 |
Po kilku miesiącach zaczynam normalnie funkcjonować. No może prócz tego, że zasypiam nad ranem i zbyt późno wstaję. Ale poradzę sobie. Po prostu wierzę, że teraz już będzie lepiej. Jednak to nie sprawia, że o Tobie zapomniałam ani nie tęsknię. Wzięłam się w garść, bo ile można siedzieć, płakać i użalać się nad sobą. / lizzie
|
|
 |
Jakie to dziwne. Czasem Prawdziwa miłość przychodzi wtedy kiedy myślimy, że już ją mamy. _Hb.
|
|
 |
Nie powinnaś się czuć tak jak się teraz czujesz. Nie masz powodu.
|
|
 |
Wszyscy mówią, że zasługujesz na więcej, ale nikt nie ma zamiaru Ci tego dać
|
|
 |
Kiedyś,ktoś spojrzy na Ciebie,jakbyś była najlepszą rzeczą na świecie
|
|
 |
TAK, TO PRAWDA - SĄ TAKIE PIOSENKI, PRZY KTÓRYCH ZAMYKASZ OCZY I ALBO SIĘ UŚMIECHASZ, ALBO DO OCZU PODCHODZĄ ŁZY.
|
|
 |
Największa głupota..? Zaangażować się w przelotną znajomość
|
|
 |
Jeżeli chodzi o ten związek - chciałam go. Stworzyłam. Nieważne, czy był dobry czy zły. Chciałam spędzić życie z tym mężczyzną, chciałam mieć z nim dziecko.
|
|
 |
"Zanim mnie skreślisz, pomyśl dwa razy, bo nic tu nie zdarza się więcej niż raz."
|
|
 |
Problem nie polega na tym, że nie wiem czego chcę, problem polega na tym, że wiem czego chcę, ale tego nie mogę mieć. / hanczi
|
|
 |
Pojawił się ktoś inny i spotkałam się z bólem odrzucenia. Właśnie wtedy poczułam się niechciana i niepotrzebna, za mało dobra i wystarczająca, by móc tak po prostu być. To zabolało i boli nadal. Dopiero po jakimś czasie znalazłam odpowiednie określenie tego: miłość nieodwzajemniona, taka, która rani jak cholera, taka, która zabiera wszystko. [ yezoo ]
|
|
 |
Twój głos - tak stanowczy, a zarazem łagodny. Twoje "kocham" wypowiadane zarazem szybko, a jednocześnie wolno by to zaakcentować. Odliczasz dni do soboty tak samo jak ja, tak samo tęsknisz. Chcesz byś ze mną, mimo tego wszystkiego. Chcesz po ludzku siąść i porozmawiać z moimi rodzicami. Pytasz codziennie jak się czuje i jak się trzymam. A kiedy zaczynam płakać, Ty mówisz spokojnym głosem "Kochanie, spokojnie. Wiem, że za Nią tęsknisz, że jesteś wkurwiona na cały świat. Ale jeżeli to Ci pomoże, to "wyżyj" się na mnie, ja i tak nie odejdę, bo Cię kocham". Po czym czekasz 5 minut przy słuchawce, aż się nie uspokoje. Rozumiesz mnie, kochasz, wspierasz - dajesz mi to wszystko czego On nie potrafił. Stałeś się kimś, kto każdego dnia buduje we mnie na nowo zaufanie i "uczy wszystkiego". Budujesz mnie na nowo.A On? Może Go kocham, może jest ważny. Nie wiem. Ale nigdy nie powiem, że był pomyłką, mimo że On tak powiedział o mnie./ASs
|
|
|
|