 |
Kiedyś nasze dzieci będą o Nas czytać w książkach, w rozdziale o anonimowych poetach.
|
|
 |
tyle powodów, które pchają nas do przodu i tyle samo epizodów niewartych zachodu
|
|
 |
jesteś jak moje przeznaczenie, przyszłość zależy od Ciebie.
|
|
 |
i niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę iść dokądkolwiek to iść donikąd.
|
|
 |
ciekawe co nam jeszcze zostało ? chciałbym zebrać to wszystko w całość, nie chcę żałować, pierdole żałość.
|
|
 |
i niech kropla szczerości zmyje wszystkie brudy.
|
|
 |
chwile słabości miałem, teraz idę dalej, życie jest wspaniałe, po co mam od niego odpoczywać.
|
|
 |
znasz mnie trochę człowieku, wiesz.. ja się często uśmiecham.
|
|
 |
Okno na świat. Nie okno w bloku z widokiem na okno.
|
|
 |
wybacz, że tak często spuszczam wzrok, ale każde spojrzenie w Twoje oczy jest nowym powodem by Cię kochać.
|
|
 |
każdy zasługuje na swoje osobiste ramiona, w których oddychałoby się najlepiej.
|
|
 |
mój problem polega na tym, że nie umiem się z Tobą do końca pożegnać. mogę powiedzieć 'żegnaj' ale nie otworzę drzwi. nawet gdybyś mnie przez nie wypchnął, na pewno stawiałabym opór.
|
|
|
|