 |
a marzenia umarły zanim tak naprawdę zaczęłam marzyć na poważnie. Nie będę mogła za kilkanaście lat zastanawiać się nad wyborem imienia, po kim będzie miało nosek, czyj kolor oczu.. nie będzie mi to dane. Ale na wszelki wypadek wyjdę w lany poniedziałek, żeby ktoś porządni mnie zlał wodą.
|
|
 |
bo wypadek to jest dziwny. nagle jest bum, krew i krzyk.
|
|
 |
`Mogłabym wsiąść teraz w jakikolwiek pociąg, nałożyć słuchawki na uszy, zamknąć oczy i wypierdolić na drugi koniec Polski. Nic mnie nie trzyma. | skaa
|
|
 |
Wydajesz się niesłychanie mądry, dlatego że się nie odzywasz. ;)
|
|
 |
przemeblowania podobno dobrze robią... spróbujmy.
|
|
 |
tęsknię za tym.. troche. cholernie troche.
|
|
 |
Myślisz, że uda mi sie na tyle, żeby być tam z Tobą ?
|
|
 |
chcę Ciebie, więc bądź odważny
i chciej mnie też.
|
|
 |
akceptujcie mężczyzn takich, jakimi są. innych nie ma. ;)
|
|
 |
Pamiętasz to jeszcze? Jak przy pierwszych spotkaniach przechodziły nam dreszcze?
|
|
|
|