głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niuee

Jeśli wszyscy moi przyjaciele chcieliby skoczyć z mostu ja nie skoczyłbym razem z nimi. Byłbym na dole zeby ich złapac

zabujana dodano: 26 lipca 2009

Jeśli wszyscy moi przyjaciele chcieliby skoczyć z mostu ja nie skoczyłbym razem z nimi. Byłbym na dole zeby ich złapac "

“ Boże !.   wykrzyknęłam .  Co?  Och. Nic . Wszystko .  Co dokładniej ?   spytał spięty .  Ty mnie kochasz !.  Oczywiście   że Cię kocham . Kocham jak wariat .”

zabujana dodano: 26 lipca 2009

“-Boże !. - wykrzyknęłam . -Co? -Och. Nic . Wszystko . -Co dokładniej ? - spytał spięty . -Ty mnie kochasz !. -Oczywiście , że Cię kocham . Kocham jak wariat .”

Jesli to przezyjemy  chłopak wyszeptał do dziewczyny   Pójde za Toba wszedzie kobieto  Teraz mi to mowisz? wyszeptała..

zabujana dodano: 26 lipca 2009

Jesli to przezyjemy- chłopak wyszeptał do dziewczyny- -Pójde za Toba wszedzie kobieto -Teraz mi to mowisz?-wyszeptała..

Kłapousiu   rzekł uroczyście.  Przyrzekam Ci że ja  Kubuś Puchatek  odnajdę Twój ogon. A na to Kłapouhy:  Dziękuję Ci Puchatku. Prawdziwy z Ciebie przyjaciel.

zabujana dodano: 26 lipca 2009

Kłapousiu - rzekł uroczyście.- Przyrzekam Ci,że ja, Kubuś Puchatek, odnajdę Twój ogon. A na to Kłapouhy: -Dziękuję Ci Puchatku. Prawdziwy z Ciebie przyjaciel.

Chcę odpłynąć..  gdzie!? Daaleko.  dlaczego!? bo kogoś nienawidzę.  Czemu? bo nie widzi jak ja go kocham...  Ja ciebie też nienawidzę.

zabujana dodano: 26 lipca 2009

Chcę odpłynąć.. -gdzie!? Daaleko. -dlaczego!? bo kogoś nienawidzę. -Czemu? bo nie widzi jak ja go kocham... -Ja ciebie też nienawidzę.

Trzymać w garści  nie puszczać. Trzymać minuty jak zdjęcia w ramce. Zasznurować na dwie pętelki jak w trampkach. To jest ta minuta.

zabujana dodano: 26 lipca 2009

Trzymać w garści, nie puszczać. Trzymać minuty jak zdjęcia w ramce. Zasznurować na dwie pętelki jak w trampkach. To jest ta minuta.

 To wódka?   słabym głosem zapytała Małgorzata.   Na litość boską  królowo   zachrypiał   czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

zabujana dodano: 26 lipca 2009

"To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata. - Na litość boską, królowo - zachrypiał - czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus."

  Będziesz... cierpieć?   Nie.   skłamałam.   Nic nie poczuję.

zabujana dodano: 26 lipca 2009

- Będziesz... cierpieć? - Nie. - skłamałam. - Nic nie poczuję.

On ma niebieskie oczy. Ładne  spokojne. Ty masz odważne  milczące  lecz niebezpieczne. Na trzecie zupełnie nie zwróciłam uwagi.

zabujana dodano: 26 lipca 2009

On ma niebieskie oczy. Ładne, spokojne. Ty masz odważne, milczące, lecz niebezpieczne. Na trzecie zupełnie nie zwróciłam uwagi.

  Kochanie  ty płaczesz?  Nie  tylko mi się oczy pocą.

zabujana dodano: 26 lipca 2009

"-Kochanie, ty płaczesz? -Nie, tylko mi się oczy pocą."

   Wiesz  mam już nowe szaleństwo w głowie.   Jakie?   Ciebie.

zabujana dodano: 26 lipca 2009

"- Wiesz, mam już nowe szaleństwo w głowie. - Jakie? - Ciebie."

  Daj mi rękę – poprosił  nie patrząc na nią.   Po co? – próbowała żartować. – masz już kogo trzymać za rękę .  ...    Jesteś zazdrosna? Ty? – spytał z niedowierzaniem. Ona spuściła wzrok  żeby nie wyczytał w jej oczach. Wpatruje się w bursztynowy blask szklanki z piwem i nie odzywała się  a on ciągnie dalej:   Chciałabyś  żebym płakał po Tobie? Już za późno. Już swoje przepłakałem.   Szybko się pocieszyłeś.

zabujana dodano: 26 lipca 2009

- Daj mi rękę – poprosił, nie patrząc na nią. - Po co? – próbowała żartować. – masz już kogo trzymać za rękę . (...) - Jesteś zazdrosna? Ty? – spytał z niedowierzaniem. Ona spuściła wzrok, żeby nie wyczytał w jej oczach. Wpatruje się w bursztynowy blask szklanki z piwem i nie odzywała się, a on ciągnie dalej: - Chciałabyś, żebym płakał po Tobie? Już za późno. Już swoje przepłakałem. - Szybko się pocieszyłeś.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć