 |
Jeśli pękniesz, przysięgam, znajdę Cię nawet w piekle.
|
|
 |
Przecież wódka nie może zbliżać nas do światła.
|
|
 |
'Za pięć lat zostanę sam, bez kumpli, bez ratunkowej furtki. Bez Uli, choć mówienie o niej ciągle to truizm.'
|
|
 |
Autorytet poległ, upadli idole, gdzieś przy wódce, za stołem.
|
|
 |
Chcesz mnie dotknąć? Prędzej... licz się z tym, że stracisz rękę.
|
|
 |
Widziałem krople łez na jej ustach. Na ustach tej, którą kocham. Była delikatna jak zawsze i zarazem tak chłodna, jak ktoś całkiem daleki. W jej oczach pustka, przerażająca pustka choć źrenice pozornie próbowały się uśmiechać. Czułem jej zimny oddech na swoim karku, czułem ten ból, czułem jak na ramieniu koszulka przesiąka jej łzami, nie zrobiłem nic. Opuszkami palców na wargach uciszałem jej krzyk. Tłumiła w sobie wiele, coraz więcej. Tłumiła marzenia i chęć ich spełnienia. Nóż przy krtani, ucisk w płucach, brak oddechu, dławiła się krwią, lecz nie powiedziała nic. Chciała tak. Chciała umrzeć ze świadomością życia. Chciała. / Endoftime.
|
|
 |
Jesteśmy tak młodzi, a tak zniszczeni.
|
|
 |
Jesteś różą co wyrosła na betonach.
|
|
 |
Przyjaciel? Powiedz kurwa, jak mogłeś.
|
|
 |
Czuję, że jesteś blisko, ale Ciebie już nie ma.
|
|
 |
Tyle pięknych słów, pluć na to. Tyle pięknych chwil, pluć na to. Tyle pięknych marzeń, na zawsze razem, pluć na to.
|
|
 |
Nie musisz grać by ludzie Cię szanowali. Każdy ma uczucia, nawet człowiek ze stali.
|
|
|
|