 |
Wiesz, jak wygląda miłość? Właśnie pęka mi z bólu głowa, z oczu spływają jakieś łzy, serce bije jak szalone, piję już chyba trzecią kawę, a nowy papieros wpada mi do ust tak szybko, że nawet nie jestem w stanie ich wszystkich łącznie zliczyć. Nie będę już rozpisywać się o telefonie, którego nawet na chwilę nie spuściłam z oka. Czekam, czekam, czekam. Przecież obiecał, że zadzwoni. Szanse, że spełni złożoną obietnice są tak marne, jak to, że w lipcu zobaczysz spadający z nieba śnieg. Ale wiesz co? Nieważne. Posiedzę jeszcze trochę i poudaję, że jakoś się trzymam.
|
|
 |
A jak będziesz chciał mnie zranić, to zrób to tak porządnie, żebym pamiętała, że mam się do Ciebie więcej nie odzywać.
|
|
 |
Jestem inna, bo nie patrze na wygląd, tylko na charakter. Jestem inna, bo nie potrzebuje dwóch kilogramów tapety, żeby wyjść z domu. Jestem inna, bo można ze mną szczerze pogadać, pomimo złego dnia. Jestem inna, bo zamulam, gdy inni się śmieją. Jestem inna, bo marnuje wieczory na przemyślenia i marzenia, podczas gdy inni wolą przesiadywać na zadupiach i walić gaz. Jestem inna, bo ubieram się w szerokie spodnie, a nie w krótkie spódniczki. Jestem inna, bo mam śwój świat i nie jest on w żaden sposób związany ze schizofrenią . [detonuj]
|
|
 |
Jak każdy przez mgłę, pamiętam dzieciństwo, Kilka ważniejszych chwil i to w zasadzie wszystko. W pamięci na zawsze tych kilka przeżyć, Podwórkowe zabawy, nowo poznani koledzy, Tak było wtedy, na słońcu lub na śniegu, Obiad jedzony w biegu, nie było żadnych reguł, Kłopotów, nerwów, codziennych problemów, To był inny świat, żyło się po swojemu, Kopanie piłki, siedzenie na trzepaku, Brudne podwórko, gołębie na dachu, W butach pełno piachu, ale dalej się biegało, To wszystko dookoła wyjątkowy klimat miało. A teraz co się z tym wszystkim stało? [detonuj]
|
|
 |
W mojej głowie jest burdel, myśli zaczynają się nawzajem gwałcić. [detonuj]
|
|
 |
Nie wiesz jak to jest gdy Twoja przyjaciółka jest zazdrosna o to że piszesz z jej chłopakiem który jest Twoim przyjacielem, nie wiesz jak to jest, więc nie mów że mnie rozumiesz. [detonuj]
|
|
 |
co się dzieje z tym moblo !?
|
|
 |
Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę.
|
|
 |
Każda myśl powinna przypominać ruinę uśmiechu.
|
|
 |
Pocałował mnie i szepnął: - cały czas pamiętałem Twój zapach.
|
|
 |
Chcę najebać się w środku tygodnia, mieć sylwestra w sierpniu, wychodzić na balety o 7 rano, a zajęcia mieć raz na jakiś czas. Wakacje zaczynać w styczniu, ferie w maju i mieć urodziny co miesiąc. I nie pierdol mi, że wszystko będzie wtedy nie tak. Między nami było nie tak i nie miałeś wtedy nic do powiedzenia.
|
|
 |
Ciekawa jestem, czy gdybym pokazała Ci mój niepoukładany świat, chwyciłbyś mnie za rękę i powiedział: 'Chodź skarbie, ogarniemy to wszystko razem
|
|
|
|