 |
Masz w sobie taką niepewność. Do wszystkiego, do każdego. Za każdym razem, w każdej sytuacji. Wiele przez to tracisz, wiesz? Nie podejmujesz odpowiednich decyzji, nie robisz tego, czego pragniesz. Unieszczęśliwiasz się. Robisz tak wiele rzeczy na przekór sobie, a później pytasz "jak to się mogło stać?". A może by tak odpuścić i dać ponieść się chwili, pozwolić sobie na coś więcej, na coś innego, może nie zawsze przyzwoitego, może niekoniecznie dobrego i ludzkiego, ale w końcu coś naszego. Może warto spróbować, chociaż na chwilę, ten jeden raz, z tym konkretnym człowiekiem. [ yezoo ]
|
|
 |
Marzenia jednak się spełniają ;D Wyśniłam chyba to sobie, zobaczymy co przyniesie ten tydzień :))/ASs
|
|
 |
I uwielbiam ten moment, kiedy wchodzisz na hale, wpadniemy na siebie "przypadkiem", a na naszej gębie pojawia się uśmiech. Nie umiemy przejść koło siebie i nie zagadać, uwielbiam się "chować" gdzie kamery nie obejmują i wpierdalać cukierki. A najbardziej uwielbiam jak śpiewasz po pijaku :D Kiedyś Ci to może powiem.../ASs
|
|
 |
Zmęczona, zmarznięta po 12 godzinach pracy i zakupach. I kiedy tak leże to robię rachunek sumienia. MInął rok, a TY nie odwiedzasz mnie już w snach, nie czekam na wiadomość. Po prostu- "umarłeś". Żałuje cholernie, ze tak wyszło jak wyszło. Ale to właśnie TY mi pokazałeś cholernie dużo. Ty - nikt inny. Oddałeś mi całego siebie, ale przegraliśmy tą miłość. Ale nigdu nie powiem, że żałuje tego, że z Tobą byłam/mieszkałam. Bo to były najpiękniejsze chwile mojego życia. Mimo wszystko. Dzięki Tobie jestem tutaj w tym miejscu, dzięki Tobie uwierzyłam w siebie. Dobra koniec pierdolenia, 4:40 zaadzwoni budzik ;o/ASs
|
|
 |
I któregoś pięknego dnia wykrzyczę Ci prosto w twarz, co do Ciebie czuje. I będę miała w dupie co powiedzą inni, i będę miała w dupie spojrzenia, szepty. Skoro po tym wszystkim nie umiesz się domyśleć, uświadomię Ci to w inny sposób ;) Byleby do soboty i grill z dziubkami Moimi, którzy przemycają mi na zmianę cukierki jak stoje na żyro i nie mogę się ruszyć z miejsca :D/ASs
|
|
 |
Raz Cię wspierają.
A raz odwracają się do Ciebie tyłem.
Czy przyjaźń jest wieczna?
A może jednak nie?
W końcu Przyjaciel.
To ktoś komu możesz zaufać.
Ktoś komu możesz powierzyć.
Największy sekret.
Przyjaciel to osoba.
Która jest przy Tobie.
W tych trudnych chwilach.
W zmaganiach z depresją i smutkiem.
Ktoś kto Ci doradzi i odepchnie.
Od złej decyzji.
Ale co jeśli już ma Cie dość?
Czy nadal jest Przyjacielem?
Przecież gdyby nim był nie mówił.
By że Twoja gadka już go wkurza.
Ale skoro tak mówi to od samego.
Początku nie był prawdziwym Przyjacielem.
Tylko oszustem pod twarzyczką anioła.
Tak szybko zdobywa się przyjaźń.
I tak szybko się ją traci.
Prawdziwa przyjaźń przetrwa wieki.
A nie kilka chwil.
W tych czasach trudno.
Znaleźć prawdziwego Przyjaciela...
|
|
 |
Moja rzeczywistość jest tak dziwna, że myślę, czy to aby nie sen. Może gdy umrę to się obudzę? W snach tylko śmierć lub uczucie spadania wybudza śpiącego. Zaryzykować? ~aoa
|
|
 |
Jeszcze w żyłach krąży krew,
strach przy życiu trzyma mnie,
chociaż nie wiem czego chcę,
nie poddaję się.
|
|
 |
Kiedyś zło zatruje ten świat.
Jedno stare przysłowie
mówi, że gdzie początek
tam i koniec jest.
|
|
 |
Nadziejami pachnie każdy dzień.
|
|
 |
Roześmiane twarze ludzkich dusz.
Tańczą już, gdy niezwykła miłość gra.
|
|
 |
Nic nie wróci dni minionych nie warto ronić łez.
Tyle marzeń niespełnionych jeszcze jest.
Wcale nie zal tej miłości nie zal mi.
Wkrótce nowa tu zagości, zapuka w moje drzwi.
|
|
|
|