 |
znów ten humor. znowu czuję , że nie potrzebuję nikogo do szczęścia. najchętniej poszłabym wziąć prysznic , a później spać. ale przecież wiem , że będę musiała czekać aż woda się zagrzeje. i zanim zasnę jeszcze minie te 5 godzin , w ciągu których napiszę do Niego kilka sms-ów , na które nie dostanę odpowiedzi. i wypalę fajki. chociaż to ostatnie. złamię obietnice. to normalne. przecież na tym polega każdy mój wieczór. czekanie na jednego sms-a , byleby tylko pośród monotonii pojawił się uśmiech.
|
|
 |
|
I to nie jest pierwsza noc, kiedy mi się śnisz.
|
|
 |
łatwo obiecywać , że coś się zrobi. dużo łatwiej. o wiele trudniej dotrzymać obietnicy i się z niej wywiązać.
|
|
 |
uwielbiam czuć Jego perfumy. taki Jego prywatny zapach.
|
|
 |
On jest zabójcą Twoich uczuć. to przez Niego będziesz płakała nocami , a w dzień obżerała się czekoladą żeby tylko zapomnieć co Ci zrobił , zapomnieć każde słowo z Jego strony , które Cię zraniło. a On ? będzie żył dalej , gapił się na inne laski , grał w gry , jak to zwykle robi. i nie pomyśli o Tobie. będzie Cię niszczył swoją obojętnością.
|
|
 |
prawdę mówiąc , to kocham.
|
|
 |
a gdybym nagle się z Nim pożegnała ? gdybym powiedziała " jutro umieram. " co by zrobił ? jeśli by to była prawda , uwierzyłby czy wziąłby to za żart ? ale ja bym nie żartowała. po prostu bym umarła.
|
|
 |
muszę przyznać , że tęskno mi za świadomością , że ktoś jest mój. myśląc " ktoś " , mam na myśli On.
|
|
 |
Czy tęskniłabyś za mną, gdybym wyszedł i nie wrócił? Gdybyś nie mogła mnie znaleźć wśród innych ludzi? Wśród twarzy, wśród dłoni, wśród osób. Jak szybko byś zapomniała, jaki mam kolor oczu, jaki mam odcień włosów, jak szybko bije mi serce? Gdybyś miała mnie nie zobaczyć,co zrobiłabyś w przed dzień? Co byś mi powiedziała, kiedy bym zakładał kurtkę? Byś pocałowała w usta mnie z nadzieją, że wrócę? Przecież zawsze wracam, nawet z najdalszych podróży, ale ta niespodziewanie mogłaby się przedłużyć. Mogłaby, przecież nie chciałbym, my nie mamy wpływu na życie, życie na nas ma wpływ. Zostawiłbym niedopitą zieloną herbatę, zimnego tosta, zimne serce, w którym czuje się straty. Kilka płyt z rapem, na których zostawiłem siebie, jak by został po mnie tylko zapach perfum w łazience. [ Onar ♥ ]
|
|
|
|