![ludzie którzy wracają zawsze są inni od tych którzy odeszli.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
ludzie którzy wracają zawsze, są inni od tych którzy odeszli.
|
|
![pamięć to dziwka znów dostałam wspomnieniami po twarzy.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
pamięć to dziwka, znów dostałam wspomnieniami po twarzy.
|
|
![znowu mną targają momenty kiedy uśmiecham się tylko po to żeby się nie rozpłakać.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
znowu mną targają momenty, kiedy uśmiecham się tylko po to, żeby się nie rozpłakać.
|
|
![jeżeli ktoś odchodzi to nie po to aby zanim iść.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
jeżeli ktoś odchodzi to nie po to, aby zanim iść.
|
|
![jeżeli tym co czujesz nie może być miłość wtedy staje się nienawiścią.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
jeżeli tym co czujesz nie może być miłość, wtedy staje się nienawiścią.
|
|
![Oddałabym za Ciebie życie. Serio wyciągnęłabym sobie serce z klatki piersiowej i podała Ci je na dłoni gdybyś tego właśnie potrzebował. Byłeś moją najpiękniejszą przyszłością. Szczęście zaczynało się w momencie Twojej obecności światło gasło za każdym razem kiedy Cię zabrakło. Decydowałeś o całym moim życiu byłeś jego osią. Mit o drugich połówkach stawał się rzeczywistością Twój ból odczuwałam dwa razy mocniej naprawdę. Twoje łzy płynęły po moich policzkach a serce pompowało krew za dwoje. Kiedy mnie dotykałeś to kurwa nikt nie wmówi mi że nie można sięgnąć nieba. Kochałam Cię tak mocno że pewnie nawet nie możesz sobie tego wyobrazić ale to było kiedyś. Teraz? Teraz gdyby ktoś dał mi szansę poznania Cię na nowo nie przyszłabym na to spotkanie serio. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Oddałabym za Ciebie życie. Serio, wyciągnęłabym sobie serce z klatki piersiowej i podała Ci je na dłoni, gdybyś tego właśnie potrzebował. Byłeś moją najpiękniejszą przyszłością. Szczęście zaczynało się w momencie Twojej obecności, światło gasło za każdym razem kiedy Cię zabrakło. Decydowałeś o całym moim życiu, byłeś jego osią. Mit o drugich połówkach stawał się rzeczywistością, Twój ból odczuwałam dwa razy mocniej, naprawdę. Twoje łzy płynęły po moich policzkach, a serce pompowało krew za dwoje. Kiedy mnie dotykałeś, to kurwa, nikt nie wmówi mi, że nie można sięgnąć nieba. Kochałam Cię tak mocno, że pewnie nawet nie możesz sobie tego wyobrazić, ale to było kiedyś. Teraz? Teraz gdyby ktoś dał mi szansę poznania Cię na nowo, nie przyszłabym na to spotkanie, serio./esperer
|
|
![Nadal pamiętam pierwsze 'kocham' którym obdarzyłeś mnie pewnego ranka. Pamiętam też emocje które towarzyszyły mi w tym dniu. Pierwsze kocham które przyspieszyło bicie mojego serca. Do dziś pamiętam jak wszystko we mnie zamarło w chwili bezruchu zastanawiałam się czy dobrze zrozumiałam. Wtedy potwierdziłeś to pytałeś się czy też Cię kocham pamiętasz? Pytałeś się mnie czy czuję to samo. Ja czułam to co czułeś Ty. Tylko dziś pozostaje mi ta myśl czy to było prawdziwe? To kocham które wypowiadałeś w moją stronę? Dziś zdaje mi się że to było zwykłe zauroczenie. Być może się pomyliłeś być może chciałeś się pomylić? Nie wiem nie mam pojęcia co wtedy się stało. Pamiętam że się pokłóciliśmy ja zostałam tu Ty wyjechałeś jeszcze długi czas po wyjeździe ciągnęliśmy to. Do pewnego dnia gdy przestaliśmy sobie ufać staliśmy się dla siebie obcy wtedy właśnie z dnia na dzień wszystko się zerwało. Do dziś nie rozumiem dlaczego tak? Choć chyba już nigdy się tego nie dowiem.](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
|
Nadal pamiętam pierwsze 'kocham', którym obdarzyłeś mnie pewnego ranka. Pamiętam też emocje, które towarzyszyły mi w tym dniu. Pierwsze kocham, które przyspieszyło bicie mojego serca. Do dziś pamiętam jak wszystko we mnie zamarło, w chwili bezruchu zastanawiałam się, czy dobrze zrozumiałam. - Wtedy potwierdziłeś to, pytałeś się, czy też Cię kocham, pamiętasz? Pytałeś się mnie, czy czuję to samo. - Ja czułam to, co czułeś Ty. Tylko dziś pozostaje mi ta myśl, czy to było prawdziwe? To kocham, które wypowiadałeś w moją stronę? Dziś zdaje mi się, że to było zwykłe zauroczenie. Być może się pomyliłeś, być może chciałeś się pomylić? - Nie wiem, nie mam pojęcia co wtedy się stało. Pamiętam, że się pokłóciliśmy, ja zostałam tu, Ty wyjechałeś, jeszcze długi czas po wyjeździe ciągnęliśmy to. Do pewnego dnia, gdy przestaliśmy sobie ufać, staliśmy się dla siebie obcy, wtedy właśnie z dnia na dzień wszystko się zerwało. Do dziś nie rozumiem, dlaczego tak? Choć chyba już nigdy się tego nie dowiem.
