głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika noloveanymore

za każdym razem  gdy tylko jestem w pracy  przychodzi i siada przy barze. nie znam ani Jego imienia  ani niczego o Nim nie wiem  oprócz tego  że ma zaskakująco dobry styl ubierania się  zielone oczy i zarost. za każdym razem gdy stoję na barze  dostaję od Niego napiwek   nigdy w formie pieniężnej. albo jest to słodko zawinięta karteczka z napisem:  uśmiechaj się tak częściej   albo pudełeczko  a w nim jakaś słodkość  różnie. nigdy nic nie mówi  tylko patrzy i uśmiecha się. jest tak bardzo intrygujący  i wydaje się być inteligentnym człowiekiem  zwłaszcza we wpisach  które zostawia na karteczkach. nigdy nie dopija drinka  i nigdy nie patrzy na inną kobietę  prócz mnie  a Jego forma flirtu wygrywa wszystko   bo zabija mnie ciekawość  i zżera brak cierpliwości  i nadzieja  że w końcu zamiast karteczki usłyszę jakieś słowa  które zapewne nie zabrzmią jak tani  tandetny podryw tylko sprawią  że ugną mi się kolana a na twarzy pojawi się ten niecodzienny uśmiech zainteresowania.   kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 kwietnia 2013

za każdym razem, gdy tylko jestem w pracy, przychodzi i siada przy barze. nie znam ani Jego imienia, ani niczego o Nim nie wiem, oprócz tego, że ma zaskakująco dobry styl ubierania się, zielone oczy i zarost. za każdym razem gdy stoję na barze, dostaję od Niego napiwek - nigdy w formie pieniężnej. albo jest to słodko zawinięta karteczka z napisem: "uśmiechaj się tak częściej", albo pudełeczko, a w nim jakaś słodkość, różnie. nigdy nic nie mówi, tylko patrzy,i uśmiecha się. jest tak bardzo intrygujący, i wydaje się być inteligentnym człowiekiem, zwłaszcza we wpisach, które zostawia na karteczkach. nigdy nie dopija drinka, i nigdy nie patrzy na inną kobietę, prócz mnie, a Jego forma flirtu wygrywa wszystko - bo zabija mnie ciekawość, i zżera brak cierpliwości, i nadzieja, że w końcu zamiast karteczki usłyszę jakieś słowa, które zapewne nie zabrzmią jak tani, tandetny podryw,tylko sprawią, że ugną mi się kolana,a na twarzy pojawi się ten niecodzienny uśmiech zainteresowania.|| kissmyshoes

pamiętam  jak długą i wyczerpującą wojnę z Nią toczyłam. jak bardzo mnie nienawidziła za to  że poświęcasz mi więcej czasu niż Jej. działałam na Nią jak płachta na byka   gdy tylko pojawiałam się w pobliżu  Ona dostawała białej gorączki. miała mi za złe  że Jej własny facet więcej uwagi poświęca swojej przyjaciółce  niż dziewczynie. za wszelką cenę starałam się ich rozdzielić  bo dokładnie wiedziałam jaka jest   znałam Ją lepiej  niż ktokolwiek. nosiłam nawet za to podbite oko  ale nie poddałam się. odsuwałam Go jak najdalej od Niej. miał mi to za złe  przez dłuższy czas nawet się do mnie nie odzywał   a ja nadal  mimo wszystko  brnęłam w to   gdy wyjebał mnie drzwiami  wpierdalałam się oknem  nie dając się spławić. dziś  przytulając mnie  dziękuje za to wszystko   bo przejrzał na oczy  zobaczył Jej prawdziwą twarz  a ja jestem z siebie dumna  bo dopięłam swego   jakby mogło być inaczej  przecież obiecałam chronić Go zawsze  ze wszystkich sił  bez względu na konsekwencje.   kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 1 kwietnia 2013

pamiętam, jak długą i wyczerpującą wojnę z Nią toczyłam. jak bardzo mnie nienawidziła za to, że poświęcasz mi więcej czasu niż Jej. działałam na Nią jak płachta na byka - gdy tylko pojawiałam się w pobliżu, Ona dostawała białej gorączki. miała mi za złe, że Jej własny facet więcej uwagi poświęca swojej przyjaciółce, niż dziewczynie. za wszelką cenę starałam się ich rozdzielić, bo dokładnie wiedziałam jaka jest - znałam Ją lepiej, niż ktokolwiek. nosiłam nawet za to podbite oko, ale nie poddałam się. odsuwałam Go jak najdalej od Niej. miał mi to za złe, przez dłuższy czas nawet się do mnie nie odzywał , a ja nadal, mimo wszystko, brnęłam w to - gdy wyjebał mnie drzwiami, wpierdalałam się oknem, nie dając się spławić. dziś, przytulając mnie, dziękuje za to wszystko - bo przejrzał na oczy, zobaczył Jej prawdziwą twarz, a ja jestem z siebie dumna, bo dopięłam swego - jakby mogło być inaczej, przecież obiecałam chronić Go zawsze, ze wszystkich sił, bez względu na konsekwencje.|| kissmyshoes

