 |
|
i byłoby tak zupełnie inaczej, tak całkiem lepiej, tak gdybyś był.. a nie tylko bywał. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
`Jego serce biło lekko, a jej biło jakby zaraz miało złamać żebro.
|
|
 |
|
Cisza pomiędzy dwojgiem ludzi to najgorsza relacja jaką mógł stworzyć człowiek. To taka forma czekania, w której nie wiesz czy oczekujesz, czegoś lub nawet kogoś, czy też karmisz się jedynie złudną nadzieją. To czas, kiedy nie możesz zrobić już nic więcej.. możesz jedynie trwać. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
To wewnętrznie zabija, nie pozwala normalnie funkcjonować, żyć. Pojawiają się w Tobie bariery nie do pokonania, zatrzymujesz się i już nigdy nie ruszasz dalej. Robisz krok do przodu, myślisz, że w końcu się udało, że teraz będzie lepiej, inaczej, a chwilę później uświadamiasz sobie, że cofnęłaś się o dwa kroki do tyłu. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Żyjesz tylko złudzeniami, tym, co mogłoby być, a czego nie ma. Karmisz się nadzieją, chwytasz się jej jak koła ratunkowego podczas tonącego statku. I tak mijają godziny, dni, miesiące, a nawet lata. Po jakimś czasie nie poznajesz siebie. Nie wiesz kim jesteś. Czujesz tylko ból i narastający strach przed nadchodzącym jutrem, bo kiedy tylko otworzysz oczy, wszystko zacznie się od początku. Ten sam schemat, ta sama pustka, cztery ściany i Ty. Samotna i nienawidząca siebie, nienawidząca świata, ludzi, życia. Każdego dnia umierająca na nowo. Każdego dnia poszukująca sensu, zrozumienia. Każdego dnia pokonana przez naiwność. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Powoli zaczynam rozumieć czym było to przyzwyczajenie. Było świadomością, że ma się do kogo wracać, że gdy w domu rozpęta się burza jest inne miejsce do którego można pójść. Miałam świadomość, że ktoś czeka na wiadomość ode mnie, ale oprócz przyzwyczajenie psychicznego komfortu było także to fizyczne, które o wiele ciężej jest mi zastąpić teraz. Leżę w łóżku i nie mam do kogo się przytulić a to było jednym z ulubionych zajęć, nie mam kogoś kogo mogę całować w każdej chwili. Przyzwyczajenie, poniekąd uzależnienie, ale nie miłość. Gdybym kochała nie zakochałabym się w tym czasie dwa razy w kimś innym, gdybym kochała nie miałabym w dupie tego czy płakałaś gdy wychodziłam, gdybym kochała inaczej spędzałabym imprezy. Nawet gdy koniec był już na miejscu, wystarczał on w pobliżu bym momentalnie zapominała, że parę godzin temu płakałam. Z uzależnień wychodzi się ciężko, bo jest mi bez Ciebie ciężko, ale bez fajek także bywa mi trudno.
|
|
 |
|
Ta silna i pewna siebie dziewczyna wróciła do domu. Usiadła na łóżku i zalała się łzami. Schowała twarz w dłoniach i to tylko dlatego, że ten koleś z autobusu pisał na telefonie w bardzo podobny sposób jak On. Każdego dnia ktoś lub coś przypominało jej o tym chłopaku, którego odejście zabiło w niej wszelkie miłe uczucia i dobre emocje. Minęło już tyle czasu, a ona wciąż bezskutecznie próbuje zapomnieć.. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
miałam rację nie wierząc w przyjaźń. każdy potrafi być wtedy, gdy wszystko jest w porządku. ale niewielu zostaje, gdy zaczyna dziać się źle. po tym poznaje się prawdziwych przyjaciół. Ty widocznie nim nie byłaś. / tonatyle
|
|
 |
|
Jak nie można czegoś zmienić, trzeba to znosić. / net
|
|
 |
|
gdy jestem szczęśliwa, wszyscy są obok. ale gdy tylko robię się smutna i potrzebuję porozmawiać, nagle wszyscy odnajdują swoje problemy i znikają. zostaję sama, a jedynym towarzyszem jest przykrość. / tonatyle
|
|
 |
|
wciąż słyszę Twój szept za drzwiami, odgłos stawianych kroków za ścianą. jesteś tam, widzę Cię, stoisz kilka metrów dalej. uśmiechasz się, robisz to tak cudownie. z oddali widzę w Twoich oczach siebie, nasze wspólne wspomnienia, które powodowały przypływ endorfin we krwi. zamykam oczy, czuje Twój oddech na mojej szyi, czuje Twoją dłoń na moim biodrze. odnalazłam spokój, Twój dotyk zniwelował tęsknotę.. otwieram oczy, Twój obraz się rozpłynął. gdzie jesteś? przyjdź proszę, czekam. cisza zabija, daj mi znak.. znów byłeś tylko w mojej wyobraźni, kiedy naprawdę staniesz tuż obok? /rjj
|
|
 |
|
z własnego doświadczenia wiem, że kobieta nie potrafi zapomnieć, kobieta przeistacza tylko wspomnienia w historie, które będzie opowiadać wnukom. / ansomia
|
|
|
|