|
|
![Czasami nie potrzebne są słowa. Wystarczy sposób w jaki mnie przytulasz i całujesz a ja już wiem że po mnie nie ma dla Ciebie nikogo. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Czasami nie potrzebne są słowa. Wystarczy sposób w jaki mnie przytulasz i całujesz, a ja już wiem, że po mnie nie ma dla Ciebie nikogo./esperer
|
|
![Powiedziałabym Ci o tym co wtedy czułam. Opisałabym każdy fragment drogi po której stąpałam. Uwierz mówiłabym bez końca ale nie mam serca Ci tego przekazywać. Mógłbyś poczuć mój ból a zbyt mocno Cię kocham żeby pozwolić Ci tak cierpieć. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Powiedziałabym Ci o tym co wtedy czułam. Opisałabym każdy fragment drogi, po której stąpałam. Uwierz, mówiłabym bez końca, ale nie mam serca Ci tego przekazywać. Mógłbyś poczuć mój ból, a zbyt mocno Cię kocham, żeby pozwolić Ci tak cierpieć./esperer
|
|
![Przestań to robić. Przestań pojawiać się kiedy już wszystko sobie poukładałam. Przestań bywać w miejscach do których idę bo jestem pewna że Cię tam nie spotkam. Przestań ze mną rozmawiać bo już tego nie potrzebuję. Przestań mnie dotykać bo przestało to być moim pragnieniem. Przestań pojawiać się i znikać. Zdecyduj się. Jesteś albo Cię nie ma. Ja nie potrafię żyć pomiędzy. yezoo](http://files.moblo.pl/0/2/73/av65_27331_knjkwmda5njcsndk4mjkwntyf16517_d20b4b1a000ebae94e74_medium.jpg) |
|
Przestań to robić. Przestań pojawiać się, kiedy już wszystko sobie poukładałam. Przestań bywać w miejscach, do których idę, bo jestem pewna, że Cię tam nie spotkam. Przestań ze mną rozmawiać, bo już tego nie potrzebuję. Przestań mnie dotykać, bo przestało to być moim pragnieniem. Przestań pojawiać się i znikać. Zdecyduj się. Jesteś albo Cię nie ma. Ja nie potrafię żyć pomiędzy. [ yezoo ]
|
|
![Teraz mam Ciebie. Nowe ramiona które chronią przed światem. Zapomniałam już odcień oczu tamtego odkąd Twoje szaroniebieskie wpatrują się w moje z taką intensywnością. Pamiętam kiedy mówiłam że przeszłości nie zapomnę nigdy że zawsze będzie mieć znaczenie że oprócz niego nie będzie nikogo. Teraz? Teraz dziękuję że to się skończyło że wtedy tyle wycierpiałam bo idąc tą ścieżką mogłam spotkać Ciebie a Ty? Ty jesteś tym czego szukałam sama w sobie. Jesteś tym brakującym odłamkiem serca bo tamten już przestał pasować. Umarła miłość narodziła się miłość. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Teraz mam Ciebie. Nowe ramiona, które chronią przed światem. Zapomniałam już odcień oczu tamtego, odkąd Twoje szaroniebieskie wpatrują się w moje z taką intensywnością. Pamiętam kiedy mówiłam, że przeszłości nie zapomnę nigdy, że zawsze będzie mieć znaczenie, że oprócz niego nie będzie nikogo. Teraz? Teraz dziękuję, że to się skończyło, że wtedy tyle wycierpiałam, bo idąc tą ścieżką mogłam spotkać Ciebie, a Ty? Ty jesteś tym czego szukałam sama w sobie. Jesteś tym brakującym odłamkiem serca, bo tamten już przestał pasować. Umarła miłość, narodziła się miłość./esperer
|
|
![Oboje dobrze wiemy że coś się nam sypie. Konstrukcja którą misternie budowaliśmy wali się przy fundamentach. Widzisz te poranione ręce? Jak długo będziemy to wszystko podtrzymywać kosztem własnego cierpienia? Coraz częściej widzimy że pocałunki trzymanie za rękę i mówienie że się ułoży nie wystarczy bo przecież nic się nie układa prawda? Boję się że któregoś dnia to runie na naszych oczach a naszym jedynym gestem będzie wzruszenie ramion. Ot tak zwyczajnie tyle z nas zostanie pobojowisko plac walki na którym poległy nam serca. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Oboje dobrze wiemy, że coś się nam sypie. Konstrukcja, którą misternie budowaliśmy, wali się przy fundamentach. Widzisz te poranione ręce? Jak długo będziemy to wszystko podtrzymywać kosztem własnego cierpienia? Coraz częściej widzimy, że pocałunki, trzymanie za rękę i mówienie, że się ułoży nie wystarczy, bo przecież nic się nie układa, prawda? Boję się, że któregoś dnia to runie na naszych oczach, a naszym jedynym gestem będzie wzruszenie ramion. Ot tak, zwyczajnie, tyle z nas zostanie, pobojowisko, plac walki, na którym poległy nam serca./esperer
|
|
|
|