kiedy było najgorzej? cztery lata temu. gdy walił mi się na głowę cały świat. gdy jedyną myślą było skończenie ze sobą. gdy nie interesowała mnie szkoła  bo nawet nie miałam pojęcia jaki jest dzień. gdy wyniszczał mnie nałóg. gdy całe dnie byłam pijana. gdy co trochę lądowałam na komendzie. ale właśnie w tym okresie  było też najlepiej i najcudowniej   gdy On pojawił się obok mnie  i walczył o mnie. gdy odstawiał ode mnie kolejnego drinka  i wysypywał do kibla kolejny proszek. gdy zanosił mnie do domu pijaną. gdy stawał w mojej obronie. gdy był  i najzwyczajniej w świecie udowadniał  że kocha   wtedy było najpiękniej..    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 1 kwietnia 2013

kiedy było najgorzej? cztery lata temu. gdy walił mi się na głowę cały świat. gdy jedyną myślą było skończenie ze sobą. gdy nie interesowała mnie szkoła, bo nawet nie miałam pojęcia jaki jest dzień. gdy wyniszczał mnie nałóg. gdy całe dnie byłam pijana. gdy co trochę lądowałam na komendzie. ale właśnie w tym okresie, było też najlepiej i najcudowniej - gdy On pojawił się obok mnie, i walczył o mnie. gdy odstawiał ode mnie kolejnego drinka, i wysypywał do kibla kolejny proszek. gdy zanosił mnie do domu pijaną. gdy stawał w mojej obronie. gdy był, i najzwyczajniej w świecie udowadniał, że kocha - wtedy było najpiękniej.. || kissmyshoes

nienawidzę bezczynności. dobija mnie fakt  że przesiedziałam na tyłku cały miesiąc  nie mogąc nic robić. wkurwia mnie to  że lekarz stara się mnie ograniczyć. muszę się ruszać  muszę coś robić  bo w przeciwnym razie zeżre mnie frustracja  i świadomość  że nie spełniam wymagań  i nie dosięgam do poprzeczki  którą nie tak dawno tak wysoko sobie postawiłam.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 1 kwietnia 2013

nienawidzę bezczynności. dobija mnie fakt, że przesiedziałam na tyłku cały miesiąc, nie mogąc nic robić. wkurwia mnie to, że lekarz stara się mnie ograniczyć. muszę się ruszać, muszę coś robić, bo w przeciwnym razie zeżre mnie frustracja, i świadomość, że nie spełniam wymagań, i nie dosięgam do poprzeczki, którą nie tak dawno tak wysoko sobie postawiłam. || kissmyshoes

znam Ją na tyle  by wiedzieć  że gdy dzwoni  a nie pisze smsa  to za chwilę usłyszę Jej najebany głos. wkurwia mnie na tyle  że gdy podchodzi do mojej szafy  to wiem  że już nigdy nie zobaczę jednej z moich ulubionych rzeczy. kocham Ją na tyle  że bez problemu wstawię się za Nią zawsze  w jakiejkolwiek sytuacji. jest mi bliska na tyle  że nalezy do tych osób  których nigdy nie zostawię. jest moją siostrą  bezwarunkowo  na zawsze.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 1 kwietnia 2013

znam Ją na tyle, by wiedzieć, że gdy dzwoni, a nie pisze smsa, to za chwilę usłyszę Jej najebany głos. wkurwia mnie na tyle, że gdy podchodzi do mojej szafy, to wiem, że już nigdy nie zobaczę jednej z moich ulubionych rzeczy. kocham Ją na tyle, że bez problemu wstawię się za Nią zawsze, w jakiejkolwiek sytuacji. jest mi bliska na tyle, że nalezy do tych osób, których nigdy nie zostawię. jest moją siostrą, bezwarunkowo, na zawsze. || kissmyshoes

owszem  jestem trochę dziwna  i chyba jak każdy mam swój świat. lubię iść ulicą  ze słuchawkami w uszach i śpiewać jakieś denne piosenki. zdarzy mi się wskoczyć na bar  i tańczyć  tylko dlatego  że mam taki kaprys. mogę mieć wspaniały humor  a i tak wyjebać Ci lepe  jak mnie wkurwisz. jestem w stanie wyjść w samej bieliźnie na balkon  bo jestem tak zamyślona  że nie zwracam uwagi na to co robię i gdzie aktualnie się znajduję. jestem bardzo  bardzo inna   i na prawdę trzeba wiele cierpliwości by się do mnie przystosować  ale też przede wszystkim trzeba nie mieć piątej klepki   bo w przeciwnym razie trudno jest się ze mną dogadać.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 31 marca 2013

