 |
i dawałaś mi tę szanse nieraz, bym się pozbierał,
żebym wstał, zobacz wstałem, ale Ciebie już nie ma. | Huczuhucz.
|
|
 |
nikogo tak jak Ciebie w życiu mym nie potrzebuję. | Peja.
|
|
 |
jestem Twój,
tylko Twój, tylko bądź przy mnie, trwaj, proszę Cię stój. | Peja.
|
|
 |
jeszcze ten jeden raz jesteś dla mnie jak narkotyk. | Peja.
|
|
 |
Chciałbym spotkać kiedyś tego kto mi życiorys wymyślał i obić mu tak ryj, że by zęby przez 3 dni zbierał.
|
|
 |
Życie żebyś ty miało mordę inaczej byśmy gadali..
|
|
 |
Nie potrzebuję super bohatera, milionera czy modela. Potrzebuję kogoś, kto szczerze mnie pokocha zaakceptuje taką jaką jestem. Kto da mi to co najważniejsze i będzie miał szczere intencje w tym wszystkim. Nie potrzebuję fałszywki..
|
|
 |
'Nie boję się wilka, tabletek, śmierci, czterdziestu rodzajów pustej ciemności. Boję się przywyknąć.'
|
|
 |
Chciałabym móc spytana „czy to już na zawsze?”
uśmiechnąć się i bez zwątpienia
kiwnąć głową twierdząco.
|
|
 |
Choć ja i Ty, to kilometry lub odległość, to jak dziecko, nieświadomy pójdę za Tobą, nie obchodzi mnie odległość. Choć nie jesteśmy blisko, ufam bezgranicznie, może to głupie, ale wolę ufać przez moment, niż żałować całe życie.
|
|
 |
Zaczęła płakać; zsunęła się z moich kolan i płakała leżąc na podłodze; i nigdy przedtem ani potem nie słyszałem już takiego płaczu. Tak płakaliby chyba tylko umarli, którym przyszłoby zmartwychwstać i żyć po raz drugi.
|
|
 |
to nie jest tak, że nie chcesz miłości. Ty po prostu nie chcesz być znowu zranioną, ale najbardziej nie chcesz zranić drugiej osoby ponieważ znasz ten ból. Nie mówię, że specjalnie, po prostu bojąc się miłości odepchnęłabyś kogoś prędzej czy później z najzwyczajniejszego strachu, tym samym zadając jej ten sam "cios", który ty dostałaś. A wiesz dlaczego? Bo Twoje "siniaki" również się jeszcze nie zagoiły.
|
|
|
|