 |
Kocham Cię. po jednym piwie, trzech, dziesięciu. na trzeźwo.
|
|
 |
pamiętam tylko jak odszedłeś , ostatni raz muskając wargami mój policzek . nie mówiąc nic , z powagą patrzyłeś na mnie jak na idiotkę , która dusiła się łzami , bo nie mogła ogarnąć płaczu i tego cholernego bólu serca . ta idiotka do dziś wierzy , że jeszcze kiedyś wrócisz , wiesz ?
|
|
 |
uwodzicielsko zaciągała się papierosem, a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia.
|
|
 |
Mam tylko jedną prośbę. Przytul się do mnie, choć na 5 sekund. Poczuję Twój zapach, dotknę Ciebie, przez chwilę będziesz mój. Potem, obiecuję już nie przeszkodzę Ci w życiu.
|
|
 |
wiesz w czym tkwi problem ? w tym, że mimo tego, że chce o Tobie zapomnieć, wciąż śpię z misiem, którego mi podarowałeś .
|
|
 |
i wciąż czytam sms'a , którego dostałam pół roku temu od Niego " malutka, nigdy Cię nie zostawię , jesteś dla mnie wszystkim " .
|
|
 |
wspomnienia uświadomią Ci
jak bardzo spieprzyliśmy rzeczywistość .
|
|
 |
Nie chcę trójki dzieci, małego domku ze ślicznym ogródkiem i czerwonym dachem, rodzinnego fiata, zdolnych wnucząt i spokojnej starości. Chcę Ciebie. Nawet jeśli to przekreśla wszystko.
|
|
 |
Gdy spotka się osobę , która ma podobne zainteresowania stajecie się całością w dwóch ciałach .
|
|
 |
Wewnętrzny głos wciąż pcha nas tam, Gdzieś poza horyzontu linię, poza życia plan. Idziemy tam, gdzie prowadzi nas czas. Ręce w niebo wznoszę,aby dotknąć gwiazd.
|
|
 |
nigdy nie zgadniesz ile bym dała,żeby teraz zobaczyć Twój piękny uśmiech. uśmiech ,który rozpierdalał system. Twój uśmiech, który był moim ukojeniem,który sprawiał,że najgorszy dzień stawał się bajką
|
|
 |
Odpuściła go sobie, ale po pewnym czasie uświadomiła sobie, że nie może o nim zapomnieć i siedzi w jej małym, zranionym serduszku taka mała iskierka - iskierka nadziei
|
|
|
|