 |
' I trudno mi się przyznać, że to wszystko nagle traci sens, gdy Ciebie nie ma. '
|
|
 |
Już Ciebie nie chcę,ale chcę tylko abyś wiedział,że zawsze w moim sercu będziesz i byłeś na pierwszym miejscu,za przeszłość. | longing_kills
|
|
 |
Wolałam być z nim i cierpieć,niż złamać sobie samej serce.Chciałam gładzić jego skórę i przez te pieprzone 2 lata rezygnowałam ze swojego świata,myśląc,że razem stworzymy swój własny eden.Pierwsze oszustwo,pierwsze pchnięcie,pierwszy krzyk,a potem kolejne,wszystko wytrzymywałam i choć to gdzieś w środku mocno mnie trzymało myślałam tylko o tym,że wybaczam mu wszystkie krzywdy,że chcę tylko jego,że bez niego nie mogę,nie umiem się obejść,że kurwa nie potrafię już,bo to co przez te 28 miesięcy było między nami,dało mi zapomnieć o samotności i o moim wcześniejszym życiu.Gdy przejrzałam na oczy jeszcze nie było za późno.Widzisz,mimo złamanego tak,opuszczonego i zdradzonego serca nadal oddycham,nadal bywam,nadal kurwa jestem tu,silniejsza,z przekonaniem,że przecież nie da się wyrwać serca,którego jakby nie mam po raz drugi.Teraz jest łatwiej,tylko jeszcze mam przed oczami jego oczy i uśmiech,ale to nic,nie chcę do tego wracać choćbym miała być tak zniszczona do końca życia.| longing_kills
|
|
 |
Dziś zastanawiasz się jak my mogliśmy być ze sobą, spoko. Ja teraz myślę o tym też. | ZEUS
|
|
 |
Teraz już wiem, że noc to najlepsza pora, aby rozmawiać o tym o czym boimy się mówić za dnia. / napisana
|
|
 |
Miałeś kiedyś chęć tak po prostu do mnie zadzwonić i powiedzieć, że stęskniłeś się za moim głosem? Może byłeś po paru drinkach i wybrałeś mój numer, ale przed pierwszym sygnałem się rozłączyłeś? Może przez długi czas układałeś sobie w głowie, co chcesz mi powiedzieć, ale bałeś się mojej reakcji i w rezultacie zrezygnowałeś z rozmowy? Może zabrakło Ci odwagi, aby przyznać się, że jednak Ci mnie brakuje? / napisana
|
|
 |
I powiedziałabym Ci o wiele więcej, podzieliłabym się najmniejszą cząstką uczucia jakie we mnie drzemie, ale nie potrafię. Wszystkie to słowa są takie małe w porównaniu do wielkości tego co odczuwam, nie chcę pomniejszać ich wartości. Wiesz co mam na myśli. / aniusssia
|
|
 |
Nie możesz się obwiniać, że nie zmienisz biegu zdarzeń. Życie jest tak skonstruowane żeby żałować i popełniać błędy, które później najchętniej by się cofnęło, żeby przeżywać najlepsze chwile, do których chciałoby się wracać. Czas będzie płynął dalej, a Ty musisz biec razem z nim. I nie martw się, że masz przez to zaróżowione policzki, a za chwilę może zabraknąć Ci sił. Naprawdę nie martw się o to, bo po drodze spotkasz kogoś kto chętnie pobiegnie z Tobą i pomoże Ci kiedy poczujesz się gorzej. A wtedy zrozumiesz, że to ta osoba dla której warto było przecierpieć wszystko, co złe spotkało Cię w przeszłości i warto było czekać, bo teraz masz już wszystko czego potrzebujesz. Po prostu będziesz pewna, że to co zdarzyło się kiedyś nagle straci na znaczeniu. / napisana
|
|
 |
Nawet o tym nie marzyłam, nie odważyłabym się o tym śnić. To było poza sferą czegokolwiek. Nie sądziłam, że to może się stać, a jednak. Nie sądziłam, że kiedyś to powiem: prawdziwa miłość istnieje i mam ją przy sobie w postaci Jego osoby. / aniusssia
|
|
|
|