owszem, jestem trochę dziwna, i chyba jak każdy mam swój świat. lubię iść ulicą, ze słuchawkami w uszach i śpiewać jakieś denne piosenki. zdarzy mi się wskoczyć na bar, i tańczyć, tylko dlatego, że mam taki kaprys. mogę mieć wspaniały humor, a i tak wyjebać Ci lepe, jak mnie wkurwisz. jestem w stanie wyjść w samej bieliźnie na balkon, bo jestem tak zamyślona, że nie zwracam uwagi na to co robię i gdzie aktualnie się znajduję. jestem bardzo, bardzo inna - i na prawdę trzeba wiele cierpliwości by się do mnie przystosować, ale też przede wszystkim trzeba nie mieć piątej klepki - bo w przeciwnym razie trudno jest się ze mną dogadać. || kissmyshoes

Podobno przyjaciele. Boli naprawdę.

smile93 dodano: 30 marca 2013

Podobno przyjaciele. Boli naprawdę.

http:  ask.fm kissmyshoesyo

kissmyshoes dodano: 28 marca 2013

było wielu tych  którzy we mnie nie wierzyli. pamiętam czasy  gdy słyszałam za plecami śmiech  gdy leciałam z boomboxem na boisko  żeby tańczyć. stali  pryglądali się  i obgadywali   a ja tańczyłam  mimo wszystko. teraz od tych samych fałszywych mord dostaję propsy  a gdy tylko wyjdę na boisko potańczyć  oglądają to z koparą opuszczoną na glebę. było warto  mimo tylu niepowodzeń  tylu zakwasów  tylu godzin spędzonych na treningach   nawet tylko po to  by udowodnić im  że potrafię.   kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 28 marca 2013

było wielu tych, którzy we mnie nie wierzyli. pamiętam czasy, gdy słyszałam za plecami śmiech, gdy leciałam z boomboxem na boisko, żeby tańczyć. stali, pryglądali się, i obgadywali - a ja tańczyłam, mimo wszystko. teraz od tych samych fałszywych mord dostaję propsy, a gdy tylko wyjdę na boisko potańczyć, oglądają to z koparą opuszczoną na glebę. było warto, mimo tylu niepowodzeń, tylu zakwasów, tylu godzin spędzonych na treningach - nawet tylko po to, by udowodnić im, że potrafię. | kissmyshoes

zastanów się  jaki gnój zrobiłeś mi z psychiki. pomyśl nad tym  co czuł ten dzieciak  któremu wciąż wmawiałeś  że jest najgorszy. zastanów się jak cholernie bolało to  że zamiast uścisku ojca  czułam tylko Jego pięść  albo słyszałam słowa:  jesteś zerem . nawet nie masz pojęcia ile razy stałam z Twoim pistoletem  zastanawiając się jak lżej by Ci było  gdyby mnie nie było. czułam się jak śmieć   niepotrzebna  wypluta  samotna. zabiłeś we mnie człowieka  zabiłeś tą wiecznie szczęśliwą Żaklinę  która nie pragnęła niczego więcej niż słów:  kocham Cię  córeczko    czy to tak wiele? ...    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 28 marca 2013

zastanów się, jaki gnój zrobiłeś mi z psychiki. pomyśl nad tym, co czuł ten dzieciak, któremu wciąż wmawiałeś, że jest najgorszy. zastanów się jak cholernie bolało to, że zamiast uścisku ojca, czułam tylko Jego pięść, albo słyszałam słowa: "jesteś zerem". nawet nie masz pojęcia ile razy stałam z Twoim pistoletem, zastanawiając się jak lżej by Ci było, gdyby mnie nie było. czułam się jak śmieć - niepotrzebna, wypluta, samotna. zabiłeś we mnie człowieka, zabiłeś tą wiecznie szczęśliwą Żaklinę, która nie pragnęła niczego więcej niż słów: "kocham Cię, córeczko" - czy to tak wiele? ... || kissmyshoes

Bo obok przyjaciół możesz być w 100  sobą!

autofokus dodano: 27 marca 2013

Bo obok przyjaciół możesz być w 100% sobą!

Czuję się mniej więcej tak  jakby ktoś bujał w obłokach i nagle spadł..

autofokus dodano: 27 marca 2013

Czuję się mniej więcej tak, jakby ktoś bujał w obłokach i nagle spadł..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć