 |
Na te łzy gorzkie, jeszcze jesteś za młoda.
|
|
 |
Dzień dobry. Nie spałam spokojnie, mimo Twoich życzeń na dobranoc. Długo nie mogłam zasnąć, bo wyobraź sobie - myślałam o Tobie. Wyobrażałam sobie, że ciepła kołdra, otulająca me ciało, to Twoje szerokie ramiona, a szum drzew zza okna, to Twój spokojny szept. / havre
|
|
 |
Między tym, co słuszne, i tym, co błędne, rozciąga się wielka przestrzeń. Tam się spotkamy.
|
|
 |
Spłonęły jak świeca, resztki ich romansu.
|
|
 |
Jeśli nie chcesz mnie, kiedy jestem najgorsza, nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza.
|
|
 |
Nie opuszczaj mnie, nigdy. / havre
|
|
 |
Siedzę na łóżku z laptopem na kolanach, słucham starych piosenek, piszę i myślę... Myślę o nim. Ciekawa jestem co w tej chwili robi. Ogląda film, drapie się po nosie, parzy kawę, rozmyśla, a może śpi. On przecież lubi spać. To zupełnie tak jak ja. Dziś będę spać z nim. W moich myślach, marzeniach i głębokich pragnieniach. / havre
|
|
 |
Jakie masz pasje? Jakie nałogi? Marzenia, pragnienia? Chcę Cię poznać, kawałek po kawałku. Od wad po zalety. Od uśmiechu po łzy. Od szeptu po krzyk. / havre
|
|
 |
To jest coś, czego nigdy nie zobaczysz. To jest coś, czego nigdy nie dotkniesz i nie usłyszysz. Możesz tylko to poczuć. W sercu. W duszy też. Jeśli wiesz o czym mówię - gratuluję. Znaczy, że wiesz co znaczy kochać. / havre
|
|
 |
Aby żyć, człowiek potrzebuje celu.
|
|
 |
Żyjemy w świecie, gdzie burdel jest rzeczywistością, pijąc łagodzi ból bez zastanowienia, nad sprawiedliwością. Jedyne co mogę nawinąć: Ty bądź ponad tym gównem, nie daj życiu byle jak przeminąć.
|
|
|
|