsze i nieważne, jak bardzo będzie to trudne. ”
|
|
 |
ten sam błąd popełniony drugi raz już nie jest błędem - to wybór
|
|
|
|