 |
dlaczego Ci go
oddałam,
i dlaczego już
o Niego nie walczę?
bo od małego uczono
mnie, że zużyte
zabawki oddaje
się biednym. / veriolla
|
|
 |
idzie ulicą, trzymając w ręku torebkę. niska brunetka, uczesana w kucyk, uśmiechnięta. dla Ciebie to zwykła postać jak każda inna. dla mnie ? kobieta, za którą mogłabym zamordować, która wraz z najważniejszym mężczyzną w życiu dała mi cudowne dzieciństwo i umożliwiła dobry start mojemu życiu. to dla Niej zrobię wszystko i jeszcze wiele. za Nią zabiję, Jej nigdy nie dam skrzywdzić. to Ona wspiera mnie całe życie, i zawsze jest przy mnie. i choć było wiele ciężkich chwil, dużo momentów w których się nie dogadywałyśmy, wiem, że zawsze będzie do mnie przychodzić i pytać czy mam wszytko czego mi potrzeba, czy jestem szczęśliwa, i jak się czuję. kocham Ją, najmocniej na świecie. / veriolla
|
|
 |
kocham te utwory, które rozpoznaje po jednym samplu , zamykam oczy i uśmiecham się na wspomnienia związane z nimi. / veriolla
|
|
 |
I po raz kolejny złożone sobie obietnice i zapewnienia poszły się jebać. Tyle czasu walczyłam, żeby się od niego uwolnić. Już było dobrze, naprawdę było. I co? Ta miłość miała się skończyć wraz ze starym rokiem. A on dosłownie kilka minut po północy pojawił się znowu. A ja? Ja jak zwykle uległam. Znowu zawiodłam, złamałam wszystkie dane sobie obietnice . i wiecie co? Jakoś nie żałuję. Zrobiłabym to znowu. szkoda mi tylko moich przyjaciół. Bo to oni znowu będą musieli zbierać z podłogi przedmioty , które w napadzie furii rozrzucę po całym domu, to oni będą musieli
wycierać łzy z policzków, patrzeć na zakrwawione ręce. A obiecałam, obiecałam im, że będę silna. Przepraszam, nie dałam rady. Przepraszam i dziękuję za wszystko. Nie wiem co to jest , nie wiem dlaczego tak jest. Po prostu, to jest silniejsze ode mnie. | tryagain
|
|
 |
zaaa_jebistego sylwestra !
i pamiętajcie pierwasz liga nie zyga!
|
|
 |
Nie będę mówić o Nim, o ideałach się nie dyskutuje..
|
|
|
|